Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

[ciotka59]

Dusz, ukłony do samej ziemi, za zdobycie zgody!

[Duszek686]

To nie moja zasługa
Ale cieszę się, że będzie znośniej w upały na kociarni

[ciotka59]

No nie mów, że nie brałaś w tym udziału
Kto zmontował akcję, to wiem. A kto akcję dopieścił i sfiniszował?

[Myszeńk@]

Pewnie, że pamiętam Gracjana

Kot jest boski. Mieszka z dwojgiem dużych i mniejszym dużym oraz z kolegą. Jeżeli dobrze zapamiętałam, kolega to Iwan, a Gracjan ma teraz imię Hektor. Chłopaków dzieli kilka lat różnicy, ale nie przeszkadza im to w dzikich harcach i zapasach uprawianych z całą galerią pisków, warków i pomruków. A jakie mają futra lśniące No i ten ogon Hektora/Gracjana, taki "złamany" na końcu, ale jakiego charakteru mu dodaje

Następnym razem wezmę aparat i zrobię foty
I sorry za offtopic, ale się ucieszyłam, że kolejna znana mi rodzina ma kocurrra z Marmurowej.

[magicmada]

Nie ma już Śliwki. Odeszła w najlepszym domu na świecie, pomimo walki jej Opiekunów.
Do zobaczenia, Mały Zwierzaku. Nigdy Cię nie zapomnę.

[atla]

[']

[Farcia]

...i tak czasami się zdarza ...Śliweczko [*] ...

[tamiss]

Śliwka [*]

[gosiaa]

Śliweczko [']

Magda, wiesz coś więcej, co się stało?

[ewan]

Ślwieczko [*]

Zrobiłam Emirkowi fb https://www.facebook.com/events/354550344645726/ udostępniajcie i zaproście znajomych - im więcej,tym lepiej.


Nieśmiałość to piękna cecha, niestety nie dla kota.
Tak leżeć cicho i czekać, aż przyjdzie komuś ochota
by zabrać mnie do domu z tego miejsca smutnego,
bym mógł wieść jeszcze żywot kota szczęśliwego!

[ruru]

Do zobaczenia Śliweczko...
bardzo smutno


Ewan bardzo, bardzo dziękuję!
piękny wierszyk
Emirku, oby się udało zdążyć...

[Duszek686]

Byłam dziś w schronisku na chwilę
Nie jest najlepiej

Matylda zagilana i w kiepskim stanie Puściły jej szwy w oczku i cały oczodół jest na wierzchu, sączy się z niego jakieś coś, jest tam duży stan zapalny
Zabrałam ją...
Na razie jest w lecznicy. Jutro - jeśli jej stan na to pozwoli - będzie miała zabieg czyszczenia oczodołu i doprowadzania tego oczka do porządku. Biedna, nawet się tak mocno nie skarżyła...
Nie wiem, co potem...

Emir w szpitaliku, wciśnięty z dolną półkę drapaka Nie miałam czasu nawet do niego wejść
Miała być też dziś ruru - może Ona dała radę z nim chwilkę posiedzieć...

Są nowe koty
Piękne...

2-ie trikolorki - z jednego domu - jedna ok 6-letnia - mamusia i jej półroczna córeczka - obie już po sterylkach chyba.
Niestety - siedzą osobno w klatkach, bo mamusia nie ma do córki cierpliwości...

Nowy - biało-bury kocurek - po kastracji - wybudzał sie dopiero, nie chciałam mu przeszkadzać, wygląda na młodziutkiego kawalera

i ok 10-letni, długowłosy, pięknooki, cudny rudzielec - przekochany i cudowny - nie lubi niestety innych kotów

[dilah]

Anetko jak dobrze, że zabrałaś tą małę bidę choc znów nasze panie doktor mają ręce pełne roboty... jak zawsze smutno tu wchodzić i wiedzieć, że wszystkich się nie uratuje

[Duszek686]

mała tri


duża tri - BASIA - zrobię opis


biało-bury kocurek


rudy 10-latek - PIOTRUŚ - zrobię opis


i Matylda

[ruru]

nie byłam dzisiaj
mam mega uczulenie naniewiadomoco,
wczoraj dostałam zastrzyk,
tak bolesny że dziś ledwo łaziłam
jutro będę,
dobrze, że Matylda zabrana, Anetka - zaraz dam ją na NIm, może coś da...
to jest taka cudowna, kochana Kicia...