Byłam dziś w schronisku na chwilę
Nie jest najlepiej
Matylda zagilana i w kiepskim stanie

Puściły jej szwy w oczku i cały oczodół jest na wierzchu, sączy się z niego jakieś coś, jest tam duży stan zapalny
Zabrałam ją...
Na razie jest w lecznicy. Jutro - jeśli jej stan na to pozwoli - będzie miała zabieg czyszczenia oczodołu i doprowadzania tego oczka do porządku. Biedna, nawet się tak mocno nie skarżyła...
Nie wiem, co potem...
Emir w szpitaliku, wciśnięty z dolną półkę drapaka

Nie miałam czasu nawet do niego wejść
Miała być też dziś ruru - może Ona dała radę z nim chwilkę posiedzieć...
Są nowe koty
Piękne...
2-ie trikolorki - z jednego domu - jedna ok 6-letnia - mamusia i jej półroczna córeczka - obie już po sterylkach chyba.
Niestety - siedzą osobno w klatkach, bo mamusia nie ma do córki cierpliwości...
Nowy - biało-bury kocurek - po kastracji - wybudzał sie dopiero, nie chciałam mu przeszkadzać, wygląda na młodziutkiego kawalera
i ok 10-letni, długowłosy, pięknooki, cudny rudzielec - przekochany i cudowny - nie lubi niestety innych kotów