kiedy moj kot zostal przytruty dostalam specyfik. Zaje....sty. wystarczylo raz podac i kot od razu jesc. To bylo cos na litere p, jest w syropie i w tabetce bodajze. Podaje sie to np. dzieciom na wywolanie apetytu. Ale takim dzieicom ktore maja jadlowstret. I jest tylko na recepte. Dostalam dzieki lekarzowi wet. ktory byl na praktyce w klinice, drugi lekarz nawet sie dziwnie popatrzyl jak zapytalam czy ma cos na pobudzenie apetytu, jakbym kosmita byla
u kota jak wiadomo po pewnym czasie niejedzenia zanika odruch jedzenia(wiem, przerabialam. Gdybym wiedziala wczesniej o tym preparacie to bym go wyzebrala i moj kot najukochanszy prawdopodobnie by zyl do tej pory). Drugi mial juz powoli zanik odruchu jedzenia i to mu pomoglo. Kurna, jak to sie nazywa?
poszukalam znalazlam u siebie jeszcze w szafce- perizol - to jest tez podawane ludziom ze wstretem psychicznym do jedzenia.
U mnie pomogl jak moj kot stracil apetyt i zaczal miec podobne symptomy do poprzednika. Ale juz bylam madrzejsza o pewne doswiadczenia i wyzebralam specyfik. Zawsze warto probowac jakiegos rozwiazania.
u kota po 48 godzinach niejedzenia watroba zaczyna sie otluszczac i to jest juz powazne. U mojego pierwszego kota tak sie stalo, potem wodobrzusze, Fip i....moj kot umarl. Do tej pory nie moge sobie tego darowac. Wiem tez, ze zawinil pierwszy wet. do ktorego sie udalismy. Leczyl na oko- nie wiem co mu jest, ale damy zastrzyk....Zero badan, nic Nam nie powiedzial ze po 48 godzinach zaczynaja sie problemy u kota z watroba(to am o ile pamietam zwiazek z tym ze u kota wezel- watroba, i jakies dwa jeszcze wazne organy wew. sa jakby w jednym miejscu- taki spojny punkt i to jest problemowe przy kocich pewnych chorobach) Pojechalismy pozniej do kliniki gdzie badania juz normalnie robiono, ale dla mojego kota bylo za pozno....i tam niestety tez nikt nie chcial nam pomoc, pdpowiedziec jakiegos specyfiku- tylko convalescent, ktorego moj kcik nie chcial i juz. Co prawda zawsze byl niejadkiem i wybredniakiem, aa... co ja bede pisac, znow sie rozrycze jak gupia.
Moze weterynarz przepisze?zawsze mozna skonsultowac z wetem.