Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 22, 2013 16:02 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

to bardzo pocieszające wieści, Iwonek :1luvu: zaopiekowane koty, ktoś o nie dba i kocha... :ok: :D

co u Ciebie :?: coś nowego ze szpitalnego frontu czy cisza :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 22, 2013 17:51 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Wróciłam z Ina byłam na wizycie nikogo nie było czekałam pół godziny dłużej nie mogłam , szczekał jeden pies zamknięty w domu gdzieś ..miały być dwa no cóż nic nie zrobie może jeszcze kiedyś przyokazji...a mnie wszystko boli tak od razu a przecież autobusu nie pchałam :( :mrgreen: ..jutro ide ryć na działce bo zapuszczona :strach: :strach: ..
A Ty Iwoo jak możesz to ciesz się spokojem :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon kwi 22, 2013 18:05 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

lidka02 pisze:Wróciłam z Ina byłam na wizycie nikogo nie było czekałam pół godziny dłużej nie mogłam , szczekał jeden pies zamknięty w domu gdzieś ..miały być dwa no cóż nic nie zrobie może jeszcze kiedyś przyokazji...a mnie wszystko boli tak od razu a przecież autobusu nie pchałam :( :mrgreen: ..jutro ide ryć na działce bo zapuszczona :strach: :strach: ..
A Ty Iwoo jak możesz to ciesz się spokojem :ok:

To masz pecha, szkoda było Twojego czasu i nic nie wiesz :(
Skąd bierzesz jeszcze czas i siłę na robotę na działce, jeszcze Cię wszystko boli :(
Biedna Lidzia, uważaj na siebie, Ty też nie jesteś taka zdrowa.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2013 18:13 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

puszatek pisze:to bardzo pocieszające wieści, Iwonek :1luvu: zaopiekowane koty, ktoś o nie dba i kocha... :ok: :D

co u Ciebie :?: coś nowego ze szpitalnego frontu czy cisza :?:

Wiesz Basiek, jaki kamień spadł mi z serca o te koty :)
A u mnie totalny zastój.
Tutaj niczego się nie dowiesz. Rano na obchodzie był ordynator, nic od niego nie wyciągnęłam.
Ani nie znam wyników dotychczasowych badań, ani nie wiem kiedy i jakie będę miała badania.
Na pocieszenie od jednej lekarki dowiedziałam się, że 29 - tego będę miała jakieś specjalistyczne badanie w klinice w Katowicach. Zawiezie mnie tam karetka z mojego szpitala, więc tak szybko do domu nie pójdę :(
Tak, że nie wiem nawet co jutro mi będą robić, może TK klatki piersiowej a może nic.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2013 18:25 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

No Iwoo jak tam jesteś to bądź tak długo jak trza , żebyś potem znów nie wracała :ok:
Zawsze chciałam jechać karetką tak szybko :mrgreen: sory ale tak już mam :mrgreen: zdrówka jak wyjdziesz to wpadam na zimne :piwa: :piwa: ..Trzymaj się aniele :)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon kwi 22, 2013 19:29 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

lidka02 pisze:No Iwoo jak tam jesteś to bądź tak długo jak trza , żebyś potem znów nie wracała :ok:
Zawsze chciałam jechać karetką tak szybko :mrgreen: sory ale tak już mam :mrgreen: zdrówka jak wyjdziesz to wpadam na zimne :piwa: :piwa: ..Trzymaj się aniele :)

jechałam karetką na sygnale po ataku wyrostka robaczkowego, byłam bardzo dumna tylko nie wiem z czego 8O
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2013 19:31 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

iwoo cały czas podczytuję Twoje wiadomości ze szpitala,
leż i się wylecz na dobre,
życzę zdrowia i cierpliwości do służby zdrowia :ryk:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2013 20:05 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

[url=http://ifotos.pl/zobacz/zdjcia-z-_nhnpwnh.jpg/][img]http://s6.ifotos.pl/mini
Calineczka na dobranoc dla iwoo :1luvu:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2013 20:08 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

url=http://ifotos.pl/zobacz/zdjcia-z-_nhnpsrn.jpg/]Obrazek[/url]
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2013 20:31 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Taka śliczna, taka spokojna i szczęśliwa Calineczka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dziękuję wiesiaczku, taki śliczny obrazek na dobranoc :D

Lidziu, chce być tyle, ile trza, tez chciałabym już wreszcie poczuć się lepiej.
Dobranoc kochani, miłych snów, do jutra :D :piwa:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2013 20:53 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

siwe włosy mi stanęły na łysej głowie :strach: :strach: :strach: 29 dopiero za tydzień :placz: :placz: :placz:
a tak ogólnie to jak się czujesz, oni Cię w ogóle leczą czy tylko czekają na badania i wyniki :?:
czymaj się, Iwonek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 22, 2013 20:55 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

puszatek pisze:siwe włosy mi stanęły na łysej głowie :strach: :strach: :strach: 29 dopiero za tydzień :placz: :placz: :placz:
a tak ogólnie to jak się czujesz, oni Cię w ogóle leczą czy tylko czekają na badania i wyniki :?:
czymaj się, Iwonek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

Pusiu się odwodnisz i będziecie leżeć obie nie rycz mała nie rycz :mrgreen: będzie dobrze musi :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto kwi 23, 2013 5:52 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

iwoo1 pisze:Mam, mam, mam :1luvu: :D
Mam kudełki kocie na swoim szpitalnym dresie.
Pisałam wcześniej, ze widuję tutaj koty przez okno na szpitalnym placu.
Zjechałam windą na dól na dymka i wyniosłam kotkom jedzenie (kazałam mężowi przynieść puszki, suche i miseczkę)
A tutaj idzie do mnie kicia, śliczna, marmurkowa, grubiutka, rozpieszczona. Chciała abym ją posmyrkała, a ta maupa ocierała mi się o nogi i zostawiła mi kupę kudełków na dresie.
Ale ile mi sprawiła przyjemności, wreszcie mogłam pogłaskać jedwabiste futerko :D :kotek:
Potem poszłam jeszcze do kiosku szpitalnego zasięgnąć języka o tych kotach.
Okazuje się, że kotami opiekuje się jedna lekarka z wewnętrznego, są wysterylizowane i karmione.
No, chude to one nie są, ja mam spokojną głowę, że mają opiekę, nie rozmnażają się i nie są takie biedne :D
Śliczne kociska :1luvu: Jak tęsknię za moimi budrysami :(


Jak dobrze poczytać takie wiadomości. Myślę że kociarzy jest więcej niż kotów, tylko większość działa w podziemiu. A propos szczepień na białaczkę. Nigdy swojej kici nie szczepiłem. Czy to szczepienie to konieczność? Pozdrawiam
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto kwi 23, 2013 9:51 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

hutek pisze:
iwoo1 pisze:Mam, mam, mam :1luvu: :D
Mam kudełki kocie na swoim szpitalnym dresie.
Pisałam wcześniej, ze widuję tutaj koty przez okno na szpitalnym placu.
Zjechałam windą na dól na dymka i wyniosłam kotkom jedzenie (kazałam mężowi przynieść puszki, suche i miseczkę)
A tutaj idzie do mnie kicia, śliczna, marmurkowa, grubiutka, rozpieszczona. Chciała abym ją posmyrkała, a ta maupa ocierała mi się o nogi i zostawiła mi kupę kudełków na dresie.
Ale ile mi sprawiła przyjemności, wreszcie mogłam pogłaskać jedwabiste futerko :D :kotek:
Potem poszłam jeszcze do kiosku szpitalnego zasięgnąć języka o tych kotach.
Okazuje się, że kotami opiekuje się jedna lekarka z wewnętrznego, są wysterylizowane i karmione.
No, chude to one nie są, ja mam spokojną głowę, że mają opiekę, nie rozmnażają się i nie są takie biedne :D
Śliczne kociska :1luvu: Jak tęsknię za moimi budrysami :(


Jak dobrze poczytać takie wiadomości. Myślę że kociarzy jest więcej niż kotów, tylko większość działa w podziemiu. A propos szczepień na białaczkę. Nigdy swojej kici nie szczepiłem. Czy to szczepienie to konieczność? Pozdrawiam


Ja mam 15 kotów, ciągle pojawiały się nowe, aż któregoś roku przygarnęłam dwie białaczkowe koteczki. Od tej pory zaczęłam szczepić wszystkie pozostałe, aby choć w taki sposób zabezpieczyć je przed zarażeniem.
Mimo, że szczepienie nie zabezpiecza w 100%, jednak wolę je zaszczepić.
Teraz mam kolejne dwie białaczkowe, i wszystkie nowe, które przychodzą do mnie testuję na białaczkę. Chociaż tyle mogę zrobić dla nich, nie mam innego wyjścia.
Ale jak ma się jednego kotka, czy nie przyjmuje innych do domu, nie ma konieczności szczepienia na białaczkę, bo nie ma możliwości zarażenia.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 23, 2013 19:02 Re: Moje koty - moja miłość, radość, moje troski i kłopoty I

Iwonko, przykro mi, że tak długo zostaniesz w szpitalu :( .
Pewnie tak trzeba.
No ale nie martw się, kochana, już my tu będziemy zagladać i umilać Ci czas :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości