Wieści o Lalusiu i Ramzesie są naprawdę budujące.
Te koty na pewno nie były bite itp. starsza Pani póki była zdrowa, pewnie
o nie dbała, potem nie umiała zadbać nawet o siebie a co dopiero o koty.
Dobrze, że one są już pododpowiedzialną opieką .
NatalioJas - gdybyś coś wiedziała o Starszej Pani napisz też proszę, choćby na priv .
PS
Słuchajcie ja pisze wszystkie nicki z dużej litery, bo mi się wydaje, że tak jest "grzeczniej".
Dowiedziałam się coś o netykiecie, i że niby tak nie wolno ?
Prawda li to ?
Nie mogę tego odnaleźć w regulaminie i teraz nie wiem , czy ja kogoś w ten
sposób mogę urazić ? Rzeczywiście ?
Acha nie Admin broń boże mi tą wieść dał- żeby nie było .
Pytam bo mnie się wydaje , że z dużej litery to tak elegancko i z szacunkiem jest ?
