Carreras pisze:Mamrot, jeśli chcesz, przyślę Ci pudełko (a może dwa, bo nie pamiętam, ile mi zostało odkąd Carreras "jedzie bez insuliny"). Podaj namiary na PW.
Oj Kochana ! już wysyłam adres do przesłania. to będzie adres mojej pracy.
Moderator: Moderatorzy
Carreras pisze:Mamrot, jeśli chcesz, przyślę Ci pudełko (a może dwa, bo nie pamiętam, ile mi zostało odkąd Carreras "jedzie bez insuliny"). Podaj namiary na PW.
Filip2002 pisze:zapłacone z góry
a te 0,5 ml co podałaś to jaka mają skale (podziałkę) bo fotka jest od 1ml
Filip2002 pisze:zapłacone z góry
a te 0,5 ml co podałaś to jaka mają skale (podziałkę) bo fotka jest od 1ml
agnesos pisze:Milesław co to ten Stomorgyl ? na receptę czy bez, daj znać to podskoczę do lekarza. To antybiotyk czy coś do smarowania ?
Mamrot pisze:agnesos pisze:Milesław co to ten Stomorgyl ? na receptę czy bez, daj znać to podskoczę do lekarza. To antybiotyk czy coś do smarowania ?
Hej! to antybiotyk weterynaryjny - niedawno skończyłam podawanie mojej cukrzycowej Kropce która ma kamień i zapalenie dziąseł.
za 2 ogromniaste tbl zapłaciłam 20 zł - 1 tbl to na 20 kg więc dla kota 1/4 tbl dziennie podaje się. uzyłam obu czyli 8 dni podawalam
Molesław pisze:Mamrot pisze:agnesos pisze:Milesław co to ten Stomorgyl ? na receptę czy bez, daj znać to podskoczę do lekarza. To antybiotyk czy coś do smarowania ?
Hej! to antybiotyk weterynaryjny - niedawno skończyłam podawanie mojej cukrzycowej Kropce która ma kamień i zapalenie dziąseł.
za 2 ogromniaste tbl zapłaciłam 20 zł - 1 tbl to na 20 kg więc dla kota 1/4 tbl dziennie podaje się. uzyłam obu czyli 8 dni podawalam
Oj, a ja płaciłam po 8 zeta za tabletkę. Ten antybiotyk jest rewelacyjny w działaniu i akurat 8 dni to jego okres podawania. Podawalam rano po 1/4 tbl tak jak Mamrot. Lek jest charakterystyczny, po ma kolor bardzo intensywny czerwono/różowy.
No i musisz pamiętać, że jak nie wyleczysz stanów zapalnych, to i cukrzycy nie ustabilizujesz i wątroby też nie oszczędzisz.
Małgorzata i Toffee pisze:Drodzy forumowicze, mam dla Was wieści strzykawkowe. Właśnie odbyłam długą rozmowę z panem z firmy NioLab. Ta polska firma produkuje strzykawki insulinowe (jak rozumiem, nie odbiegające standardem od strzykawek BD). Ruszyli niedawno (styczeń) i w tej chwili nie mają strzykawek, bo im się wszystko rozeszło błyskawicznie. Strzykawki o pojemności 0.3 ml z podziałką co 0.5 jednostki będą dostępne za trzy miesiące. Mam nadzieję, że już wtedy w stałej sprzedaży. Kupić będzie można bezpośrednio u producenta.
W rozmowie z przedstawicielem firmy opisałam naszą sytuację i niezagospodarowany rynek weterynaryjny, oraz konieczność akcji edukacyjnej wśród wetów. Pan wykazał duże zainteresowanie, zarówno aspektem biznesowym, jak i dobrostanem naszych podopiecznych. Jak tylko pojawią się strzykawki, otrzymam od firmy darmową partię do przetestowania. Oczywiście, wszyscy możecie liczyć na próbki ode mnie (moja bidulinka już tego wszystkiego nie doczeka, niestety). Zaprosiłam pana z NioLab do zapoznania się z poradnikiem Tinki i na nasze forum, bo jest zainteresowany leczeniem kociej cukrzycy.
Tutaj macie link do strony firmy: http://www.niolab.pl/strzykawki-insulinowe.html
Uzyskałam też informację, że w najbliższym czasie raczej nie mamy co liczyć na zdobycie strzykawek BD, więc kto może niech łapie strzykawki z ebaya lub innych dostępnych jeszcze źródeł.
Co Wy na to?
PS Mam nadzieję, że poradnik Tinki wkrótce wróci na forum.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości