Pytanie gdzie trafią inne koty "pilotowane" przez te wolontariuszki.
Kotkins poprosił mnie o telefon do "aniołów od persów" aby sprawdzić, czy one raz takiego "wolta walnęły",
czy to jest u nich standard.
Zgodziłam się.
Dzwoniłam do jednej z nich , powiedziałam, że mam dom pod samą Puszczą Niepołomicką- ale działkę ogrodzoną.
Mówię, że pers raczej nie przesadzi ogrodzenia , no chyba, że mąż znowu furtkę zostawi otwartą, to kot
pójdzie wyhasać się do puszczy. No ale przecież tam ma raj, hulaj dusza i sama radość dla persa.
Powiedziałam też, że dzwonię i szukam pilnie persa, bo właśnie nie dawno nasz pers umknął przez otwartą furtkę no i auto go rozjechało.
Na placek.
A tu dzieci dwójka 3 i 6 lat i tęsknią za rozjechańcem, więc ja szybko potrzebuję następnego.
Oferuję- a jakże ! Dom oferuję, wybieg (pers miał być wychodzący) na działce + puszcza w gratisie, jedzenie też, no przecież itp.
Weterynarza nawet mam, a co będę kotu żałować, szczepić muszę żeby wścieklizny nie złapał.
Nikt nie zapytał mnie nawet czym karmię - no właściwie, o nic mnie nie zapytała ta wolontariuszka.
Sama klepałam te głupoty powyżej, żadnych uwag ani pytań do mnie nie było.
Wolontariuszka powiedziała, że te dwa persy są już raczej zarezerwowane i ona mi poszuka innego.
Dostałam ofertę : persa z usuniętymi pazurkami , somalijskiego kota. A owego Mańkuta ( MC) już nie ma,
bo z właścicielką one się nie mogą dogadać.
Acha... "ten MC to chyba jest mieszanka persa i MC , babka je ma niepokastrowane i jej się tak mnożą"- to były słowa
owej wolontariuszki...
Wracając do mojej adopcji
persa puszczańskiego:
ni słowa o karmach, zabezpieczeniach, wizytach PA, czy co tam winno być na składzie.
Radośnie przytakiwało mi dziewczę , na każdą moją głupawą wypowiedź.
Czuło się w jej głosie , że rozpiera ją chęć działania, ona ma misję : wydawać koty ...
No ale już komu, gdzie , czy to odpowiedni dom, czy nie pozbędę się kota... to już nie jej sprawa.
I wiecie co , ja mam wrażenie, że ona myśli, że robi dobrze i bardzo pomaga ludziom i kotom.
Edit : transport kota mi nawet załatwią, nie ma problemu.
