OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2013 17:44 Re: OTW8-Żuk[*]...f.92;PILNE!ulica czy DT?Czarna Cleo s.94!

Pozdrowionka przesylam Wam i głaski kotom z Mazur.Temp. mnie męczy to mało piszę .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro kwi 17, 2013 0:22 Re: OTW8-Żuk[*]...f.92;PILNE!ulica czy DT?Czarna Cleo s.94!

My też myślimy jak najcieplej i ślemy uściski.
Zdrowia dla wszystkich :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro kwi 17, 2013 7:07 Re: OTW8-Żuk[*]...f.92;PILNE!ulica czy DT?Czarna Cleo s.94!

Nie wyspana jestem. Mała glista, Tosia wisiała całą nockę na mnie upominając się o uwagę. Dość natarczywie się upominając. Jakby lepiej z nią...aż boję się to pisać. Trunia też jakby lepiej ale cały czas mniej sprawna. Kulała na prawą łąpcię i zamartwiałąm sie czy to nie kalici.Ale przypomniałam sobie, że na szafkę kuchenną wskakiwała i zsunęła się uderzając w wysuniętą szufladę. Mam nadzieję,że to tylko to. Obie latorośle stawiły się na śniadaniu.
Żwirek zdziczał nam przez te ostatnie zawirowania w domu. Nasza nerwowa atmosfera domowa udzieliła się i jemu. Nigdy wylewny nie był ale teraz zdecydowanie źle nas widzi. Przyjaźni się z Tosią najbardziej. Żwiruniek jest lubiany przez kociastych bardzo. Nawet Lila mu łepinkę myje. Ale martwi mnie to jak na nas się zamknął. Nawet już do mnie nie przychodzi. Za dużo się działo, za dużo kotów...
Topinek w swej miłości do nas lekko sie wycofał. Okrzepł i uważa,że słusznie mu sie wsio należy. Apetytu nie stracił. Choć dziś pałała świętym oburzeniem bo otwarta puszka Bozity okazała się być pasztetem. A on nie traci zębów na takie wymyślne dziwadła. Lila była tylko zadowolona. Z paszetów to tylko Animonda i...nasza kanapka pasuje.
Dostaje ketokenazol na grzybka i jest zdecydowana poprawa. Prawie mu pół głowy wyżarło paskudztwo. Maść już nie działała.
Dziewczyny dostają uodparniacze. Trunia sama tabletkę spożywa ;) Tosia jest dobrowolnie pasiona ;) Ależ obie są pyskate. Zaczynaja powolutku dogadywać się.

Dzikunki dziś prawie w komplecie. Nie przyszła bura Bunia. I martwi mnie to bardzo. Za to posesjowa siedzi od kilku dni i czeka na posiłek. Od kilku tygodni czarnego amancicha nie widuję. Chory był.

Sikawkowi działają. Pralka i ściera też.
Dzień jak co dzień.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw kwi 18, 2013 7:27 Re: OTW8-Żuk[*]...f.92;PILNE!ulica czy DT?Czarna Cleo s.94!

ASK@ pisze:Dostaje ketokenazol na grzybka i jest zdecydowana poprawa. Prawie mu pół głowy wyżarło paskudztwo. Maść już nie działała.
.


Asiu, pewnie wiesz, że ketokenazol rozwala wątrobę. Może coś na jej osłonę zastosujcie.
Buziaczki z rana.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw kwi 18, 2013 7:36 Re: OTW8-Żuk[*]...f.92;PILNE!ulica czy DT?Czarna Cleo s.94!

Prakseda pisze:
ASK@ pisze:Dostaje ketokenazol na grzybka i jest zdecydowana poprawa. Prawie mu pół głowy wyżarło paskudztwo. Maść już nie działała.
.


Asiu, pewnie wiesz, że ketokenazol rozwala wątrobę. Może coś na jej osłonę zastosujcie.
Buziaczki z rana.

Wiem, ale dzięki za troskę. Mamy podawać tylko 5 dni. Niestety, smarowanie nie przyniosło spodziewanego efektu. Rozlewa się mu po całej głowinie i paskudnie to wygląda.

Wczoraj mieliśmy gości z Mazur. Rodzina TZ przyjechała z mała córeczką na badania do CZD. Żwirek wycofał się na drapak. Nasze zanikły natychmiastowo. Jedynie Topinek, Trusia i Tosia czyniły honory domu. Trusia zaanektowała kolana dorosłych udajac,że upierdliwca nie widzi. Topinek polazł spać na drapak w przedpokoju z pobłażniem łypiąc okiem na małą. A Tosinka...Tosina był przeszczęśliwa mając taką koleżankę. Nie uciakła, bawiła się, ganiała, dawała nosić...Potem poszła spać i pozwalała sie głaskać.
Dziecię z rodzicami wybyło wreszcie. I nasze koty przyszły dopominając sie o zasłużony , nad programowy posiłek.


Dziś na karmieniu był czarny, nowy kot 8O
Bura przychodzi na posesji codziennie. Muszę zaobserwować czy dom nie opustoszał.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw kwi 18, 2013 8:24 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Kleo ma DT .tak móią i mam nadzieję,ze tak jest.

Tutaj PILNIE kotka DT potrzebuje. Wróci na ulicę a miziak wielki.
Zajrzyjcie, proszę.
viewtopic.php?f=1&t=151870&start=120
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw kwi 18, 2013 21:57 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Asiu, zajrzyj wyglada na potencjalnie fajny domek dla ktoregos z Twoich tymczasikow :)

viewtopic.php?f=13&t=152451
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt kwi 19, 2013 6:40 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Goyka pisze:Asiu, zajrzyj wyglada na potencjalnie fajny domek dla ktoregos z Twoich tymczasikow :)

viewtopic.php?f=13&t=152451

Dzięki.Ale to daleko, daleko...Są bliżej bardziej potrzebujące domu koty. My musimy ogarnąć się na nowo z domem i ogłoszeniami.Nowe foty, nowe teksty...

Jestem zmeczona i nie wyspana. O 2 w nocy znów się obudziłam i za diabła nie dało rady spać. Koty ścieszone z wczesnej pobudki podejmowały próby wymuszenia posiłku. Topinek w formie szala na szyi przedulczył do 4 na mnie. Raz udeptywał, raz mruczał...I tak cięgiem.

Mam dziś szalony dzionek w pracy a już mam dość poranka.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt kwi 19, 2013 8:44 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Dobrego dnia, Asiu!! Lepszego niż noc i poranek :1luvu:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Sob kwi 20, 2013 5:35 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Mam dylemata. Wypić piwo i iść spać.Czy wypić piwo i pomyć podłogi i co tam jeszcze jest. Wiem, wiem...za wcześnie na takie ekscesy. Wiem, wiem...to nic dobrego nie wróży. Ale ja od 3 rano nie śpię więc prawie południe dla mnie czasowo. Do tego za oknem gadzina wysiedziała jajka .Teraz te jajka drą mordę .A ja co i rusz strzygę uszami czy to nie kot płacze. Jaka zalazły dom w wydziobanej dziurze steropianowej...w ociepleniu budynku.Tuż przy naszych oknach. Wiatrówka czy guma do żucia byłyby lepsze :wink: ? by gada uciszyć. Humanitarniej chyba z gumą by wyszło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob kwi 20, 2013 5:39 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Mój ulubiony sąsiad mówi, że przez ślubem pił piwo na śniadanie i się dziwił, jak ktoś się dziwił. Teraz sąsiadka w życiu by na to nie pozwoliła. I lepiej, uważam. Ale nie wiem, co Twój Janusz na to 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 20, 2013 5:41 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Na piwo za wcześnie, chyba :mrgreen:
Stopery do uszu :?:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob kwi 20, 2013 5:44 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

MalgWroclaw pisze:Mój ulubiony sąsiad mówi, że przez ślubem pił piwo na śniadanie i się dziwił, jak ktoś się dziwił. Teraz sąsiadka w życiu by na to nie pozwoliła. I lepiej, uważam. Ale nie wiem, co Twój Janusz na to 8)

Mój Janusz trzyma mnie twardą ręką.Nie podskoczę. Ale teraz śpi :wink:

Iwona, słowo "chyba" ma wiele możliwości.
Chyba idę myć podłogi.Capi :twisted:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob kwi 20, 2013 7:05 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Chyba to taka furteczka do robię co chcę :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob kwi 20, 2013 7:35 Re: OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Piwo z rana jak śmietana :mrgreen:

Miłego dzionka życzę :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości