SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 18, 2013 21:21 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Applaws też jest w 400 g opakowaniach, ZiwiPeak - tylko w takich, w dodatku drogi jak pies i mnóstwo kotów jada go tylko raz (tzn. na drugi dzień już nie chcą).

xlchtloi

 
Posty: 137
Od: Nie sty 13, 2013 20:35

Post » Czw kwi 18, 2013 22:00 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

<robi wielkiego facepalma na applawsa> wiedziałam! że zapominam o czymś oczywistym :roll:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt kwi 19, 2013 13:00 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Dzięki za rady, mam nadzieję, że buntu nie będzie i kocio da się przekonać do zmiany karmy :D
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt kwi 19, 2013 13:05 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

xlchtloi pisze:Applaws też jest w 400 g opakowaniach, ZiwiPeak - tylko w takich, w dodatku drogi jak pies i mnóstwo kotów jada go tylko raz (tzn. na drugi dzień już nie chcą).


O właśnie, czy takie jedzenie na raz jest typowe dla kotów?

Wcześniej moje oba żarły tylko suche (mimo prób przekonywania na mokre po dobroci), ale teraz Maćka przestawiam na mokre (już nie po dobroci :twisted: ) i właśnie widzę, że o ile puszka/saszetka jest jednodniowa i bezlodówkowa, to coś tam skubnie, natomiast takiego żarcia z lodówki i odgrzanego już nie ruszy. W związku z tym ilość wyrzuconej w ostatnim czasie karmy jest jakaś masakryczna.
I teraz nie wiem, czy mu to przejdzie, czy raczej nastawiać się na to, że nie bardzo?
Czy to w ogóle nie ten wątek :oops: :)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 19, 2013 13:09 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Myślę, że to częsta praktyka. Ja, mimo opieki nad 4 kotami, kupuję małe porcje karmy. Nie ma sensu kupować puch 400gr bo na raz nie zjedzą a po kilku godzinach w lodówce (np. od rana do wieczora) nie tkną. Nie ma mowy. Co więcej, jak nie zjedzą od razu na śniadanie to żeby tak w ciągu dnia, po jakimś czasie od podania, zjedli to też nie zawsze :?


Puszki w musie, dobre i chętnie jedzone, to u nas Terra Felis i Power of Nature. Yerrach Bio całkiem ze smakiem jedzona to tacki bezzbożowe, takie bardzo delikatne (prawie jak z musu) kawałeczki w sosie.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 19, 2013 13:13 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

400g to jakaś chora ilość, obecnie i 100g jest za dużo. Najlepsze są 85 :)

Te wymienione przez Ciebie widziałam chyba tylko w puszkach po 200, to za dużo, przynajmniej na razie. Może jak przekonam drugiego do mokrej, to takie będę kupować.

Ale dobrze wiedzieć, że takie zachowanie jest normalne, bo właśnie nie bardzo wiedziałam, co jest grane.

Aha, kawałeczki w sosie odpadają, sos zostaje zjedzony, kawałeczki nie ;) Dlatego tego typu karmę i tak muszę miksować.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków


Post » Pt kwi 19, 2013 13:31 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Boo pisze:Puszki w musie, dobre i chętnie jedzone, to u nas Terra Felis i Power of Nature. Yerrach Bio całkiem ze smakiem jedzona to tacki bezzbożowe, takie bardzo delikatne (prawie jak z musu) kawałeczki w sosie.


Boo, zdradź proszę jakie smaki mokrego Terra Felis i PoN są jedzone przez Twoje koty :kotek:
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 19, 2013 15:15 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

variovorax pisze:
Boo pisze:Puszki w musie, dobre i chętnie jedzone, to u nas Terra Felis i Power of Nature. Yerrach Bio całkiem ze smakiem jedzona to tacki bezzbożowe, takie bardzo delikatne (prawie jak z musu) kawałeczki w sosie.


Boo, zdradź proszę jakie smaki mokrego Terra Felis i PoN są jedzone przez Twoje koty :kotek:


PoN w sumie wszystkie ale najchętniej wołowinę, TF tylko królika.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 20, 2013 10:21 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Opakowanie mokrego jak postoi otwarte w lodówce, to zmienia zapach - nasiąka woniami lodówkowymi i traci świeżość (w puszce czy saszetce jest hermetycznie zamknięte, więc nie mają dostępu bakterie). Podgrzewanie na mój rozum robi jeszcze gorzej. Koty mają niesłychanie wyczulony węch, ale nawet tak węchowo upośledzone istoty jak my czują przecież różnicę między świeżo odkrojonymi paroma plasterkami szynki a tymi samymi plasterkami, które przeleżały w lodówce dobę czy coś :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 10:28 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

PumaIM pisze:Opakowanie mokrego jak postoi otwarte w lodówce, to zmienia zapach - nasiąka woniami lodówkowymi i traci świeżość (w puszce czy saszetce jest hermetycznie zamknięte, więc nie mają dostępu bakterie). Podgrzewanie na mój rozum robi jeszcze gorzej. Koty mają niesłychanie wyczulony węch, ale nawet tak węchowo upośledzone istoty jak my czują przecież różnicę między świeżo odkrojonymi paroma plasterkami szynki a tymi samymi plasterkami, które przeleżały w lodówce dobę czy coś :wink:


Ja zawsze staram się zamykać (jakąś klamerką), dodatkowo wsadzam w woreczek i zawijam :)

A co do szynki się nie wypowiadam, bo nie jem :ryk: W sumie dlatego też ciężko mi stwierdzić, czy np. kocie żarcie zmieniło zapach, bo dla mnie śmierdzi od samego początku ;)

Zamówiłam Hermannsa, ciekawe, czy będzie smakować ;)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 20, 2013 10:35 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Już samo otwarcie opakowania wpuszcza powietrze (z bakteriami) do sterylnej (w założeniu) dotąd porcji. Późniejsze zamykanie i owijanie to wg przysłowia "zamykanie wrót stajni po tym, jak koń uciekł" :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 10:52 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

PumaIM pisze:Już samo otwarcie opakowania wpuszcza powietrze (z bakteriami) do sterylnej (w założeniu) dotąd porcji. Późniejsze zamykanie i owijanie to wg przysłowia "zamykanie wrót stajni po tym, jak koń uciekł" :wink:


A masz jakieś rozwiązanie? :D

Bo jeżeli chciałabym otwierać nową saszetkę za każdym razem, gdy podstawiam kotu żarcie (co w przypadku mojego nerkowca robię co najmniej kilka razy dziennie z nadzieją, że coś zje), poszłabym z torbami ;)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 20, 2013 11:15 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Nie mam. Nie mam też tego problemu, dzielę się tylko spostrzeżeniami z czasów poprzednich kotów.

Pakowarka próżniowa?... Nie wiem, nie używałam - może ktoś coś wie...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 12:09 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 2

Hm, nie wiem czy można założyć, że jedzenie dla kotów jest sterylne ;) Choć co prawda nie wiem jak jest pakowane i zabezpieczane, ale np produkty pasteryzowane, nie są sterylne.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 65 gości