
Ps! hepatil i kurczak zjedzony:) czesanie pomogło (Zuzia uwielbia być czesana) uff
Ale jeszcze miewa spore braki apetytu
Wieczorem tylko wylizała rosołek z kurczaka
Może jutro rano będzie lepiej
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OKI pisze:Chora wątroba po prostu boli, to nie musi być nowotwór.
Przy najbliższej okazji porozmawiaj z wetem o ewentualnym podawaniu no-spy, jak kota boli brzuchol.
Pigułki są potwornie gorzkie i ciężkie do podania w związku z tym, ja podawałam w zastrzyku.
Trzymajcie się!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Kasiasemba, Patrykpoz i 321 gości