Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Za Pusię ogromne kciuki.
jolabuk5 pisze:Już was odwiedziłam i godzinę doczytywałam najpierw stary, potem nowy, którego w międzyczasie z 5 stron zrobiło się 6![]()
Wczoraj u was nie byłam, bo z tym bolącym gardłem chciałam się jak najszybciej położyć i oto skutek!
Pusia dobrze, jak przyjechała, była nieszczęśliwa w kołnierzu i kaftaniku z bandaża. Kołnierz zdjęłam jej natychmiast i od razu jej ulżyło, poszła się napić i coś zjeść. Apetyt ma. Drugiego dnia zdjęłam jej kaftanik bo się bardzo wpijał, a za kolejne 2 dni Ania usunęła wenflon (jestem pełna podziwu, nigdy bym tego sama nie zrobiła) i teraz jeszcze tylko przez 2 dni antybiotyk a za tydzień zdjęcie szwów. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości