BYŁY SOBIE KOTKI TRZY-KOKO,RYSIA I PYSIO

[agusialublin]

:1luvu:

a co pijes Inusia

Wodę i kocie mlecko

Znacy TY wode a Duza kocie mlecko?

[MaryLux]

:1luvu:

a co pijes Inusia

Wodę i kocie mlecko

Znacy TY wode a Duza kocie mlecko?

Jakbyś zgadła

[agusialublin]

:1luvu:

a co pijes Inusia

Wodę i kocie mlecko

Znacy TY wode a Duza kocie mlecko?

Jakbyś zgadła

No to sie narobi jak Duza zacnie miałceć

[Kociara82]

miaudoberek kocie pieknoty

[agusialublin]

miaudoberek kocie pieknoty

Ceść Ciocia

a u Ciebie słonecko cy desc

[Kociara82]

sloneczko i cieplutko

wczoraj kilka razy troszke pogrzmialo i popadalo, wiec chyba w koncu bedzie coraz cieplej

tylko ze minus tego jest taki, ze juz sa lokalne podtopienia w kraju... Juz zaczyna rolnikom zalewac pola, plony sie niszcza, sila rzeczy jedzenie zdrozeje... Tyle ciezkiej pracy rolnika pojdzie na marne...

[Petka]

Koko pewnie już śpi?

[agusialublin]

Jedziemy jutro z KOkusią znowu do veta.
Byliśmy z nią w piątek bo zrobiła jej się taka duza twarda gula po jednej i po drugiej stronie szwa. Doktor kazał tez masowac ciepłą buteleczką tą gulę. Mąż robił przez te dni za pielęgniarkę i masował dzielnie.Bo ja całymi dniami w pracy jestem. Dzisiaj do niego dzwoniłam czy coś lepiej ale mówi że nie. Jakoś kiepsko goi sie jej ta rana
No i jutro do veta.
U Rysi tak ładnie i szybko sie zagoiło, u Kokusi kiepsko.

[kalair]

Te gule, to wewnętrzne szwy Aguś! One się same porozpuszczają, a to trwa różnie, bywa, że i do dwóch miesięcy.

[agusialublin]

Wiesz co tylko że z tych góli co to są końcach szwów to sie coś sączy.
Vet w piatek mówił że jakiś stan zapalny się zrobił. Myślałam ze przez weekend się poprawi ale nic na lesze nie idzie.
Pamiętam jak Rysia miała zrobione. Szwa wogóle widac nie było, myślałam że vet wcale jej nie ciachał. U Kokusi jest gorzej.

[Kociara82]

zdarza sie czasem, ale faktycznie, lepiej jedzcie do weta, niech on obejrzy co sie dzieje

[kalair]

Wiesz co tylko że z tych góli co to są końcach szwów to sie coś sączy.
Vet w piatek mówił że jakiś stan zapalny się zrobił. Myślałam ze przez weekend się poprawi ale nic na lesze nie idzie.
Pamiętam jak Rysia miała zrobione. Szwa wogóle widac nie było, myślałam że vet wcale jej nie ciachał. U Kokusi jest gorzej.

A co dostałaś?? Może być, że coś ropieje, Lafinka tak miała, ale się zagoiło. A wszystkie miały baardzo duże gule z tych szwów! . I powiem Ci, że jako nie znjąca się, za pierwszym razem wpadłam w panikę, CO TOTO JEST?! No, ale później juz było ok. A wet dał Ci coś, albo doradził do smarowania?? Może spróbuj rumiankiem. Jak stan zapalny, to rumianek świetnie pomaga. I naprawdę nie martw się, zagoi się!

[agusialublin]

Wiesz co tylko że z tych góli co to są końcach szwów to sie coś sączy.
Vet w piatek mówił że jakiś stan zapalny się zrobił. Myślałam ze przez weekend się poprawi ale nic na lesze nie idzie.
Pamiętam jak Rysia miała zrobione. Szwa wogóle widac nie było, myślałam że vet wcale jej nie ciachał. U Kokusi jest gorzej.

A co dostałaś?? Może być, że coś ropieje, Lafinka tak miała, ale się zagoiło. A wszystkie miały baardzo duże gule z tych szwów! . I powiem Ci, że jako nie znjąca się, za pierwszym razem wpadłam w panikę, CO TOTO JEST?! No, ale później juz było ok. A wet dał Ci coś, albo doradził do smarowania?? Może spróbuj rumiankiem. Jak stan zapalny, to rumianek świetnie pomaga. I naprawdę nie martw się, zagoi się!

Dostała antybiotyk dwa razy dziennie. I powiedział żeby rozgrzewać te góle, masować buteleczką z ciepła wodą.
O siebie tak się nie boję jak o te moje dzieciaki. I jak coś im dolega to zaraz panikuję. Mam nadzieję ze będzie dobrze, musi byc. Ale wolę pojechać do veta i niech jeszcze raz na to spojrzy.

[kalair]

Pewnie że tak! Kciuki za Kokunię!

[agusialublin]

Byliśmy dzisiaj u veta. Zrobił KOkusi usg. Wszystko jest dobrze. NIe ma zagrożenia a te góle sie wchłoną.
Uff, przynajmniej sie nie martwię.

W związku z tym ze mi kompa w pracy zabierają bo popsuł będę mogła napisać dopiero po 22-drugiej

Pa pa KOchane