Kot-najlepszy przyjaciel.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 11, 2013 22:22 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

A tak naprawdę to zakochałam się w tym kocurku :love: :love: :love: i gdyby nie Pola to nie zastanawiałabym ani chwili :wink:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 11, 2013 22:50 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

No to miałaś naprawdę cudowny dzień :ok:
Podziwiam i szanuję wszystkich, którzy są DT, ja się zupełnie nie nadaję na taki dom...nie umiałabym oddać...ale cieszę się, że inni mogą prowadzić takie domki, bo dzięki nim, ja i mnie podobni mogą cieszyć się swoimi kociakami czy psami :1luvu:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw kwi 11, 2013 22:54 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

AnnAArczyK pisze:No to miałaś naprawdę cudowny dzień :ok:
Podziwiam i szanuję wszystkich, którzy są DT, ja się zupełnie nie nadaję na taki dom...nie umiałabym oddać...ale cieszę się, że inni mogą prowadzić takie domki, bo dzięki nim, ja i mnie podobni mogą cieszyć się swoimi kociakami czy psami :1luvu:

To pod tym względem jesteśmy takie same bo ja też nie potrafiłabym oddać żadnego zwierzaka nawet wiedząc że trafia do dobrego domku :cry:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 11, 2013 22:59 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Niestety, taka już jestem, nie oddam i już :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw kwi 11, 2013 23:05 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Na dzisiaj się już chyba pożegnam i kładę się spać. Nie czuję się jakoś najlepiej. Chyba łapie mnie przeziębienie bo mam zapchane zatoki,stan podgorączkowy i boli mnie głowa.Gardło na szczęście już znacznie mniej bo nassałam się pastylek. :wink:
Po za tym dzień był pełen wrażeń :1luvu: z powodu Gucia i innych koteczków.
Zuzia ulokowała się w domku nr2 i pewnie tam spędzi nockę albo i nie bo zastanawia się nad domkiem nr 1 :D
Jednak nie - decyzja została podjęta - Zuzia lula baranka i idzie z nim spać na fotelu. :ryk:
Dobrej nocki i jutro zdjęć ciąg dalszy. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 11, 2013 23:05 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

AnnAArczyK pisze:Niestety, taka już jestem, nie oddam i już :ryk:

Tak jak ja :!: :!: :!: :wink:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 11, 2013 23:07 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Dobrej, też mi się już oczy kleją :D
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Czw kwi 11, 2013 23:09 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Do jutra .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw kwi 11, 2013 23:14 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Dobrej nocki i dużo zdrówka Ewcia! Poglaskaj Kotki na dobranoc :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pt kwi 12, 2013 6:43 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Witajcie w ten piątkowy dzionek!
Dziś czuję się znacznie lepiej tylko nie do końca wiem czyja to zasługa - wziętych wczoraj leków czy tego co zobaczyłam po otwarciu oczu dziś rano 8O
Chyba muszę się nauczyć spać z aparatem w ręku żeby od razu utrwalić takie widoki. :mrgreen:
Ja tu gadu gadu a niemcy w zgierzu - już przechodzę do sedna. :ryk:
Wczoraj wieczorem gdy kładłam się spać Pola zajęta była nową zabawką.Maltretowała biedną mychę starając się do niej dostać.Gdy ją to znudziło poszła do drugiej zabawki puszczać kulkę.Aż przez chwilę było mi żal sąsiadów bo toczona kulka wydaje niesamowity dźwięk a w bloku gdzie wieczorami słychać rozmowę sąsiadów przez ścianę kulka musi robić dużo hałasu. :lol: W końcu monotonny odgłos wydawany przez toczącą się kulkę uśpił mnie.
Dziś rano otwieram oczy i widzę taki obraz: Zuzię siedzącą nad nową zabawką a obok leżącą Polę.Zuzia popycha łapką myszkę a gdy ta się zatrzyma Pola popycha w drugą stronę.Dobre 10 min.nie mogłam oderwać od nich oczu i bałam się nawet poruszyć żeby im nie przeszkodzić w zabawie. :ryk: Potem Pola znudziła się i poszła do drugiej zabawki a Zuzia dalej bawiła się sama.
Widok przecudowny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
W ogóle teraz w pokoju zrobił mi się koci plac zabaw,bo co parę kroków stoi jakaś zabawka. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 12, 2013 6:46 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Już nawet nie wspomnę że co noc śpię z kilkoma myszkami i piórkami na patyku bo Pola wszystko przywleka mi do łóżka :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 12, 2013 7:10 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Oto Zuzia na wczorajszym kocim placu zabaw. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 12, 2013 7:16 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Taka radość była z nowej zabawki ale.....
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 12, 2013 7:21 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

....o starej też nie wolno zapominać :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 12, 2013 8:04 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Super, ze Zuzia tak się zainteresowała zabawkami - zresztą moje koty też wszystkie próbowały i kulki i myszki :D Zawsze miałam dystans do takich zabawek, wydawało mi się, że kot się tym zaraz znudzi, ale okazuje się, ze niesłusznie!
Poza tym pożyczanie zabawek jest chyba korzystne, bo one pachną innymi kotami i są dlatego bardziej interesujące! :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69857
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, zuza i 68 gości