Hutek, chyba najszybciej powinienes zmienic weta. Albo cos mi się na oczy rzuciło, albo Twój kot ma w zasadzie normalne wyniki nerkowe krwi, owszem, w górnych granicach normy, albo niewiele wyzej niz norma, co moze byc związane np z odwodnieniem, ale to nie wyglada na pnn! Chyba, ze źle identyfikuję jednostki miary, bo \ty ich nie podajesz. Albo sprzęt weta ma oryginalne wartosci referencyjne. Ma wysokawy poziom fosforu, ale to może byc zwyczajnie wina karmy
Natomiast wiele wskazuje, że kot ma jakiś przewlekły stan zapalny, prawdopodobnie infekcję, dróg moczowych, raczej dolnych, ale byc moze i nerki dziabnęlo. Mocz (sterylnie pobrany i w zadnym wypadku nie wycisniety z kota) powinien byc zbadany na posiew, a kot leczony antybiotykiem dobranym w tym badaniu przez co najmniej 6 tygodni
Mocz nie wyciśnięty - bo jeśli zainfekowany jest tylko pecherz, to przy wyciskaniu drobnoustroje moga trafic do nerek
Co do karm nerkowych, to zanim cos kotce zaaplikujesz, moze poczytaj. Te karmy , zwłaszcza dawane trochę na slepo, raz na nerki, raz urinary moga zwierzakowi zaszkodzić
Dyktatura, przykro mi, że kotu się pogarsza, jesli się pogarsza. Przepraszam, ale nie jestem w stanie przeczytac z fotki starych wyników, moze ktoś ma lepszy wzrok
