WCALE NIE WIDMO ,W DODATKU CAŁKIEM NIEZŁA LECZNICA :)

dorcia44 pisze:PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE WĄTKU ,

I dzięki Bogu,bo nie zniosłabym kolejnego przetargu wygranego przez Okapa & Spółka :evil:

A już bezdomne koty NAPEWNO.

dorcia44 pisze:PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE WĄTKU ,dodam tylko że to nie MR. resztę mogę na pw. bo nie wiem czy mogę publicznie

Dorciu, prywatne "dochodzenie" wykazało, że MR + druga (Iwona jakaśtam) chodziły i mędziły, jadu nawrzucały gdzie tylko mogły.
Pismo, które zamieściłaś w pierwszym poście pochodzi od pewnej dziewczyny, która kilka lat temu zagięła parol na Lecznicę 24h na Racławickiej, czyli m.in. dra Górnego i specjalizuje się w tego typu pismach i działaniach.

W tej sprawie występują dwie główne postaci: jedna to, jak pisze Anielka, fanka Okapy, druga to wróg Górnego.
I tyle.

Przykro mi dorciu, ale nie mam żadnych dodatkowych info dla Ciebie. Z powodów moich życiowych. Przepraszam, że Cię zawiodłam

nie Delfinko ,to żadna z wyżej wymienionych osób .
ale pewne jest że ta osoba nie trawi Okapy jak również MR :wink:

Ta osoba pojechała sprawdzić gdzie będzie woziła swoje bezdomniaczki ,komu musi zaufać i będąc parokrotnie w lecznicy nigdy nie zastała lekarza,skontaktowała się z nim telefonicznie ,wyjaśnił że urzęduje na telefon ,a lecznica będzie czynna jak wygra przetarg.
Umówił się z nią ,pokazał jej lecznicę ,oprócz szpitaliku.Lecznica w środku jak najbardziej ok.Do dyspozycji będzie on i jego żona ,tyle zostało mi przekazane.
Wiadomo że to musi być całodobówka.
Sprawdzała z troski i z obawy o naszych podopiecznych .

Troskę jak najbardziej rozumiem i ostrożność zawsze jest wskazana, to oczywiste. W końcu chodzi o nasze cudaki :cat3:

dorcia44 pisze:wyjaśnił że urzęduje na telefon ,a lecznica będzie czynna jak wygra przetarg.

i wszystko jasne.

Tak jak podejrzewałam,będzie czynna całodobowo jak wygra przetarg. O co tyle hałasu?

niestety, przetarg unieważniono, dzięki paniom IP i MR, stracą na tym koty

coooooooooooooo???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!

AnielkaG pisze:niestety, przetarg unieważniono, dzięki paniom IP i MR, stracą na tym koty

Anielka, daj link do informacji o unieważnieniu..

Wczoraj późnym wieczorem dowiedziałam się o całej sytuacji. :cry:

Wiem że nie tak miało to wyglądać.
Rozchodziło się żeby Włochy nie musiały jeździć po innych dzielnicach ,tu mieszka bardzo dużo starych ludzi którzy są karmicielami ,dla których zawiezienie kota z dzielnicy na dzielnicę jest wielkim problemem.
Wyszło tak jak widać ..... :cry:

dorcia44 pisze:Wczoraj późnym wieczorem dowiedziałam się o całej sytuacji.
Wiem że nie tak miało to wyglądać.

niestety ten wątek w tym nie pomógł...
ciekawe ile tym razem kotów zostanie trwale okaleczonych czy pozbawionych życia po wypuszczeniu ich jako niedoleczonych ,chorych pod krzak :evil:

A czy wiadomo z jakiego powodu unieważniono?
Jak na razie dokopałam się do tego
http://www.eprzetargi.org/Ogloszenie.aspx?pid=1756975
Wygląda na to że od razu powiesili drugie ogłoszenie ale trudno powiedzieć co się zmieniło. Jakoś trudno znależćogłoszenie o unieważnieniu.

pchełeczka pisze:A czy wiadomo z jakiego powodu unieważniono?
Jak na razie dokopałam się do tego
http://www.eprzetargi.org/Ogloszenie.aspx?pid=1756975
Wygląda na to że od razu powiesili drugie ogłoszenie ale trudno powiedzieć co się zmieniło. Jakoś trudno znależćogłoszenie o unieważnieniu.

to ogłoszenie dotyczy tylko czipowania..
o sterylkach nie ma ani słowa..

No właśnie trudno jest coś konkretnego znaleźć, zwłaszcza jak nie wiadomo czego konkretnie szukać a szukałam po usługach weterynaryjnych. Publikacji unieważnienia nie znalazłam mimo że jest taki obowiązek w przypadku przetargów. Zobaczę, może w weeekend się uda bo normalnie nie mam kiedy szperać tyle. W każdym razie na razie nie ma co panikować. Jeśli jeden unieważniono to penie rozpiszą drugi. Wynik może być różny ale zawsze jest szansa że wygra ktoś normalny. Poza tym nie sądzę aby takie pismo ze skargą bylo podstawą unieważnienia (nie wiem czy to w tym wątku wklejono czy w innym). Obecnie w przetargach jest tak że lecznica nie musi być otwarta przystępując do przetargu - musi być deklaracja że będzie po podpisaniu umowy. To akurat nie jest czynnik który jest do udokumentowania na dany dzień i nie jest to coś takiego jak np. zaplecze gabinetu itp (ale tu zaznaczam że nie wiem co miało być w SIWZ). Przetarg mógł być unieważniony z różnych powodów.

WCALE NIE WIDMO ,W DODATKU CAŁKIEM NIEZŁA LECZNICA :)

Kto przegląda forum