Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 08, 2013 17:48 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Zaparcie nie wchodzi w grę :!: Przed chwilą miałam na to wyczuwalny dowód w kuwecie :wink:
Dla wszystkich zainteresowanych aktualna Lukrecja :1luvu: :1luvu:

Obrazek

szzepty

 
Posty: 26
Od: Sob mar 23, 2013 11:27

Post » Pon kwi 08, 2013 18:23 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

śliczna. Życzę wielu lat wspolnego radosnego zycia :wink:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 08, 2013 19:55 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

A ja mam taką panienkę : podobne kolory ale stan wkurzenia INNY:)

Obrazek

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 08, 2013 20:10 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

szzepty pisze:Zaparcie nie wchodzi w grę :!: Przed chwilą miałam na to wyczuwalny dowód w kuwecie :wink:
Dla wszystkich zainteresowanych aktualna Lukrecja :1luvu: :1luvu:

Obrazek



8OPiękna jest Lukrecja.
Ma niesamowicie gęste futro - odrasta jej dopiero, a już widać jak będzie z niej puchatka.
No a te kolory u Lukrecji i Fio to są jedne z fajniejszych.
Pastelowe cienie i tak przechodzą łagodnie.
Ja jestem skrzywiona bo prawdę mówiąc mnie się każdy kolor na kocie podoba :oops:
I tu - patrzę na te piękne kocice, to też się nie ma do czego doczepić .

Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon kwi 08, 2013 20:53 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Monika to rozumiesz jak ja musiałam walczyć z samą sobą żeby tego cuda nie złapać i nie zabrać dla siebie...
Oj Fio by jej przylała , łapom by przylała...

Chyba mam sensowne zapytania o TOMASZA...ale ciiiii...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 08, 2013 20:54 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Ciiiii...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35209
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon kwi 08, 2013 22:21 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

szzepty pisze:Kuwety nie zmieniliśmy, żwirek, miejsce to samo. Wczoraj cały dzień byliśmy razem, bez osób towarzyszących. Nawet spała na kanapie do góry kołami!!! Myślę, że to bardzo dobre objawy prawda? Dlatego też mi się wydaje, że to był po prostu chrzest mieszkania. :ryk:
Moja pasja badawcza kieruje moje myśli (oczywiście poza stresem związanym ze zmianą mieszkania) jedynie do tego, że Lukrecja mogła tam wyczuć trochę piasku przyniesionego na butach. No nic zobaczymy co będzie dalej. Ręcznik został zlikwidowany. Wszystko posprzątane :mrgreen:
Dni mijają nam bardzo przyjemnie, bez problemów i wpadek. Noce są troszeczkę gorsze i na razie nie mam pojęcia co ją trapi, że ciągle nas nawołuje.
Ciekawe co będzie jak wrócę po urlopie do pracy :?:

Bardzo proste.
Lukrecja całe kocie życie była z innymi kotami.
Dlatego teraz tęskni za towarzystwem.
Niestety bardziej tęskni w nocy, kiedy Wy jej nie towarzyszycie.
Dlatego proponuję zakup obróżki z feromonami, zmniejszy poziom stresu i da "odczucie" nie bycia samej w domu.
A w perspektywie- dokoptowanie jej do towarzystwa np. Angeliny.
Mam nieodparte wrażenie, że one by do siebie pasowały...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 08, 2013 22:23 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

kotkins pisze:
szzepty pisze:Kuwety nie zmieniliśmy, żwirek, miejsce to samo. Wczoraj cały dzień byliśmy razem, bez osób towarzyszących. Nawet spała na kanapie do góry kołami!!! Myślę, że to bardzo dobre objawy prawda? Dlatego też mi się wydaje, że to był po prostu chrzest mieszkania. :ryk:
Moja pasja badawcza kieruje moje myśli (oczywiście poza stresem związanym ze zmianą mieszkania) jedynie do tego, że Lukrecja mogła tam wyczuć trochę piasku przyniesionego na butach. No nic zobaczymy co będzie dalej. Ręcznik został zlikwidowany. Wszystko posprzątane :mrgreen:
Dni mijają nam bardzo przyjemnie, bez problemów i wpadek. Noce są troszeczkę gorsze i na razie nie mam pojęcia co ją trapi, że ciągle nas nawołuje.
Ciekawe co będzie jak wrócę po urlopie do pracy :?:

Bardzo proste.
Lukrecja całe kocie życie była z innymi kotami.
Dlatego teraz tęskni za towarzystwem.
Niestety bardziej tęskni w nocy, kiedy Wy jej nie towarzyszycie.
Dlatego proponuję zakup obróżki z feromonami, zmniejszy poziom stresu i da "odczucie" nie bycia samej w domu.
A w perspektywie- dokoptowanie jej do towarzystwa np. Angeliny.
Mam nieodparte wrażenie, że one by do siebie pasowały...



Stręczycielka:-). Ale ma rację.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon kwi 08, 2013 22:35 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

No, ma.

Fio przestała drzeć dzioba jak nadeszła Amelia...pewnie była zbyt zajęta czajeniem się i spuszczaniem manta tejże.
Czasem miauknie przez sen...

Leon śpiewa w nocy, ale tylko jeśli mu kulka z piórkiem (kulmka zez pjurkjem) się zgubi.
Dźwięki leońskie są przejmujące...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 08, 2013 22:54 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Też z tym miauczeniem myślałam o tym, że została jedynym kotem w domu, ale nie chciałam mówić, żeby nie było, że wciskam kota. I tak mam podejrzenia, że prędzej czy później opiekunowie zdecydują się na drugiego.
Oprócz tego, że czuje się samotna, to całkiem możliwe, że po prostu chce zwrócić na siebie uwagę, bo się nudzi (to najbardziej prawdopodobna wg mnie przyczyna). Ludzie sobie śpią, a ona by poprowadziła życie towarzyskie. Tak to zawsze można było się przejść i zobaczyć, co robi reszta kotów.
U mnie na początku w ogóle nie miauczała, a potem troszkę zaczęła, ale w nocy tylko w chwili, gdy szłam spać. Potem szła do swojego pokoju i tam sobie nocowała. No, może czasem, gdzieś rano darła się o wypełnienie miski (choć możliwe, że to był Korneliusz, nie zawsze rozróżniałam po głosach). Ale nigdy nie było to tak, żeby miauczenie było uciążliwe. Na początku jeszcze wstawałam i brałam ją na ręce lub sypałam karmy do miski (się zamykała), ale potem zaczęłam zlewać, bo nie chciało mi się wstawać.
Możecie popróbować zabierać ją do łóżka, pogłaskać i poprzytulać (choć przynajmniej na początku pewnie po chwili będzie uciekać). Ewentualnie zajmować ją czymś w dzień, żeby nocą pospała. Jeżeli prześpi prawie cały dzień, to co ma robić po nocy?

Mam nadzieję, że incydent z kupą był jednorazowy, gdyby zaczął się powtarzać, będziemy się martwić. Najlepiej nie zostawiać szmatek i butów na wierzchu. Cóż - zwierzaki uczą porządku :mrgreen:
Podobno też dobre do zniechęcania kotów do załatwiania się w niewyznaczonych miejscach są aromaty pomarańczowe, np. można kupić olejki eteryczne w Stendersie, mają tam słodką i gorzką pomarańczę i mandarynkę.
Ostatnio edytowano Pon kwi 08, 2013 22:58 przez koteczekanusi, łącznie edytowano 1 raz

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon kwi 08, 2013 22:56 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Ktoś coś pisał o Angelinie ?, że niby ma gdzieś jechać?

chciałam powiekszyć Lukrecje i wychodzą mi tresci erot. :strach: :smiech3:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon kwi 08, 2013 23:00 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Pewnie wrzucając zdjęcie zaznaczyli opcję powyżej 18 lat :wink: Mnie się jednak wyświetliła Lukrecja i to nie w negliżu...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 09, 2013 0:10 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

I jeśli już, to nie obróżkę, żeby jej nie wytarła szyi, tylko Feliwaya do kontaktu.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 09, 2013 6:34 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

koteczekanusi pisze:I jeśli już, to nie obróżkę, żeby jej nie wytarła szyi, tylko Feliwaya do kontaktu.

Taaaak, Gai wytarła, tylko, że Gajka ma mało tej sierści. Ja teraz tak sobie myślę, że może ja tą obróżkę za ciasto jej ściskałam. Kotkins pisała, że luźniej Amce zakłada.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto kwi 09, 2013 7:36 Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

Zawsze powtarzam ludziom, którzy chcą kota, bo na psa nie mają czasu "bo my tak dużo pracujemy" - że na kota też trzeba mieć czas. Owszem nie wychodzi na spacery - ale nudząc sie cały dzień daje zwykle do wiwatu w nocy......albo inaczej prezentuje swoje frustracje ( vide kot sasiadów ). Tak to po prostu jest. Lukrecja w całym swoim życiu nigdy nie była kotem jedynakiem. I może to powodować różne zachowania. W końcu i w melinie i w dt były inne koty.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości