Broszka & Company cz.5

[Revontulet]

Aaaa, miałam jeszcze zapytać czy któraś cioteczka ma może drapak-wieżę za punkty z zoo+?
Widzę że różni się od tej za pieniądze: nie ma legowiska na górze i wejścia nie są obszyte
Nie wiem czy warto na nią zbierać punkty czy to nie jest jakiś badziewny półprodukt?

O ten drapak Ci chodzi: viewtopic.php?f=1&t=149257&start=1395 (pod koniec strony są zdjęcia)?
Wygląda dobrze

[morelowa]

Revontulet, Ty się nie pomyliłaś? Chudego kota zazdrościsz??
Migdał właśnie nie wyrósł z tego szkieletorstwa. Jest spory, ale w ogóle nie mięciutki , wprawdze kości się nie czuje ale jakiś taki ... Jedynie, że miły w dotyku

Ja - egoistycznie - chcę żeby się ociepliło. Już.

[Broszka]

Aaaa, miałam jeszcze zapytać czy któraś cioteczka ma może drapak-wieżę za punkty z zoo+?
Widzę że różni się od tej za pieniądze: nie ma legowiska na górze i wejścia nie są obszyte
Nie wiem czy warto na nią zbierać punkty czy to nie jest jakiś badziewny półprodukt?

O ten drapak Ci chodzi: viewtopic.php?f=1&t=149257&start=1395 (pod koniec strony są zdjęcia)?
Wygląda dobrze

Tak o tą wieżę chodzi. Tylko że zdjęcia w zoo+ wyglądają tak:
za punkty: za pieniądze:

Zapytałam na wątku zoo+ i dwie osoby napisały że kupiły za punkty i dostały taką jak ta za pieniądze - pytanie więc brzmi: po co pokazywaliby zdjęcie innej, mniej wyposażonej?

[Broszka]

Revontulet, Ty się nie pomyliłaś? Chudego kota zazdrościsz??
Migdał właśnie nie wyrósł z tego szkieletorstwa. Jest spory, ale w ogóle nie mięciutki , wprawdze kości się nie czuje ale jakiś taki ... Jedynie, że miły w dotyku

Ja - egoistycznie - chcę żeby się ociepliło. Już.

No w sumie wolę koty szczupłe od zapasionych ale Pippin nawet w dotyku nie jest miły bo futro ma twarde i sztywne, puchatego zupełnie brak

[Revontulet]

Może żeby ludzi zniechęcić? Może chcieli, żeby te drapaki nie rozeszły sie w 5 minut?
Na zdjęciu faktycznie kiepsko wygląda ta tuba.

Revontulet, Ty się nie pomyliłaś? Chudego kota zazdrościsz??

Nie, nie pomyliłam się
Edit: co do sierści Pippina, moze spróbuj dawać mu Efa Oile- dużo osób bardzo to chwali. Tylko że chyba nie ma tego w zoo+

[hanelka]

Ja też chwalę efa olie. Właśnie chciałam ci zareklamować. Podaje Chajce alergiczce i Lusi pawianowi. W zoo+ ich nie ma. Kupuję w animalii.

[Broszka]

Trochę drogi ten olej 38,50 za 30ml
Zresztą niestety właśnie robię zamówienie z zoo+ ...
Chyba mu kupię pastę wit-min dla kociąt i taki olej z konopii: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... olej/32453

hanelka u Ciebie przewijają się takie młode koty, napisz jakie mokre karmy im dajesz?

[Alienor]

To może weź olej z łososia - on i ma witaminy, mikroelementy i na sierść dobry .

A co do wieży - na pewno wolą, żeby kupować za pieniądze niż za punkty, a ktoś, kto dostał lepsze niż oczekiwał też się czuje dodatkowo "dopieszczony" i chętniej znów u nich kupi.

[Broszka]

Olej z łososia dostaje cały czas ale bardzo go nie lubi, pomyślałam że może posmakuje mu inny?

[hanelka]

Jak przećwiczysz, to napisz, jakie dał skutki i czy smakował, bo podoba mi się stosunek ceny do pojemności.
U mnie efa olie jest pyszne i dziewczyny stoją rano grzecznie w kolejce. A za nimi spora gromadka, której muszę dać choć kropelkę, bo przecież inaczej mole futro zjedzą, no!
Nawet Kocida stoi z wywalonym jęzorkiem i domaga się działki...

[felin]

Moje rude bylo chude i szczypiorkowate do zeszlej jesieni, czyli rok po odjajczeniu Zimą się trochę odpaslo (nawet więcej niż trochę ) i żarte jest caly czas. Tak, że jest nadzieja, że Pippin zacznie wyglądać jak kot
Futro kiepskie może być przy robalach.
Ja daję to: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... lej/133539 i to: http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... nowe/60954
Myślę, że ta też może być dobra: http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... owe/338632

edit: Przydzwonilam kolanem w futrynę bawiąc się z kocurem mamy i przed chwilą przydzwonilam tym samym kolanem o krawędź biurka jak Felix mi się na odnóża wpakowal - nie mam w domu mrożonej marchewki, psiakość
Jutro muszę wstać o 5 , żeby na 7.30 odwieźć mamę do szpitala. Na moim zegarku nie ma nawet takiej godziny

[wiewiur]

Rany, aleście napisały przez weekend, trudno za Wami nadążyć

Chudością Pippina chyba nie musisz się Broszko przejmować, Amber też była chuda i długonoga (tyle,że sierść miała ładną).
Teraz jest tylko chuda . Ale taka widać jej uroda, krew badałam, nawet testy Felv/Fiv zrobiłam, w końcu przestałam szukać chorób na siłę. Trudno, mam chudego kota.
Nawet znalazłam zdjęcie z jej wieku "podrostkowego", ale jak wiadomo na zdjęciach kotów nie widać, że chude.


Ja daję moim takie cóś:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... owe/207812
Wiem, dla kociąt , ale akurat tą pastę lubią.

Upomniana imiennie wstawiam zaległe zdjęcia poremontowe.
Sypialnia.
Jak widać, nie ma jeszcze firanek, rolet itp detali. Kolory też trochę przekłamane, bo robione przed chwilą, z lampą błyskową (a fotograf ze mnie przedni ). Kolor bardziej jak na pierwszym zdjęciu. Pokój w bloku, więc łóżko zdominowało całą powierzchnię, za to mieścimy się w nim we czwórkę (ja, mąż i oba koty) bez problemu.

Oczywiście Safi baaardzo zainteresowana tym, co się działo.


Pokój dzienny i brzoskwiniowe ściany, które miały być w odcieniu ciepłego beżu
I Amber, która ma w zadzie zdjęcia i całokształt. Tam, za kanapą jest kaloryfer i tylko to się liczy.
Kanapę sfotografowałam głównie dlatego, że jest w "antarze" (czyli podróbce alcantary). Tym z Was, które przymierzają się do wymiany tapicerowanych mebli szczerze polecam. Sierść zbiera się z niej odkurzaczem, wcale się nie przyczepia . I odporna na pazury.
Tu kolory dość mocno przekłamane:

Tu dość podobne do rzeczywistych. Niepowodzenie z beżem rekompensuje mi czekoladowa ściana, kolor ma przepiękny i dokładnie taki, jakiego się spodziewałam. Najchętniej pomalowałabym cały pokój na taki kolor, ale za ciemny.


A poza tym u nas też chyba wiosna . W końcu.

[morelowa]

Wiewiur [ręka mi odruchowo pisze inne 'u' ] piękne kolory ścian masz Ale chyba też dość jasne mieszkanie, co? Beże + czekolada... mmmm..

[wiewiur]

Wiewiur [ręka mi odruchowo pisze inne 'u' ] piękne kolory ścian masz Ale chyba też dość jasne mieszkanie, co? Beże + czekolada... mmmm..

Dziękuję za dobre słowo, ten remont szedł nam tak jakoś "pod górę i pod wiatr", więc miło usłyszeć pochwałę .
Mieszkanie, tak, widne, ma okna na wschód i zachód, więc zawsze gdzieś jest słońce. Najlepsze jednak w nim jest to, że zbudowali je bez sensu, tzn. bez sensu z punktu widzenia spółdzielni mieszkaniowej. Od strony klatek schodowych to wiadomo - chodniki, parkingi, choć też i plac zabaw, więc trochę zieleni jest. Za to od strony pokoju dziennego i sypialni (właśnie tych remontowanych pokoi) jest spora przerwa między blokami, gdzie zostawili w trakcie budowy kilka starych drzew, sporo dosadzili i mamy zieleniec. A tego wolnego miejsca jest za mało, żeby mogli wstawić tam dodatkowy blok, więc mamy piękny widok z balkonu.

Na pierwszym planie koty, ale coś tam widać.

Wszystko pięknie, ale gdzie jest Broszka?

[Revontulet]

Wiewiur- remont bardzo udany . Bardzo ładnie masz w mieszkaniu