» Pt lis 02, 2012 9:07
Re: DT Gryzi. Gala, Stefan, Mirmiłek ['], Wiki nie żyje....
cieszę się, że dziś nie ma wolnego i TŻ w pracy, a ja mam czas dla siebie- i DLA NICH.
Dla mnie dzień wspominania jest DZIŚ.
Nie wszystkie miały własne wątki, niektóre nawet nie mają jednego zdjęcia....
Myślę od rana o Galuni, mojej-niemojej kochanej seniorce, która jako pierwsza posiadała koci balkon, dla której zrobiłam pierwszą budkę. Te czarne uszy i błyszczące oczy wyłaniające się zza oparcia fotela i czarny futrzany posążek na parapecie o 5:45, i ten jeden jedyny raz jak odważyła się po mnie przeleźć, powoli, delikatnie, niemal na bezdechu, powoli łapki stawiając.
I o jej Wągliku, który nie zdążył nic. I o BiałejMamuśce i o Zezolku, które zniknęły zeszłej zimy. I o Bolusiu, który po jej śmierci zniknął a od śmierci Stefcia nie pojawił się ani razu.
I o tych sprzed wielu, wielu lat, których nie umiałam dobrze kochać, bo nie wiedziałam, nie myślałam - malutkiej puchatej tri, Łaciatce obłuskiej która z kocura stała się kotką z małymi, wielkim Gargamelu który chodził ze mną na spacery, Klakierze który był "za brzydki" żeby mógł być w domu, krówce Koteczce, małej trójcy żebraczej Hyziu, Zyziu i Dyziu, zostawionym Iwanie, Kubusiu z poparzonym ogonkiem, nieukradzionej Mamci .... pamiętam, żałuję, przepraszam. Teraz wiem. I nigdy więcej, obiecuję.