OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 01, 2013 16:57 Re: OTW8-Żuk[*]......

Za Biska :ok: :ok: :ok: :ok: Niech zdrowieje, nie choruje i ASK@ nie denerwuje :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon kwi 01, 2013 17:34 Re: OTW8-Żuk[*]......

Asiu, kciuki ogromne za Bisia :ok:

Nie zaglądałam przed Świętami i do teraz, bo chorowałam, u mnie nie było w tym roku Świąt (znów).
:1luvu:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Pon kwi 01, 2013 19:47 Re: OTW8-Żuk[*]......

hanelka pisze:W dni powszednie też dają czadu, tylko jakoś inaczej się to postrzega chyba.
Trzymam kciuki za Bisia. I za Was :ok:

Dają popalić to fakt. Ale w Święta jest tylko ta różnica,że weci są niedostępni. A przynajmniej są mocno ograniczeni.I tu jest ból świąteczny.

Jesteśmy po kolejnym karmieniu. Szlag mnie trafia,że ja za tą zła robię. Jaka jestem każdy kot wie ale teraz mocno wszystkie koty w tym upewniam. Ja do kuchni dyrdam przecierać jedzenie ...i kotów nie ma.Bisio jak sobie pozwoli na wyjście ku zmianie otoczenia, to zaraz mu znów łazienkę przymuszam. Widok kobiety w kuchni tak na niego działa. Sprzątamy się od sufitu po podłogę...potem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 01, 2013 19:50 Re: OTW8-Żuk[*]......

Ja też mam czas strzykawkowy teraz, tylko mniej malowniczo...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 02, 2013 5:31 Re: OTW8-Żuk[*]......

A jak dziś się macie?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto kwi 02, 2013 6:36 Re: OTW8-Żuk[*]......

Cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto kwi 02, 2013 6:50 Re: OTW8-Żuk[*]......

Bisek jakby gorzej dzisiaj.Co nie jest dziwne bo jedne leki odstawione a drugie nie zaczęły działać jeszcze.Niestety, nie je sam i dziś nawet garów nie sprawdził.Bardzo źle zniósł karmienie choć sprawnie nam poszło. Kroplówka zaliczona, zastrzyki też. Z nim teraz huśtawkę nastrojów mam.Raz myślę,że będzie ok bo wzrok u kota bystrzejszy. Raz mam złe przeczucia. Życzliwi podpowiadają skróccenie mu tzw cierpienia bo kot się męczy. Tiaaa, jak zwykle życzliwych nie brakuje.

Do dzikunków poszłam krokiem psuwistym.Mocno tanecznym. Jak ruska Bańka Wstańka tańcowałam na lodzie. Szuuur nónią, wygib 45 stopni w stronę dowolnę, piękne słowo lecące z mych usteczek różanych i radosny powrót do pionu. Ufff, udało się. Szuuur drugą nónią, wygib, słowo, powrót... Uff... I tak sobie dreptałam, a moje kroki były dzikom mocno obce. Tanecznie mało do nich chodzę więc moje nadejście przyjęły ze zdziwkiem.
Jakis ptasi kamikadze dziś też ćwierkał , prawie w takt moich tuptań. Ubić gada w piórkach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 02, 2013 7:48 Re: OTW8-Żuk[*]......

Już miesiąc Maszy nie ma na tym świecie.
Moja kocia wiewióreczka, moje dziecko wszędobylskie...
Nigdy nie pogodzę się z bólem i cierpieniem co umęczy bez sensu ....

Maszeńko, masz tam za TM Żunia, Misia, Lalę...

Pamiętaj
Gdy Kot swe oczy zamyka
Pamiętaj ,że On nie znika
Tylko Ziemię opuszcza
Idąc za Most Tęczowy
Niesie w sercu wspomnienie
Dotyku Twego delikatnego
Posłanka domem pachnącego

Idzie po Moście Tęczowym
Łzami żalu zroszonym
Wspominając jak Go tuliłaś
Jak o Niego walczyłaś
Poszedł w swą ostatnią drogę
Otulony miłością złocistą
Wciąż odwracając głowę

Pozwól sercu Mu odejść
Uwolnij od żalu swego
On poszedł pierwszy
Ty dołączysz do Niego
Szczęśliwy dzień nastanie
Przyjdzie czas na Ciebie
Spotkacie się rozradowani

Już razem!
W kocim niebie!

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 02, 2013 8:07 Re: OTW8-Żuk[*]......

Asiu :( Maszeńko :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 02, 2013 10:04 Re: OTW8-Żuk[*]......

Cała paczka tam jest :(
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Wto kwi 02, 2013 10:06 Re: OTW8-Żuk[*]......

merlok pisze:Cała paczka tam jest :(
Cała duża paczka :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 02, 2013 11:02 Re: OTW8-Żuk[*]......

hanelka pisze:
merlok pisze:Cała paczka tam jest :(
Cała duża paczka :(

Znając moje cholerniki, to już tam całej kanapy nie ma :wink: Jak zobaczymy tęczę w tym roku to znaczy ,że wydoroślały i kolory zostawiły w spokoju. Może to Oni namieszali tak z pogodą swoimi psotami. :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 02, 2013 15:40 Re: OTW8-Żuk[*]......

ASK@ pisze:Może to Oni namieszali tak z pogodą swoimi psotami. :wink:
Nie, na pewno nie. Psotnicy i łobuziaki, ale przecież najkochańsze na świecie. A to, co się dzieje, to dzieło jakiejś podłoty...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2013 7:14 Re: OTW8-Żuk[*]......

Nie jest dobrze z Bisem ... Nie potrafię teraz o tym pisać. Patrzę na niego i płaczę bo mój wzrok kota wypłasza. Boi się mnie, bo cięgiem przy nim coś majstruję. A to kroplówka, a to karmienie, a to zastrzyki... A to dla odmiany gapię się próbując ocenić jak wygląda.A wygląda źle. To duży kot i zapadniete boki wyglądają tragicznie. Diagnoza nie jest jednoznaczna ... Będziemy walczyć ...Wczoraj pierwszy raz miał oczy kota poddającego się.Nie je wcale. Mój Bis, moje kochanie. Kot niekłopotliwy i niezwykle kocio-towarzyski. Teraz stroni od kotów.

Dziś na jedzeniu pokazał się dawno nie widziany sekutnik. Myślałam,że już po nim. Takie mrozy a on na jedzenie nie przychodził. Oczy chore. Ujawnił się przy kotłowni a ja mu jedzenie zostawiłam pod blokiem. Ledwo go zauważyłam. Niestety, posesjowa dziś nie dostała niczego co lubi tzn nereczek bo jemu dałam.Podwójną porcję. Był tak spłoszony,że byle ruch go odganiał od miski.Przestałam walczyć z suwakiem w kieszeni gdzie unidox miałam, bo zwiałby. Zeżarł wszystko.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 03, 2013 7:53 Re: OTW8-Żuk[*]......

Asiu :(
Bisiu, trzymaj się, proszę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości