Joszkowy Zwierzyniec 5+2+1

Witamy się i my w sobotę :1luvu:

Joszko dziś imprezuje

viewtopic.php?f=1&t=151700

Ano...weekend miałam imprezowy. Tak się przeżarłam, że mnie żołądek bolał. Piłam też idealne w smaku wino! A ze zwierzęcych nowości to na razie nic, ale już niebawem ujawnię Wam nową koleżankę :wink:

Jest już u nas Rovika - przemianowałam ją na Vicky, Vikę. Na razie jest jeszcze dzikawa, boi się, ale nie ma tragedii. Będzie dobrze!

za szybką aklimatyzację panienki :ok:

Wczoraj rano już sama przyszła na głaski, ale tylko jak Prince był w pobliżu. Po południu dostała takiej biegunki, że aż się z niej lało. Wymioty też były. Zakłaczona jest. Byliśmy u weta, dostała kroplówkę i serię leków. Wieczorem już miała apetyt, dziś rano też fajnie zjadła. Postaram się porobić jakieś zdjęcia :ok:

Panienka źle znosi zmianę jedzonka, ale to szybko mija
:ok:

żeby już wszystko było OK

Na zdjęcia czekamy

Obiecuję, że zdjęcia będą. Wczorajsze się nie udały, poza tym mała miała jeszcze wenflon. Dziś już ma ściągnięty, dostała drugą turę leków i jest ok. Kupka też całkiem fajna była :mrgreen:

Miziać też się przyszła. Ale zakochana jest w Princu, ledwo go widzi to już cała wesolutka jest i podchodzi się tulić do niego :1luvu:

Megi bardzo źle zareagowała na nową lokatorkę, aż sikła jak kocur! A to, że nie ma ogona tak dla przypomnienia to już fajnie wylądowało na podłodze, a nie na ogonie. Bardzo na nią syczała, cala się najeżyła - czy jej przeszkadza to, że ona też jest czarna ?! :roll:

Pamiętacie jeszcze Izzy, Malwinkę i Peggy ? Jest u mnie ich mamusia już po sterylce! Musiała mieć amputowany ogonek, bo miała go w połowie tylko i następowała martwica już. Na dniach ją wypuszczę. Zdjęcie też Wam pokażę :ok:

Skąd ja znam to sikanie przez kocicę w reakcji na nowego lokatora.. :mrgreen:

Będzie ok

Ale na żadnego tymczasa Megi jeszcze tak nie zareagowała. Stąd moje pytanie czy ona widzi, że też jest czarna? I to może o to chodzi ?

joszko89 pisze:Ale na żadnego tymczasa Megi jeszcze tak nie zareagowała. Stąd moje pytanie czy ona widzi, że też jest czarna? I to może o to chodzi ?

coś tam kot widzi bo jak z Bobo wróciłam od fryzjera to myśleli, że to inny pies i go osyczlei i tłukli, po 2-3 dniach dopiero się połapali, że to Bobo

Joszkowy Zwierzyniec 5+2+1

Kto przegląda forum