OTW8-Żuk[*]...Dzień jak co dzień...f.92!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 25, 2013 6:49 Re: OTW8-Żuk[*]......

Kciuki są. Nam też potrzebne, bo Duży Miziak jedzie dziś do nowego domu. Odwożę go.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 25, 2013 7:17 Re: OTW8-Żuk[*]......

:ok: :ok: za wyniki Bisia :ok: :ok:
i za dom Dużego Miziaka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 25, 2013 7:25 Re: OTW8-Żuk[*]......

Kciuki są!
Oby nowy tydzień przyniósł spokój.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 25, 2013 7:26 Re: OTW8-Żuk[*]......

:1luvu: :1luvu: Bisiu :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 25, 2013 8:17 Re: OTW8-Żuk[*]......

Kciuki są. Nieustannie :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 25, 2013 9:05 Re: OTW8-Żuk[*]......

Kciuczki :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon mar 25, 2013 18:59 Re: OTW8-Żuk[*]......

iwona66 pisze:Kciuczki :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:


i ode mnie, za oba :kotek:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Wto mar 26, 2013 7:04 Re: OTW8-Żuk[*]......

Hej Asiu :D
Co tam u Was dzisiaj słychać?
Jak Tosia i jak tam wyniki Biska, a Topnik wciąż taki tulaśny?

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 26, 2013 8:27 Re: OTW8-Żuk[*]......

U nas dzień jak co dzień. Ranek pracowity mocno.

Bisio źle wygląda. Wyniki w miare ok tylko wątrobowe podwyższone deczko. Leukocyty wyższe też deczko,świadczą o infekcji .Nie bardzo się znam.Agneska (dzieki wielkie :1luvu: ) dostarczyła badania i antybiotyk od doktorka Mieszka.Już wieczorem zapodany cudu nie uczynił "od łapki". Bisio ma problemy z jedzeniem i piciem to może dlatego wątróbka mu "poszła' sie buntować. Źle się dziś rano widać czuje i mało ciekawie wygląda. A wczoraj miał prawie 41 st temperatury. Miednica i paciorki kręgosłupa wystają. Dziś pojechałyśmy z córka po bandzie i dostał kroplówkę.Ma go dokarmiać na siłę convą w dzień.Bo on niby próbuje jeść ale jakby przełknąć nie mógł. Klapie paszczęką jak tur z jasełek. Jak stoi się nad nim, zabawia romową, chudą pupę głaszcze to i owszem coś tam skubnie.Z rączki wiórki puszki też skubnie.A potem z obrzydzeniem pysiek chudy odwraca. W pysiołku tylko jego wielkie oczy widać.Martwie się ale musimy poczekać aż leki zaczną działać.

Tosinka dziś do weta idzie. Trudno, pogalopujemy rączo piechotką po pracy, bo TZ wyjechany pracowo. W związku z tym Topnisia nie potargam. Wielkie ryzyko dla mnie. :roll: Koty opatulone jakoś przeżyją...chyba.Ale ja uchetana zapocę się i jeszcze zmoże mnie choroba :twisted: A tak na poważnie Topiś ma jeszcze do czwartku antybiotyk.Bardziej mi z powodu uszu i plamek na ciałku zależało na wizycie ale sama mu wkręcę waciki w uszne otwory.Może mu jakoś dziury na wylot nie uczynię.
Topisiek troszkę nawykł do pełnej miski. Nawet bardziej niż troszkę. Dziś wzgardził śniadaniem. Podejrzewam,że monotonnia mu apetyt odebrała.Śniadanie było takie samo jak kolacja. :roll: TZ cichcem ją kotom zaserwował w myśl dziejowej sprawiedliwości.Jak Topnik dostaje ponad planowo to reszta kociejstwa też. Puszki znalazłam bo śladów zapomniał facet zatrzeć poprzez wyrzucenie do kosza dowodów.
Tosia jakby lepiej.Puk,puk...Bawiła się wczoraj ze Żwirem. Dość energicznie. Wlała Pikusiowi, napyskowała Wojtkowi...Polazła spać z TZ w wyrku. Je jak to ona.Skubnąwszy jak licha kura ,patrzy z wyrzutem na pełną miskę.Felixy wygrywają.Z mokrego. Z chrupek ma wybór ale od cioci Hani mieszanka jej wchodzi...jakoś. Opornie ale wchodzi. Jak ja nie znoszę nie jadków.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 26, 2013 8:40 Re: OTW8-Żuk[*]......

Wiosna niby a choroby jak u ulicznych kotów :( a może i uliczne bardziej zdrowe ,do kitu :|
Zaciśnięte kciuczki za zdrowienie Bisia i Tosi i wszelkiego zwierza łącznie z Wami :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto mar 26, 2013 9:20 Re: OTW8-Żuk[*]......

iwona66 pisze:Wiosna niby a choroby jak u ulicznych kotów :( a może i uliczne bardziej zdrowe ,do kitu :|
Zaciśnięte kciuczki za zdrowienie Bisia i Tosi i wszelkiego zwierza łącznie z Wami :ok: :ok: :ok:

O ulicznice :wink: znaczy się uliczniki też się martwię.Sekutnik cholernik nie pokazuje się już tak długo. To samo czarny Kochaś. Była taki przeziębiony :cry: Teraz jak noszę antybiotyk to nie uświadczysz facia. Sektni to kot mający całę życie problemy z oczami ale jakos cipiał. Obaj dobrze wyglądali ale...Zima jest zimą.Powrót mrozów mógł je rozłożyć.

Dziś mnie jakiś facet przyuważył jak piwniczniaka rudego obkarmiałam. Cholera jasna, gapił się wzrokiem wrednym. :evil: To mieszkaniec tego bloku i zaczynam się o kota bać.Może to nie gadzina tylko optycznie tak wyglada?! Co miałam zrobić? Skończyłam co zaczęłam i patrząc prosto w oczy, trzepiąc garami z godnością go ominęłam. Po czym bystro pognałam za najbliższy blok i zerkałam czy mi kota nie przepędzi.
Tam są dwa rude koty. Znaczy się szwendające się po osiedlu. Widziałam w tym samym czasie.
Wróciłam do noszenia wody dzikunom jak mroziska nastały. Koty bardzo spragnione są. Musi być wlana w słoiki gorąca by mogły napić się jeszcze bystrej.Tak szybko wszystko stygnie i zamraza. Bardzo na wodę czekają. Jak dopna sie to końca nie widać.
A jak słoiki opróżnię to dzwonie nimi jak pokutnica.Z dala mnie słychać.

Domowce tzn Tosia i Topiś biorą uodparniacze za które kolejny raz dziękujemy cioci Iwonce. Jakoś przełykają .Tylko Tosia pyszczy okrutnie na trzymanie. Odżyła deczko to i butna się zrobiła. To na prawde mały dzieciak .Za nic na swój wiek nie wygląda.
Topiś zaś całe dnie spędza na łóżku pracowicie wycierając futro w pościel. Zrobił się dzięki temu troszku jaśniejszy :wink: ale nadal pył węglowy się go trzyma. Jakiś dobry gatunek węgla. Jak widzi ludzia (znaczy sie Topis a nie pył) w pościeli to wygibasy uskutecznia w każdym kierunku oby tylko jak nawięcej się utulało do żywego i ciepłego tzn nas. Fajny jest.

Ciągnie na pokoje.Do kotów. Za nic nie złości się na nich.Nie buczy i nie warczy. On chce do towarzystwa.
A nasze towarzystwo wraz z nastaniem dopiero co odjajczonego facia co testosteronem capi, leją w ramach buntu. Wylewaja hektolitry swego niezadowolenia z fantazją iście ułańską.Co byśmy wiedzieli jakie jest ich kosmiecznie wielkie niezadowolenie. Staram się TZ nie uświadamiać w tej dziedzinie grzecznie ogarniając chatę i zacierając slady, bo jego wrzaski i psioczenia są jeszcze większe. Dobrze,że to tylko wrzaski... :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Wto mar 26, 2013 9:48 Re: OTW8-Żuk[*]......

Szalony Kot pisze:Pacz pani, to ja nie zarejestrowałam, że Topnik jest u Ciebie 8)

No popatrz. Jakoś tak niewiele osób zaskoczyło. Miał być u Agneski ...Miejscowość ta sama.
Jakby co to namiary na mnie w kwestii przetrzepania domków.

Wczoraj miałam telefony o chłopaków. Lotka,Żwira ...i Piotrusia.Jego ogłoszenia wygasają. Nikt nie raczył przeczytać,że po 16 proszę o kontakt. A ja miałam zapitol i nijak słowa wydębić za dużo nie mogłam.
O Żwira nawet zadzwonili.Na stancje dwie dziewczyny chciały. A dzwonił chłopak.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Wto mar 26, 2013 9:56 Re: OTW8-Żuk[*]......

Szalony Kot pisze:o masz, to Lotek też u Ciebie? :ryk: to dobrze, już sobie poukładam wszystko i będę wiedzieć ;)

Lotek do udostępniania na FB: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3
I Topnik: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3

Lotek jest u Iwony :!: ale ja go ogłaszałam i ja gadać z domami będę.Jestem od czarnej roboty! :evil:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości