Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Ja TY je rozróżniasz? bo ja to za chiny nie wiem który to który kotuś

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Iza_ pisze:Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Jeszcze nie odkrył że można?
U nas koty uczą się od siebie najlepiej i najszybciej psot.
Staszek właził na telewizor, z niego skok na regał, tv się chwieje bo to g..o cienkie nie takie jak kiedyś..... za nim Kuba próbował![]()
Postawiłam puszkę po piwie z drobniakami, spadło dwa razy Staś na TV nie wchodzi, i z Kubiśkiem spokój
agusialublin pisze:Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Ja TY je rozróżniasz? bo ja to za chiny nie wiem który to który kotuś
Iza_ pisze:Danusia pisze:agusialublin pisze:
Manius za cenzora robi![]()
i sprawdza co duza pisze
To jest Gosia.Maniuś tam jeszcze nie wlazl
Jeszcze nie odkrył że można?
U nas koty uczą się od siebie najlepiej i najszybciej psot.
Staszek właził na telewizor, z niego skok na regał, tv się chwieje bo to g..o cienkie nie takie jak kiedyś..... za nim Kuba próbował![]()
Postawiłam puszkę po piwie z drobniakami, spadło dwa razy Staś na TV nie wchodzi, i z Kubiśkiem spokój
Iza_ pisze:Zgodnie ze zwyczajem trzeba zjeść "kotka "żeby być potem cały rok zdrowym. Koty to wiedzą
Bolkowa pisze:Witajcie!
Poszukiwałam łapek i ogonków, dopiero Danusia naprowadiła mnie na wątek.
Nie mogę mieć w domu bazi bo są zjadane a gałązki okorowane i pocięte na kawałki. Palmy ze słomy i suszu są również bardzo smaczne, miałam 3 duże -zostały z nich tylko łodygi obwiązane sznurkiem,jedna mała została zjedzona w całości. W tym roku kupiłam sztuczne bazie - musiałam spryskać odstraszaczem bo liście okazały się jadalne. Teraz Lolek rozmyśla nad bukszpanem w doniczne - zjeść czy nie zjeść. Nie wyobrażam sobie zapachu bukszpanu zmieszanego z odstraszaczem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 32 gości