Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
puskas1 pisze:Lidziu za dezerterów - oby poznali kaj dobro dziouszka richtich futruje![]()
![]()
i za nowy dobry domek dla kudłacza![]()
![]()
Lidka pisze:A miałam już iść do piwnicy.
Jeśli zdecydujesz się w miarę możliwości jak najwcześniej wziąć rodzinkę to najprawdopodobniej wystarczy przez kilka dni zakrapiać choćby gentamycyną. Na receptę ale koszt kilku zł. I powinno być dobrze. Byle nie dać się rozhulać chorobie. Bo wtedy oczy może zabrać:(
Można być rozrzutnym i dołożyć do tego betadine + sól fizjologiczną i takim słąbiutkim roztworem przemywać oczka ale wystarczy też świetlik. Jeśli kociaki będą z mamą to masz 3/4 roboty mniej. Matka zazwyczaj bardzo pilnie i porządnie zajmuje się dziećmi.
Jeśli Twój kot jest szczepiony, to taka rodzinka wcześnie zabrana nie powinna być dla niego zagrozeniem.
To tak statystycznie rzecz biorąc ale życie jest życiem.
Ja ze swej strony namawiam do dania szansy całęj rodzince. Wiem, że nie ma obowiązku, że warto ratować choćby jedno. Ale jeśli jest jakaś szansa na ratunek dla rodzinki to może jednak by warto, co? Prosze pięknie:))
Porad i pomocy napewno nikt nie odmówi:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 833 gości