Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 19, 2013 15:42 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Ja chyba zaczelam zostawiac Szara jak po tygodniu i weekendzie widzialam, ze nie ma spiec. Ale tak dobrze to tego nie pamietam...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto mar 19, 2013 15:49 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Już siedzę na walizkach i czekam na transport-z Puszczykiem. :oops:

Fairy - jak masz się denerwować, to zostawiaj w łazience. Ona musi wiedzieć, że domownicy mają swoje prawa. Może, ale nie musi próbować wejść im na głowę - jak moja Dziubek. :mrgreen:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 19, 2013 15:55 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Na razie to raczej wydaje się spłoszona (chociaż widok jej rozwalonej na łóżku raczej z tym się kłóci :wink: ) i np. nie odczytuje jeszcze ewidentnych zachęt Mori do zabawy, gonitw (dzisiaj coś takiego widziałam). Raczej to na razie nieśmiały kotek (chociaż licho wie, co z niej wylezie, jak się pewniej poczuje).
Inna sprawa, że czekają ją i tak jeszcze przejścia, operacje, narkoza, więc jej pewność siebie i stosunki z Kociannami Tri będą jeszcze jakoś ewoluować, jak myślę (może np. będą zdenerwowane jej zapachem po powrocie od weta po zabiegu?).
I w sumie to jakoś specjalnie się już nie denerwuję, bo naprawdę nie wygląda to źle :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 19, 2013 16:12 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

To prawda, nawet zaprzyjaznione koty czasem na siebie zle reaguja jak ten drugi smierdzi wetem.

A Mori zyska moze kolezanke do zabawy :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto mar 19, 2013 16:40 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Może :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 0:18 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Fairy (no i Kocianny Tri, aczkolwiek Mori jak zwykle mięskiem pogardziła) dostała na kolację gotowany kurzy biust skropiony lakcidem, zobaczymy, czy kiszki jej się uspokoją.
Włączyłam ją dzisiaj do Kociannowych zabaw - łapała światełko laserka, naprzemiennie z Banshee i Mori łapała rzemyki przymocowane do wędki (schowana pod komodą, widać tak czuła się bezpieczniej). Ale najbardziej zaskoczyło mnie, kiedy zaczęła się sama bawić futrzaną myszką i w bardzo profesjonalny sposób mordowała ją, kopiąc zajadle tylnymi łapkami.

Naliczyłam dzisiaj ze dwa syki na styku Fairy - Skierka, ale i zaczepki małej typu "to co, pobawimy się?" skierowane w stronę Mori, no i obwąchiwanie sobie nosków z Banshee i tri. Tak że chyba nadal nieźle się dzieje w państwie duńskim :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 7:06 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Moim zdaniem dzieje sie doskonale :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro mar 20, 2013 7:26 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Bardzo dobrze się dzieje :D
i oby tak dalej - samego dobra dla Was :ok:

ina

 
Posty: 4103
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 20, 2013 9:08 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Petroniusz pisze:Fairy na kocyku :)
Obrazek

rasowy pingwin 8)


Petroniusz pisze:Kupię lakcid. Skoro dostawała antybiotyk, to ma prawo mieć sensacje, robale też się dokładały. Z wołowinką też spróbuję, ale to może za dzień - dwa, zobaczę, czy sytuacja się poprawi na samym suchym. Wołowinę to muszę dla wszystkich kotów kupić (no, Mori to najmniej obejdzie), bo Skierka i Banshee za to mięsko dadzą się pokroić.
Chyba sparzony/gotowany kurak byłby najdelikatniejszy dla kiszeczek...
Gotowany kurak jest delikatny ale duża ilość wołowiny działa lekko zatwardzająco.

Od wszelkich ludzkich probiotyków chyba lepsza jest weterynaryjna Fatrogermina. To zwierzęcy probiotyk w proszku. Całe opakowanie wychodzi całkiem przyjemnie cenowo, ja dosypuję do jedzenia jak coś w kuwecie się dzieje i działa rewelacyjnie. Stosowałam w kilku wypadkach i wg mnie działa lepiej niż ludzki odpowiednik.

Petroniusz pisze:Zastanawiam się, jak długo izolować malutką podczas swej nieobecności.
Az się kupy unormują :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro mar 20, 2013 10:12 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Mysza :D też do tego wniosku doszłam - że póki sytuacja kuwetowa nie zostanie opanowana, wolę Fairy zostawiać na czas mojej pracy w łazience.
Kupię wołowinę. Ale dostaną ją dopiero w nocy, bo wrócę bardzo późno.

A tak w ogóle to nie wiem, czy Hikiko coś pisała o tym, jakie mała wydaje dźwięki i czy w ogóle wydaje. Otóż nie miauczy (raz skromniutkie "mii" usłyszałam), za to jak potężnie syczy, jak indor! 8O Coś mi się zdaje, że to jeden z tych syków słyszanych parę razy w nocy. Dzisiaj na moich oczach nasyczała na Banshee - może broniła swego siedliszcza, łazienki, no i michy, a może zwyczajnie wystraszyła się, bo jej wyraźnie nie widziała. Tak czy siak syk robił wrażenie :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 10:22 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Kobra :ryk:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro mar 20, 2013 10:23 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Omatko ! czuję się odpowiedzialna ! Syków nie przewidziałam, miała być chodząca słodycz ! Może jeszcze kaganiec będzie potrzebny? :ryk:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 10:44 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

:lol:
A tak w ogóle to dzisiaj obudziłam się przed szóstą, bo coś usłyszałam (a mogłam spać do ósmej, ech). Nadsłuchuję... Coś się wyraźnie kotłuje pod jednym z foteli i daje czadu. Patrzę - Kocianny śpią w różnych miejscach, Mori patrzy ciekawie pod fotel. A pod fotelem Fairy morduje futrzaną mysz :twisted: :twisted:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 11:28 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

Bidulka, musi nadrobić tyle czasu w klatce. Na Siekierkach pewnie karmiła się myszami.

Dziad jej tam dużo nie dał. :cry:

A tak przy okazji, muszę kupić mysz ćwierkającą. Obgryzły, został kadłubek, ale jeszcze ćwierka ! To chyba trzeba zamawiać, coś około 30 zł. Znacie te myszki? Potrącone wydają takie kwilenie...
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2013 19:36 Re: Fairy !!! RATUJEMY OKO PINGWINCE !

U mnie Fairy mówiła tylko cichutkie "pi" w różnych sytuacjach, głównie gdy gdzieś zaglądała, wspinała się. Coś jakby pytanie "a co tam jest?". No i głośne miau w transporterze, ale to standard. Aha, gdy niosłam miski, ponaglała mnie jak Leda, tylko ciszej. Kobry nie słyszałam ;) Świetnie się czyta, że się coraz bardziej rozkręca. Może wyczuła, że nie wróci na dwór i może się wyluzować i zadomowić.
Jak do tej pory wszystkie nasze tymczasy bardzo szybko się aklimatyzowały w nowych domach. Żartujemy z Tżetem, że Azazella daje im tak popalić, że z ulgą się przeprowadzają i doceniają cywilizowane koty ;)
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Google [Bot], Google Adsense [Bot], LikeWhisper i 73 gości