zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 14, 2013 16:24 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

no niestety podjada tylko nocą albo jak nas nie ma w domu ma swoje dwa miejsca w których sie chowa i nie chce wyjsc :(

nocami słychać jak mu sie zdarzy miaknąć, terenu juz nie zaznacza

Pawcio27

 
Posty: 30
Od: Pon lut 25, 2013 11:47

Post » Czw mar 14, 2013 19:40 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Jeszcze się rozkręci - niektóre osobniki potrzebują więcej czasu. Zabawki są dobre do zjednania sobie kotka na sznurku myszka np.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 14, 2013 22:20 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

z zabawkami probowalem:) nic nie dalo:)

ps dzis kupilem kotkę perską dla siostry

zobaczymy ile ta sie bedzie rozkrec:)

w sumie mlodsza bo roczna , zobaczymy

Pawcio27

 
Posty: 30
Od: Pon lut 25, 2013 11:47

Post » Czw mar 14, 2013 23:30 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Po prostu potrzebuje czasu i tyle. Dajcie mu z miesiąc na takie pierwsze oswojenie się, a potem jeszcze kolejne kilka miesięcy, żeby poczuł się naprawdę jak w domu.
O tym miejscu to taka starogłupia mądrość ludowa. Kiedyś koty mieszkały w obejściu i były traktowane wyłącznie użytkowo, to co się miały do ludzi przyzwyczajać? Jeśli kot mieszka w domu i jest traktowany jak domownik, to przyzwyczaja się do ludzi. Choć oczywiście znajome miejsce wpływa na poczucie bezpieczeństwa.
Co do kastracji - to takiej głupoty jeszcze nie słyszałam i nie wiem, jakiego autoramentu był ten weterynarz, żeby takie bzdury mówić. Jeśli to w ogóle weterynarz tak powiedział, a nie opinia tej pani.
Tak na zawsze znaczyć nie przestanie.
Mówiąc krótko - wykastruj kota jak najszybciej, kiedy tylko dojdzie do siebie, zanim całe mieszkanie prześmierdnie. Wcześniej trzeba mu też zrobić badania (krew, mocz), czy jest w dobrym stanie. I nie wiem, jak mieszanki, ale z tego, czego się dowiedziałam o MCO, to przed zabiegiem robi się im też badania serca.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt mar 15, 2013 10:20 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

ok:)
już nie sika na mieszkanie:) tylko do kuwety

dziś zaczął kanapę drapać:( ma drapak swój z domu ale widocznie mu nie odpowiada

ale nie jest tak jeżeli teraz bym mu zrobił kastracje to on się bedzie bał mnie jeszcze bardziej?


Jak zapobiegać drapaniu?

czytałem rożne opinie w necie:
- obciac pazurki
- przykleic na meble tasme dwustronna
- popryskac drapak walerina
- zmienic drapak


??




Kotka siostry odrazu siedzi z ludzmi:) tyle ze jeszcze cieazko ja glaskac bo troche agresywna , nie chowa sie po katach

Pawcio27

 
Posty: 30
Od: Pon lut 25, 2013 11:47

Post » Pt mar 15, 2013 11:18 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Jak nie chcesz drapania kanapy to natrzyj ja ostro pomarańczem i skórką pomarańczową. Koty nie lubią zapachu cytrusów.
Drapak walerianą, popróbuj rożne jego ustawienia w mieszkaniu - może obecne kotu nie odpowiada?
Często koty po kastracji robią się bardziej przymilne. A starsze osoby często same mają problem z kastracjami i ściemniają że niby lekarz tak mówił.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 15, 2013 11:21 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

A koteczka siostry sterylizowana? Bo zaraz będziecie mieli zaloty w pełnej krasie - z laniem po ścianach i darciem się kotki w rui...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt mar 15, 2013 12:55 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Witaj - powiem od siebie tak :
Ja mam w domu kocura po kastracji i kotkę po sterylizacji i widzę same plusy takiej decyzji.
Kotka wcale nie musi mieć młodych raz w życiu - to jest bzdura powtarzana przez laików.
Kocur - kastrat jest milszy i łagodniejszy. Jestem tego pewna w 100%.
Nie mówię już o zapachu domu gdzie przebywa kocur niekastrowany... :wink:

Ludzie zaakceptowali kastrację koni od wieków :lol: (ogiery po kastracji tzw. wałachy to 90% użytkowych samców ) - bo są miłe, łagodne i dają się z sobą lepiej dogadać .
A u kotów robi się z tego wieeelkie haalo 8O .
Cały świat już to przyjął za standard a my nadal jak za króla Ćwieczka :wink:

Kastraty są miłe, nie miewają "kociokwików" związanych z popędem płciowym, są bardziej proludzkie.

Mój kot kastrat :
Obrazek

I koteczka wysterylizowana :
Obrazek

Są : miłe, proludzkie, kochane i nie znaczą terenu "zapaszkami".

Poczytaj tu wątki niektóre, ludzie tu mają koty kastrowane/sterylizowane i wszyscy widzą same plusy.
Zmienić "światopogląd" czasem trudno - ale warto samemu poczytać i zobaczyć gdzie są fakty a gdzie mity :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt mar 15, 2013 13:57 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

moj kot jest u mnie kot siostry jest u niej
wiec tu nie bylo problemu

pytalem sie kastracja 90 zl u mnie w miescie ,

Pawcio27

 
Posty: 30
Od: Pon lut 25, 2013 11:47

Post » Pt mar 15, 2013 14:01 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Niestety osoby starsze mają bardzo silnie zkorzenione "nie" dla kastracji widzę to po tym jak utrudniają mi właśnie takie panie 70, 80, 90 lat kastrację kotów środowiskowych dokarmiając podczas łapania koty - i wtedy ja sobie muszę czekać na złapanie miesiącami zamiast kilka godzinek jak to ma miejsce gdzie indziej. Przez takie myślenie rodzą się nowi rezydenci schronisk i ulic.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 15, 2013 14:02 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Teraz jest marzec i kastracje powinny być tańsze nawet 50-60zł.

http://akcjasterylizacji.pl/?lang=pl&mo ... &cmd=lista
http://akcjasterylizacji.pl/

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 15, 2013 15:57 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

dzięki jest i ode mnie z miasta:)

Pawcio27

 
Posty: 30
Od: Pon lut 25, 2013 11:47

Post » Pt mar 15, 2013 16:21 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Pawcio27 nie przejmuj się kastracją. Kot nie myśli na zasadzie: Źli ludzie, ucieli mi jajca, teraz się obrażę! :wink:
Wasz kot, jeśli dobrze rozumiem, jest nieco bardziej nieśmiały więc pewnie zestresuje się samą wizytą u weta, łapaniem do transportera itd. Nie będzie natomiast miał pojęcia, że czegoś mu ubyło.
Co do samej aklimatyzacji, jedyna zasada, to nic na siłę. Każdy kot zmianę miejsca przeżywa inaczej i to zależy głównie od charakteru. To, że teraz się jeszcze boi, nie znaczy, że za kilka miesięcy nie będzie z Wami spał w łóżku.. Dajcie mu czas, a wszystko powinno być dobrze. Drapak ustaw w miejscu cichym, w jakimś kąciku, blisko miejsca, gdzie kot spędza najwięcej czasu. Ważne, żeby to nie było w przejściu (kot może czuć się niepewnie, drapiąc coś, kiedy co chwilę ktoś obok niego przechodzi)...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 16, 2013 16:55 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Pawcio27 pisze:mam książeczkę wszystkie szczepienia byly robione, odrobaczany itp itd:)


Jezeli byla wlascicielka kota go nie kastrowala to moze sprawdz te szczepienia i co i kiedy bylo robione :?:
Szczepienia musza byc odnawiane. Jezeli masz taka mozliwosc (to samo miasto) to mozesz isc do tego samego weta ktory mial kota pod opieka i sie moze wiecej o kocie dowiesz z dokumentacji.

Pamietaj rowniez o podstawowych badaniach przed kastracja (wpis koteczekanusi) :ok:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Sob mar 16, 2013 20:50 Re: zaadoptujemy kota/kotke persa:)

Jak ten wet ma takie archaiczne poglądy na kastrację to bym go raczej omijała szerokim łukiem :]

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości