TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 06, 2013 21:18 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

AnnAArczyK pisze:Halinko, mamy obie szczęście, pomijam miłość do kotów:) też mam takiego małża :D
za zwierzaka oddałby ostatnią koszulę :1luvu: z kociakami lata do weta, biega za żarełkiem gdy zabraknie i choć zarzekał, że więcej żadnych zwierzorków....ani jednej sztuki ....to ostatnią sierotę przyjął z otwartyma ręcami :mrgreen: bo kocio taki biedny...bo taki chory...bo trzeba mu pomóc:)

To tak, jak bym o swoim czytała :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro mar 06, 2013 21:27 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Halinko pozdrawiam, zazdraszczam takich mężow...

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Śro mar 06, 2013 23:36 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

fumcia pisze:Halinko pozdrawiam, zazdraszczam takich mężow...

Dzięki :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto mar 12, 2013 12:33 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Nie było mnie długo,bo mam mamę(teściową) 86-letnią, po wypadku ,w dodatku z zaawansowaną chorobą Parkinsona,obłożnie chorą,więc nie miałam chwili ,żeby zaglądnąć .Sama kuśtykam z pomocą stabilizatora na nodze.Tydzień od wypadku,to był koszmar :(

Kora dalej ma ruję :( Idzie zwariować :evil: Dzięki Bogu,chociaż koty są zdrowe :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto mar 12, 2013 13:24 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Ojej, współczuję....
Zdrówka dla wszystkich:)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto mar 12, 2013 21:18 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

ja też nie zazdroszczę ani choroby ani rujki - pomału zbieram na sterylkę dla Kory
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro mar 13, 2013 7:23 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

AnnAArczyK pisze:Ojej, współczuję....
Zdrówka dla wszystkich:)

Dzięki wielkie :1luvu:
Niestety ,na wszystko trzeba czekać,więc będę musiała jeszcze kuśtykać przynajmniej z miesiąć ,zanim mi to kolano zoperują(jak dobrze pójdzie):(
Co do mamy,to już nie przewiduję poprawy :(
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro mar 13, 2013 7:27 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

isabell36 pisze:ja też nie zazdroszczę ani choroby ani rujki - pomału zbieram na sterylkę dla Kory

Kochana jesteś :1luvu: Ale jakoś sobie radzę.Jest ciężko,ale każdy dzień,to dzień do przodu :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro mar 13, 2013 9:58 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

napisałam pw. :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro mar 13, 2013 20:11 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

AnnAArczyK pisze:napisałam pw. :wink:

doszło - odpowiedziałam :lol:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro mar 13, 2013 20:22 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

A ja wyczytałam na FB, że Halinka oddała Jeżyka :) Razem z Bambo znależli DS :D
Oby chłopaki się zaaklizmatyzowali bez problemów :ok: :ok: :ok: A Tobie, Halinko - zdrowia! :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro mar 13, 2013 20:26 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Alyaa pisze:A ja wyczytałam na FB, że Halinka oddała Jeżyka :) Razem z Bambo znależli DS :D
Oby chłopaki się zaaklizmatyzowali bez problemów :ok: :ok: :ok: A Tobie, Halinko - zdrowia! :ok: :ok: :ok:

ale fajnie :ok:
ale kto teraz pociesza Korę ???
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro mar 13, 2013 21:36 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

isabell36 pisze:
Alyaa pisze:A ja wyczytałam na FB, że Halinka oddała Jeżyka :) Razem z Bambo znależli DS :D
Oby chłopaki się zaaklizmatyzowali bez problemów :ok: :ok: :ok: A Tobie, Halinko - zdrowia! :ok: :ok: :ok:

ale fajnie :ok:
ale kto teraz pociesza Korę ???

To prawda,Jeżyk ,razem z Bambulkiem, dziś po południu pojechali do swojego domku :1luvu:
Domek bardzo fajny :1luvu: Pani ma dwie dorosłe córki,uwielbiajace zwierzęta.Do tej pory mieli szynszyla,ale zmarł w wieku 6 lat(to na szynszyla duży wiek)
W dodatku siostra tej Pani ma 6 kotów,przygarniętych ze schronów i ulicy,same bidy,więc pani wolała też przyjąc do domu kotki po przejściach,niż kupować.
Umówiłam się z Panią na wizytę po adopcyjną i na częsty kontakt,zwłaszcza ,że mieszka w Krośnie i to dość blisko mnie .
Koty ,a zwłaszcza Kora i Balbinka(siostra Bambulka)chodza po domu takie wyciszone,szukają Ich :(
A ja tradycyjnie siedzę i wyję :cry: Rozum się cieszy,ale serce płacze :cry: Chyba nigdy sie nie uodpornię na bezbólowe rozstania
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro mar 13, 2013 23:12 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Halinko, nie da się bezboleśnie rozstać, z tymi których się kocha. Nawet jeżeli tak jest dla nich lepiej. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Najważniejsze, że domek super! :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw mar 14, 2013 6:58 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Alyaa pisze:Halinko, nie da się bezboleśnie rozstać, z tymi których się kocha. Nawet jeżeli tak jest dla nich lepiej. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Najważniejsze, że domek super! :ok: :ok: :ok:


Ja to wiem,ale......... :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Levika i 414 gości