wszyscy kochamy Fionkę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 12, 2013 9:20 Re: Uśpić ją. Ona Żyje - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieni

CatAngel pisze:
ASK@ pisze:
Kinnia pisze:
Koci Aniele zrób to coś na fb co da domek mamusi i synkowi. Proszę. Jeśli możesz oczywiście. Proszę.

:!: :!: :!:

Asiu spokojnie :) Czekam na info od i nowe zdjęcia od drugiej Asi.

Dzięki Małgosiu :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 12, 2013 9:25 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Fiona ok. 12 wyrusza w podróż. Nie wiem co bedzie. Wiem, że walczy. Jakikolwiek ustalicie nr konta tak będzie. mój ma w dyspozycji kotkubinat i wysyłam na pw Jo.Annie - od tej chwili do północy nie będe dostępna w sieci, pozostaje telefon. Idę.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto mar 12, 2013 9:37 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Dziewczyny, była sugestia żeby małej założyć nowy wątek, bardziej konkretny i czytelny, ja teraz jestem w pracy i mam ograniczone możliwości, dziś popoludniu kicia trafi do lecznicy, zrobię jej nowe foty i porozmawiam z wetem i dam znać co i jak
jo.anna
 

Post » Wto mar 12, 2013 9:51 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Koteczka teraz potrzebuje konkretnego dzialania-leczenia kosztownego moze i nawe\t okolo 1500 zł...
z tego watku poki co nic nie wynika ...kazdy zerknie na 1 str i nie ma takiego apelu

nie ma nr konta ..nie ma kwoty która potrzebujecie ...na[pisz kinia ze wszystko bdzie dokładnie rozliczone ,paragony powklejane ...

i na pewno koteczka uzbiera na leczenie ...jej ta szansa sie nalezy
agula76
 

Post » Wto mar 12, 2013 14:55 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Kinnia się rozliczała z tego co dostała na wątku burasków, mimo że anonimowi darczyńcy chyba nie żądali rozliczeń - na pewno tu też to zrobi. problem w tym, że dopiero za niedługo będziemy wiedzieć mniej-więcej ile jest potrzebne "na już" na leczenie/diagnostykę Fionki. Wtedy Kinnia i jo.anna na pewno dadzą znać co i jak. :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 12, 2013 14:58 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

moge tylko podrzucic watek i trzymac kciuki za kicie...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 12, 2013 16:25 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Z małą Fio jest kiepsko - rdzeń kręgowy jest przynajmniej częściowo przerwany, ogonek niewładny, główka udowa jednej z łapek musi być dekapitowana. Wet sugeruje uśpienie, zwłaszcza że nerwy zawiadujące wypróżnianiem się są uszkodzone. Jeszcze myślimy, bo to nie jest łatwa decyzja.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 12, 2013 16:45 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Tu wątek, kotki, której tak do końca nie udało sie pomóc. Ale poczytajcie jakie miała życie.
Umarła 4 lata temu.

Zresztą poczytajcie.

viewtopic.php?f=1&t=64863

Miluś podnosi ogonek, który długo bezwładnie wisiał.

O Fruzi tak dokładniej dowiedzialam się kiedy chodziliśmy do p. Halinki na rehabilitację.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 12, 2013 17:01 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

zawsze jestem za walką do końca

pod warunkiem ze zwierzę jeżeli sie uda bedzie godnie żyło BEZ BÓLU I CIERPIENIA

:oops: :oops:
agula76
 

Post » Wto mar 12, 2013 17:55 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Kinnia za niedługo wyjedzie z Warszawy do mnie. Z Fionką. Kicia nie cierpi - to była pierwsza rzecz, o którą pytałam gdy usłyszałam o wyroku na nią. Je, pije, bawi się, chodzi - tylko problem jest z wydalaniem. Będę musiała się nauczyć ją odsikiwać etc, ale damy radę . Musimy. Bo gdyby cierpiała, nie chodziła, była osowiała -decyzja byłaby jasna. Tak jak jest nie potrafilam tak łatwo wydać na nią wyroku.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 12, 2013 18:06 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Alienor pisze:Kinnia za niedługo wyjedzie z Warszawy do mnie. Z Fionką. Kicia nie cierpi - to była pierwsza rzecz, o którą pytałam gdy usłyszałam o wyroku na nią. Je, pije, bawi się, chodzi - tylko problem jest z wydalaniem. Będę musiała się nauczyć ją odsikiwać etc, ale damy radę . Musimy. Bo gdyby cierpiała, nie chodziła, była osowiała -decyzja byłaby jasna. Tak jak jest nie potrafilam tak łatwo wydać na nią wyroku.



Marzena - Anioł to mało powiedziane ...

kotka w tym stanie musi miec własnie świadoma opiekę - u Ciebie będzie godnie żyla
jezeli nie cierpi ...tzn nie odczuwa bólu...ma apetyt i jest wesołym kotem...to walka o nia jest podstawą

Kinia przywozi kotke osobiscie? czy Ania ja przywiezie w piątek? ja oczywiscie odbiore z pociagu i zawioze do Ciebie Marzenko

tu na miejscu na śląsku mamy dobrego chirurga ortopedę- Dr Gierka ...sprawy kostne tu na śląsku powiezryłabym tylko jemu ...Marzena transport do lekarza w razie czego gwarantuje ....sama z Cekinem musze sie udac n akonsultacje ortopedyczno-chirurgiczną...

no i propoponuje zaczac zbierac pieniazki ...bo na pewno beda potrzebne...Marzena bazarek Twoj czeka na obfocenie ..z.atem wystawie go na koteczke ..z białaczkowymi damy rade
agula76
 

Post » Wto mar 12, 2013 18:45 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Alienor pisze:Kinnia za niedługo wyjedzie z Warszawy do mnie. Z Fionką. Kicia nie cierpi - to była pierwsza rzecz, o którą pytałam gdy usłyszałam o wyroku na nią. Je, pije, bawi się, chodzi - tylko problem jest z wydalaniem. Będę musiała się nauczyć ją odsikiwać etc, ale damy radę . Musimy. Bo gdyby cierpiała, nie chodziła, była osowiała -decyzja byłaby jasna. Tak jak jest nie potrafilam tak łatwo wydać na nią wyroku.

Alienor - powodzenia w opiece! Dobrze, ze dalas jej szanse. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto mar 12, 2013 19:34 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Alienor pisze:Kicia nie cierpi - to była pierwsza rzecz, o którą pytałam gdy usłyszałam o wyroku na nią. Je, pije, bawi się, chodzi - tylko problem jest z wydalaniem. Będę musiała się nauczyć ją odsikiwać etc, ale damy radę . Musimy. Bo gdyby cierpiała, nie chodziła, była osowiała -decyzja byłaby jasna. Tak jak jest nie potrafilam tak łatwo wydać na nią wyroku.

:1luvu: jesteś niesamowita!!
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto mar 12, 2013 19:57 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Alienor :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 12, 2013 19:59 Re: Uśpić ją - nie dajmy jej umrzeć zbieramy pieniążki

Fionka

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
jo.anna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości