Zdaje się, że mam na oku dwa nowe, to cholerne Stare Miasto !
Jeden jest duży, chudy, mlecznorudy! Piękny ! Karmię go.
Drugi jest puchaty, czarny. Miał być chłopcem, a jest w ciąży ! Jest na Nowym Mieście w kocim zagłębiu. Panie dzwonią, żeby pomóc, bo tyle ciąż widzą!!!
Puszczyk jest naj, nie wiem jak go oddam! Ale nie ma gadania, to super dom, z kotami, panią domu w domu, taki prawdziwy koci dom
