PROSZĘ O POMOC W STERYLKACH I KARMIENIU BEZDOMNIAKÓW Z ELEKT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 11, 2013 11:37 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Rudasku [*]

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon mar 11, 2013 11:49 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

nie zdążył :cry: :cry: :cry:
Rudzik[*]

niech ten pan jak najszybciej łapie kolejne

Iwonka o pieniazki sie nie martw chocby spod ziemi ...wykopie sie na sterylki i ewent ratowanie zycia pozostałych kotków
agula76
 

Post » Pon mar 11, 2013 12:03 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Żal koteczka, ironia losu, mógłby mieć lepiej. Nie zawsze wychodzi :cry:
Przykro bardzo każdego istnienia, zwłaszcza małego :cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon mar 11, 2013 14:03 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Rudasku [*] :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon mar 11, 2013 15:49 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Rozmawiałam dzisiaj z Panią dr.Ewelinką Pałys o kosztach poniesionych do tej pory na koty z elektrowni w lecznicy.
Na razie nie prosiłam o rachunek, chodziło mi o zorientowanie się. Szczegółowy rachunek będzie później, kiedy skończymy akcję ratowania jeszcze pozostałych kotów.
Więc ogólny koszt wynosi 507 zł.

Są to:
1 steryka mamy
3 x szczepienia (pierwszy maluch nie był szczepiony)
Maść Oridermyl - wszystkie miały świerzbowca w uszach
4 x odpchlenia
8 x odrobaczenia (wszystkie były po 2 razy odrobaczane)
Pani doktor nie doliczyła leczenia kk i pobytu w lecznicy (karma, żwirek i opieka)

Do tej pory wpłynęło ogólnie 765 zł, które to wpłaty są wyszczególnione na pierwszej stronie wątku.
Odliczając dotychczasowe koszty, na pozostałe koty zostało nam 258 zł.
Wobec takiej sytuacji, nie jesteśmy w stanie pomóc pozostałym kotom, a planowaliśmy wyłapać i wysterylizować jeszcze 4 dorosłe koty i niestety ostatniego rudo-białego kotka, jeśli przyjdzie.
Najgorzej, że kazałam temu Panu łapać pozostałe, obiecałam pomoc w postaci sterylizacji, leczenia i szczepień.
Co mam robić?
Ostatnio edytowano Wto mar 12, 2013 18:48 przez iwoo1, łącznie edytowano 3 razy

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 11, 2013 16:06 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

łapac...Jaga napisła mi esa ze wpłaciła 100 ...ja tez cos tam wysupłam:(...choc wypadł mi teraz taki wydatek ze szkoida słów:(...

ile będe mogła ....bazarki stoja w miejscu :oops: :oops: nie mam poprostu kiedy obfocic i powystawiac
agula76
 

Post » Pon mar 11, 2013 16:16 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Jeśli wetka nie wymaga pieniędzy od zaraz to napewno warto akcję doprowadzić do końca.
Bo pieniądze pomalutku się uzbiera.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 11, 2013 20:16 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dzisiaj nici z łapanki. Cwane omijają klatkę z daleka, a kiedy chciał ten Pan troszkę popchnąć kotkę, mocno go ugryzła i uciekła.
Zostawił na noc zastawioną, może w nocy któryś się skusi.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 12, 2013 19:15 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Złapał się kocurek :D Kotka za nic nie chce wejść.
Natomiast przyszła kolejna kotka w wysokiej ciąży. 3 razy wchodziła do klatki i klatka się zamykała. Pan ją wypuszczał i ona znowu wchodziła uparcie. Ale jej nie zawiózł, bo to nie ta co chciał złapać. Powiedziałam, żeby koniecznie ją złapał i zawiózł do lecznicy, bo urodzi i będzie z kociętami przychodziła.
Tam źle się dzieje na tym zakładzie. Strzelają do kotów, Rudaskowi prawdopodobnie też coś ktoś zrobił. Nie można dopuścić, aby kolejne maluszki się rodziły i były skazana na cierpienie i poniewierkę. Powiedziałam, żeby łapał każdą ciężarną kotkę, która wejdzie do klatki.

Kocurek już w lecznicy, będę jutro dzwoniła do dr. Ewelinki dowiedzieć się więcej. Na pewno znowu uszy tragiczne, pchły, robale, zobaczymy czy ma kk i kastracja.
Mamcia po sterylce wróciła na zakład, jest zaszczepiona, zabezpieczona na pchły i kleszcze, odrobaczona i zdrowa. Teraz już nie będzie rodziła i oby tylko nie spotkało ją coś złego.
Ostatnio edytowano Śro mar 13, 2013 19:10 przez iwoo1, łącznie edytowano 1 raz

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 13, 2013 19:08 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dzisiaj ciężarna nie złapała się, ale jest następny kocurek.
Wczorajszy już wykastrowany, będzie odrobaczony, uszy itd i został wykąpany, bo był strasznie brudny i śmierdzący. Miał mnóstwo ran na całym ciele - efekt walki kocurów. Już będzie spokojniejszy.
Mamcia po sterylce już wróciła dzisiaj na zakład, jest zaszczepiona, zdrowa, zabezpieczona na pchły i kleszcze, odrobaczona. Niech sobie żyje szczęśliwie i oby nie spotkało jej coś złego.
Więcej dla niej nie mogliśmy zrobić.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Śro mar 13, 2013 20:03 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Dzwoniła do mnie teraz dr. Ewelinka. Dzisiaj przyszli Państwo z tą pierwszą malutką kotunią, która była na początku adoptowana. Przyszli ją zaszczepić, są bardzo zadowoleni :D
Rozmawiała również z Panią, która adoptowała kolejne dwa maluchy z tej trójeczki. Jest bardzo szczęśliwa, że wzięła dwójeczkę :D

Aha, dzisiejszy kocurek już wykastrowany, i cały full tzn. odpchlony, odrobaczony, dostał 3 dniowy antybiotyk i jutro jak będzie dobrze, oba kocurki wracają na zakład.
Czekamy na ciężarną, może dzisiaj w nocy się złapie.

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 13, 2013 20:20 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

wiecej takich domków

Iwonka a nie wiesz coi z kotka w klatce???
agula76
 

Post » Śro mar 13, 2013 22:22 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

Kotunia nadal jest, nikt nie pytał o nią :(

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 13, 2013 22:30 Re: PROSZĘ O POMOC W LECZENIU I STERYLIZACJI 8 BEZDOMNIACZKÓ

ogromna szkoda :( domowy kot.....a czy ona jest zdrowa ? czy wymaga jakiejś specjalistycznej karmy, że tej pani nie było na nią stać ?
jo.anna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości