X część z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 10, 2013 9:56 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Po porannym dyżurze...

Halszka - bidulka kochana, bardzo się przy mnie krztusiła, myślałam, że się udusi :cry: Zauważyłam,że ona ten suchy chyba ratunkowo zjada, bo jak się tak krztusi od razu łapie chrupkę, może jej to pomaga tą flegmę przepchnąć.. Jak na chwilę przy sprzątaniu puściłam ją na pokoje, to dziewczyna ożyła :)
Mikołaj - doprowadził mnie dzisiaj do pasji :evil: Jak go puściłam na pokoje - osikał ścianę przy drzwiach. Jak go zamknęłam do boksu - cały żwirek wysypał do misek :roll: Jak więc widać jest w coraz lepszej formie :wink:
Za wolierą szaleństwa Greya i Bruno :ryk: Sprzatałam i myłam, układałam posłanka, ale nie wiem, czy wieczorny dyżur coś zauważy, bo oni umiaru nie mają. Zara fucząco - łasząca się, tzn. fuczała na Bellę, łasiła się do mnie. Bella jest coraz bardziej proludzka, chyba godzinny trening z Aange przynosi efekty.
Przyniosłam nowy mop z wiadereczkiem(w ramach składki) i nawet jest niezły, chociaż robi wrażenie jednorazowego.
Tyle wieści z dyżurku, miłej niedzieli dla wszystkich :) (chociaż ja osobiście nie cierpię niedzieli, wolę piątek).
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Nie mar 10, 2013 11:05 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Bazarek ciuchowo-butowy na Miśka: viewtopic.php?f=20&t=151497
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Nie mar 10, 2013 17:29 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

MIŚ zatkał się zalegającymi złogami w cewce moczowej. Oznacza to że będzie musiał przejść na dietę urinary, właściwie hill's s/d. Ma bardzo poważny stan zapalny w wyniku zatrzymania moczu. Ale udało się go już odetkać. Wszystkie złogi wyjęte, na szczęście w nieszczęściu zatkały wylot cewki co ułatwiło interwencję i obyło się bez operacji. Na nerki dostanie leki osłonowe jutro. Dostaje leki rozkurczowe, przeciwzapalne, kroplówki i antybiotyki osłonowo.
Dziś już lepiej się czuje. Przez noc sikał, sikał i sikał, bo dostawał kroplówki by go przepłukać. Jeszcze troszkę jest "przydżumiony" ale myślę że będzie lepiej.
Oczywiście USG, morfologia+biochemia, szczegółowe badania moczu, zestaw leków, dieta s/d, leki osłonowe na nerki przez 3 miesiące to olbrzymi wydatek. Z
MIKUŚ
 

Post » Nie mar 10, 2013 17:32 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Misiu... :cry:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 11, 2013 13:39 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


taka sunia szuka domu pilnie!

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 11, 2013 15:25 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

W piątek Zara jedzie do nowego domu.
Co to za pies? Z jakiego powodu szuka domu?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 11, 2013 18:35 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Rrrrraporcik

Mikołaj - koopal normalny, ktos przedtem pisał że sraka. Dałam mu resztkę rybki - wąchałam, była jeszcze dobra i się rzuciła na to, zjadł przy mnie połowę, a on przy mnie nigdy nie jadł.

Bruno - jeśc mi nie chciał. Dopiero jak zaczęłam go głaskac i opowiadać jaki to piękny kot z niego wziął sie za jedzenie. Obserwujcie proszę jak u niego z jedzeniem.

Halszka - przy mnie nie ksztusiła się, trochę tylko zaglucona le już bez tych okronych duszności i trzepania łebkiem. Zjadła ładnie mokre, jak wychodziłam, spała na rozgrzanym termoforku. Dałam jej jeszcze jedną zabawkę :)

Grey - strasznie dziś glucił. No i dał mi sie pogłaskać :)

Bella - wynoszona i wygłaskana :) I jeszcze opowiedziałam jej jakie to ładne futerko. Była dość zainteresowana moim wywodem.

Zara - mizista, ale na Mikołaja to fuczała. Nowy domek? :kotek: Super!

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Pon mar 11, 2013 22:00 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

to rasowiec bez rodowodu wychowana od szczeniaka bardzo ulozona moja przyjaciolka chodzila z chlopakiem ktory ja adoptowala dopoki byli razem to sie nia opiekowala on teraz chce sie jej pozbyc i szukamy dobrago domu

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto mar 12, 2013 8:01 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Witam
Chciałam Was poinformować że Lunka wczoraj miała sterylkę ;) biedaczka jeszcze dochodzi do siebie ale jesteśmy już po co najważniejsze.

BialaWilczycaa

 
Posty: 43
Od: Pon sie 06, 2012 20:10

Post » Wto mar 12, 2013 8:11 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

No chwilkę to schodzi po sterylce... ważne że wszystko ok :) Proszę pomyziać maluszkę :1luvu:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 12, 2013 12:35 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

tak ale martwi mnie jedna rzecz. Steryle miala o 12 wczoraj. Po 15 ją odebraliśmy. Dzis rano dalam jej troszke kurczaczka gotowanego i niestety po jakiś 2 godzinach go zwymiotowała. Wczoraj tez zmoczyła się pod siebie dzis jeszcze nie. Mamy pod wieczór isc na kontrole ale ja sie martwie jej zachowaniem . Dajcie znac czy wymioty sa normalne.

BialaWilczycaa

 
Posty: 43
Od: Pon sie 06, 2012 20:10

Post » Wto mar 12, 2013 13:14 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

herzpl pisze:to rasowiec bez rodowodu wychowana od szczeniaka bardzo ulozona moja przyjaciolka chodzila z chlopakiem ktory ja adoptowala dopoki byli razem to sie nia opiekowala on teraz chce sie jej pozbyc i szukamy dobrago domu


to raczej oksymoron... jak nie ma rodowodu to kundel

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto mar 12, 2013 13:16 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

hidi pisze:
herzpl pisze:to rasowiec bez rodowodu wychowana od szczeniaka bardzo ulozona moja przyjaciolka chodzila z chlopakiem ktory ja adoptowala dopoki byli razem to sie nia opiekowala on teraz chce sie jej pozbyc i szukamy dobrago domu


to raczej oksymoron... jak nie ma rodowodu to kundel

wiesz ja sie nie znam ale przeciez sa rasowe psy bez rodowodu ? owczarek niemiecki bez rodowodu nadal jest nazywany owczarkiem niemieckim :?

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto mar 12, 2013 13:37 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

BialaWilczycaa pisze:tak ale martwi mnie jedna rzecz. Steryle miala o 12 wczoraj. Po 15 ją odebraliśmy. Dzis rano dalam jej troszke kurczaczka gotowanego i niestety po jakiś 2 godzinach go zwymiotowała. Wczoraj tez zmoczyła się pod siebie dzis jeszcze nie. Mamy pod wieczór isc na kontrole ale ja sie martwie jej zachowaniem . Dajcie znac czy wymioty sa normalne.

Ekspertem nie jestem, ale takie wymioty mogą być spowodowane niedawną narkozą. Na pewno będzie dobrze, zwłaszcza że macie wizytę wieczorem, to na pewno wet rozwieje wątpliwości :)
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto mar 12, 2013 15:46 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

herzpl pisze:
hidi pisze:
herzpl pisze:to rasowiec bez rodowodu wychowana od szczeniaka bardzo ulozona moja przyjaciolka chodzila z chlopakiem ktory ja adoptowala dopoki byli razem to sie nia opiekowala on teraz chce sie jej pozbyc i szukamy dobrago domu


to raczej oksymoron... jak nie ma rodowodu to kundel

wiesz ja sie nie znam ale przeciez sa rasowe psy bez rodowodu ? owczarek niemiecki bez rodowodu nadal jest nazywany owczarkiem niemieckim :?

To raczej kwestia tego, że toto małe jest jeszcze małe i na ten dany moment nie wiesz co z niego wyrośnie ;) Może liliputek :mrgreen:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], kasiek1510, lucjan123 i 76 gości