Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 09, 2013 12:34 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

I Morfeuszek:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Dla cioci kalair podwójna porcja ;)
Ostatnio edytowano Sob mar 09, 2013 17:27 przez Sihaja, łącznie edytowano 1 raz

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob mar 09, 2013 16:06 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Księciunio śliczny jak zwykle, Joachim rozkoszny, a Gaja dostojna.

A mój Mratawoj brudny jak świnia. Wstyd go nawet fotografować...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 09, 2013 17:05 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No cóż, roztopy, błoto, taka to już wiosna jest, Mratek dojdzie do czystości z czasem :) A umorusany też na pewno ma wdzięk :)
Jeszcze trochę Gajeczki z dziś. Wersja łóżkowa ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob mar 09, 2013 17:10 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Mratka, prawda, że widać na zdjęciach mniej-więcej ich charakterki? Jak napisałaś, zaczęłam się przyglądać...
:lol:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob mar 09, 2013 17:31 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No, to ja na zakupy lecę. W lodówce pusto, wszystkie zapasy się pokończyły. I mam smaka na łososia w warzywach na jutrzejszy obiad. Muszę uzupełnić braki spożywcze. Jak ja nie lubię zakupów jedzeniowych....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob mar 09, 2013 18:23 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kocie są cudne :1luvu: :1luvu: :1luvu: Gaja to mój ideał kota. Zawsze marzyłam o takim węgielku. Jednak zakochałam się w innym. Morfeuszek to apetyczna czekolada- sama słodycz. Za to Joachimek to cud natury - boski kocurek.Czytałam dziś twój wątek o pojawieniu się Joachimka w twoim życiu.Już na 2 stronie na 99 % wiedziałam że go nie oddasz a gdy wkleiłaś jego fotki to miałam 100% pewności że takie kocie cudo nie oddasz nikomu. :kotek: :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 09, 2013 22:22 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ech... a ja wtedy nie wiedziałam, motałam się jak szalona jakaś. Jakie to szczęście, że został z nami... :)
Idę spać, a on zaraz będzie mnie mruczaną kołysanką usypiał...
:)
Dobrej nocy :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie mar 10, 2013 0:03 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Znam to uczucie.Przeżyłam to na własnej skórze kiedy pojawiła się Pola.Byłam tak spanikowana gdy moja przyjaciółka poprosiła mnie czy nie mogłabym zaopiekować się kociakiem, którego wiozą z Opola że nie masz pojęcia. Cisnęło mi się multum pytań - czy poradzę sobie z dwoma kotami, czy starsza zaakceptuje młodą, jak nie to co ja zrobię - i wiele innych. Ale żyjemy i mamy się dobrze. My też idziemy lulu bo dziewczynki śpiące. Dobrej nocki i miziaki dla kiciusiów. :kotek:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 10, 2013 8:51 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Morfeuszek = czekoladka o aksamitnym głosie :-))))

A Mratawoj ma bardzo dużo wdzięku. Pcha się na kolana (szczególnie, jak ktoś ma jasne spodnie), w nocy wskakuje na mnie z rozpędu i miauczy), chrupie myszy koło łóżka. I jeszcze obsikuje wszystko, co popadnie. Byliśmy z nim u weta w piątek. Kazał nałapać moczu, ale jak my to zrobimy ? Na razie kuwetka ze specjalnym żwirkiem stoi, ale co z tego, jak kot siusia po kropelce... Mamy nadzieję, że to zwykłe zapalenie pęcherza i po antybiotyku przejdzie...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 10, 2013 8:58 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Morfeszuka głos miły dla ucha :):):) Dla mnie już bardzo miły, bom się zdążyła przyzwyczaić. A czasem to mnie potrafi tak rozśmieszyć, jak zacznie zawodzić w sposób skarżący się na całe zło tego świata - czyli mnie, która się akurat w tej chwili nim nie zajmuje :)
Oj, to macie problem, bo złapanie moczu Mratawoja to będzie nie lada wyczyn. Ale może Wam się uda. Ja już przez Morfeusza jestem przewrażliwiona na wszelkie pęcherzowe sprawy, bo u niego zapalenie pęcherza zazwyczaj wynika z pojawienia się kryształów. A kryształy u kota to niebezpieczna rzecz. U kotek jest inaczej, u kocurów kicha... Trzymam kciuki, żeby Wam się jednak udało... siusianie po kropelce to nie jest dobre siusianie.
A jak się nie uda, to może wet coś poradzi? Gdzieś tu czytałam, że może sam pobrać jakoś próbkę, ale nie pamiętam gdzie...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie mar 10, 2013 9:11 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Przepraszam że się wtrącam ale mój pies chorował na nerki. Niestety ze skutkiem śmiertelnym. :cry: Też zaczęło się od takiego kropelkowego siusiania bo ta zwykła czynność sprawiała mu ból.Gdy przestał chodzić i zatrzymał mu się mocz wet przychodził do domu robić mu kroplówki i ściągać zalegający mocz.Cewnikuje się wtedy zwierzaka i przez ucisk pęcherza mocz jest wydalany.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 10, 2013 15:10 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:I Morfeuszek:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Dla cioci kalair podwójna porcja ;)

Dziękuję!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wczoraj mnie nie było, ale moje Kochanie czekało! :1luvu: :1luvu: Buziam w śliczną mordusię! Wszystkie zdjęcia cudne są! :D

Witajcie Dorotko z trójeczką!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 10, 2013 21:50 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Uczta dla oczu oglądać Twoje koty. Cudne są :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie mar 10, 2013 21:55 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ach te futrzaki :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 11, 2013 7:38 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Złapaliśmy- może z 1,5cm3.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1453 gości