
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kinnia pisze:A kuku![]()
Głupawka mnie bierze.
Alienor pisze:Jest światełko w tunelu, ale nie wiem co z tego wyjdzie.
U mnie to co zwykle - ani się pisać nie chce. Znaczy mam zapytanie o Julinkę, ale co z tego wyjdzie, to się jeszcze okaże. Bo często o nią pytają, ale potem okazuje się, że dom z gatunku wychodzący albo dla babci...
Alienor pisze:ASK@ i powiedz jeszcze - "i tym razem nie rozchoruje się poważnie akurat jak będą chętni"
. Bo jak dotąd w miarę sensowne telefony miały miejsce wtedy gdy "coś się kluło". Strach się bać normalnie.
mir.ka pisze:Fajny dom to byłby taki, który nie będzie czekał aż kot się doleczy, tylko sam dokończy leczenie, oczywiście korzystając z porad poprzedniego domku. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 14 gości