caldien pisze:Można jakoś pomóc?
Tak. Możesz pytać wszystkich, kto chce rudzielca.
caldien pisze:Dzisiaj w nocy bardzo zatęskniłam za Mrokiem: odkryłam olbrzymiego pająka![]()
Za kocich czasów takich niespodzianek nie miewałam![]()
Brrr

A w różnych regionach Polski są różne pająki.
Na Mazurach pełno było niedużych, włażących do domu.
Gdy mieszkałam w Lubinie, z przerażeniem odkryłam, że w mieszkaniu pojawiają się wielkie ohydne czarne potwory.
Tu, na Pomorzu, jest plaga krzyżaków. Wieczorem na każdym krzaczku wisi. Na molo niemożliwe jest oparcie się o poręcz, bo pełno ich tam. Na bloku, pod parapetami, mieszkają wielkie czarne. Na szczęście, nie pchają się do mieszkań. Ale wieczorami wiszą. Gdy wieczorem idę karmić koty, oglądam sobie tę dekorację. Niestety, pod daszkiem przy drzwiach wejściowych też są. Wyjrzeć przez okno nie można, bo nie wiadomo, co nad głową jest.
caldien pisze:Mróczak pluszowy już chyba przyszedł, mam awizo, odbiorę jutro hurra hurra hurra![]()
![]()
![]()
Nie jestem pewna, czy udało mi się w 100% odkłaczyć. Trochę załapał, bo chyba ze 2 miesiące go tymczasowałam.