Czesław śpiewa w tercecie z Miss Daisy i Królem Julianem :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 28, 2013 18:22 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

A.
Wisz co, z tym odbieraniem zwierząt to ja bym uważała...bo na moim wątku była taka forumowiczka, która stwierdziła,że Amelka ma u mnie BARDZO ŹLE- nie jest mianowicie kotkiem dosyć kochanym.I że mam jej rzeczoną Ameczkę oddać- bo ona wie lepiej jak kochać małą siczkę.
Cóż...

Bardzo trudno jest komuś wytłumaczyć,że się mu kota nie odda BO KURNA NIE!!!!!!!!! :mrgreen:

Hmmm...może ja źle te moje koty wychowuję...?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2013 21:22 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

A Ty je W OGÓLE wychowujesz?

wiesz......po się cisnie pytanie.......a po co?:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw lut 28, 2013 21:36 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Taaaaa - moi znajomi twierdzą, że mam najbardziej wychilloutowane zwierzęta świata co ni mniej ni więcej oznacza, niewychowane :ryk:

Taaaa... żeby oni wiedzieli ile ja pracy w Bulisława włożyłam, i nauczyłam się myślec, za niego! i przewidywac nieprzewidywalne
(!) ale jak się nie podoba to ja mam jedną odpowiedź - WON - one tu mieszkają i są moją rodziną w przeciwieństwie do znajomych ;) Ci na których mi zależy moje gnojki uwielbiają :)

Kamila - tak opowiadam o sytuacji, w której Bulisław zawisł na belce uciekając na wszelki wypadek przed dzikiem, którego goniła Salsa całkiem w innym miejscu. Pańcia się drze znaczy należy się ewakuowac :P taaaaa... bohater z niego najwyższych lotów... a ile ja się nacwierkałam, żeby go przekonac, że w kałuży nie utonie to moje 8O wielki pies o malym rozumku :roll

edit:

a co do małego rudego - on łysieje tylko nocą 8O dziwne to opowiemy o tym dr. Dominice. nie mniej już nie jestem taka pewna swoich przypuszczeń... może się wyskubuje? ale po co??

aaaaaaaaaa ... i on się nie tak na łyso tylko na krótkowłoso przerabia? może zmienił wyznanie i zapragnął byc dachowcem??
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Czw lut 28, 2013 22:06 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

a moze on po prostu zmienia futro na dorosłe?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw lut 28, 2013 22:15 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Neigh pisze:a moze on po prostu zmienia futro na dorosłe?


może... czuje się dobrze więc nie panikuję, poczekamy do wtorku, ale skrócenie futra z przodu widac wyraźnie na zdjęciach - to się stało jeszcze w lecznicy. Teraz ma taki sam plac na boku. Skóra czysta, sprawdziłam dokładnie - mam już doświadczenie z wszelkimi syfami, Bulisław chyba przeszedł wszystkie jednostki chorobowe jakie jestem sobie w stanie wyobrazic. :roll:
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Czw lut 28, 2013 22:26 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Jeśli moja matka jest "babką tego kota" to ja- jestem matką.
A matka co robi? Wychowuje.
A że źle...to inna bajka.

Tak, tak-on zmienia wyznanie. Koty-buddyści golą się na łyso. Nazywa się to rytuał przejścia- z norwesia stajesz się jakimś korniszem...brr...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 28, 2013 23:25 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Może zrzuca futro zimowe na letnie. Gdzieś czytałam tylko nie pamiętam teraz gdzie :oops: , na stronie opisującą rasy: norweski, MCO, syberyjski, że któryś z nich tak zmienia futro, że latem jest bardziej krótkowłosy. Z tekstu wynikało, że może być spora różnica w wyglądzie letnim i zimowym.
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Czw lut 28, 2013 23:42 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Czesław nic takiego nie robi a to są KLONY :P poczekamy do wtorku i nie siejemy paniki ;)
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Sob mar 02, 2013 13:50 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Dziewczyny potrzebuje Waszej rady, chcę zrobic bazarek na bidy z poradami prawnymi, proszę o Wasze opinie i sugestie -> viewtopic.php?f=20&t=151260

Potrzebuję też Beneficjentów pomocy. Wiem że koci świat potrzebuje środków. Podrzućcie mi proszę komu jeszcze można pomóc. Nie znam ludzi na miau więc potrzebuję Waszych sugestii.
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Nie mar 03, 2013 14:13 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Zgodnie z przewidywaniami Szanownego Kotkinsa -> Scratchysław pogromca bullterierów ;)
Obrazek
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Nie mar 03, 2013 16:49 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

RATOWAĆ BULISŁAWA!!! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 03, 2013 18:37 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

kotkins pisze:RATOWAĆ BULISŁAWA!!! :mrgreen:


To co?:) Szykujemy ekipę ratunkową? :lol:

maneki

Avatar użytkownika
 
Posty: 648
Od: Pon wrz 19, 2011 12:40

Post » Pon mar 04, 2013 0:26 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Takiego dokocenia to powinno sie mi stanowczo zazdrościć :p żeby z TŻami tak łatwo szło :p
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

Post » Pon mar 04, 2013 7:02 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

A na cholerę Ci TZ jak masz dwa koty i psa? Serio mówię.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon mar 04, 2013 12:00 Re: Bulisława i Czesława dokociłam :))

Neigh pisze:A na cholerę Ci TZ jak masz dwa koty i psa? Serio mówię.


Haha, ja wiem, to taka mała dygresja była. Bez poprzedniego TZ ta mi zdecydowanie lepiej, gnojkom tez. Po jego ostatniej wizycie Bulislaw tydzien nie chcial chodzic na spacery a Czeslaw zlal sie na sofe jak tamten probowal go tknac 8O
Obrazek

fairey

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Wto paź 11, 2011 7:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 42 gości