Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 26, 2013 22:44 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

Dzisiaj pożegnaliśmy naszego Fiodora, którego, w trakcie leczenia pp, zabił FIP :( Mieliśmy chłopaka szczepić w ubiegłym tygodniu (został odrobaczony i przetestowany w kierunku białaczki), nie zdążyliśmy... :( Pozostałe koty szczepione regularnie, więc nie ma strachu. Groźna zaszczepiona jedną dawką, druga za kilka dni....
Ech.... :(
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Czw lut 28, 2013 10:32 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

Podbijam Groźną :)
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Czw lut 28, 2013 10:44 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

współczuję Marta
Fiodorku [*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lut 28, 2013 12:02 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

ASK@ pisze:współczuję Marta
Fiodorku [*]


Dzięki Asiu ... Jest mi przeraźliwe smutno i czuję się jak zbity pies :( Jedyną pociechą jest to, że mój synek już się nie męczy....
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Czw lut 28, 2013 12:31 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

Wyciągasz kota z jednego, odchodzi na co innego...
Szlag człeka bierze i trudno pozbierać się po tym.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lut 28, 2013 14:09 Re: Otwock - pilnie DT dla białej kotki...

ASK@ pisze:Wyciągasz kota z jednego, odchodzi na co innego...
Szlag człeka bierze i trudno pozbierać się po tym.


Dokładnie :( Niby żyjemy w XXI wieku, a wobec wielu chorób medycyna jest bezsilna :( Kiedy okazało się, że jeden z naszych kotów jest nosicielem FIV wydawało mi się, że to wyrok na niego i pozostałe futra. Tymczasem minęły 4 lata, Paralutek ma się dobrze, reszta się od niego nie zaraziła i jest ok. A Fiodor w przeciągu paru dni został pokonany przez FIP :( Z FIV-em można żyć, cholerny FIP zabija...
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Pon maja 06, 2013 8:15 Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

Kotka zostaje u nas - okazało się, że ma FIV :cry: (na szczęście test na białaczkę wyszedł ujemny). Na razie mieszka w pokoju syna, coby przeszła zapachem domu i była dla pozostałych futrzaków mniej obca ;)
Nie tak to sobie planowałam, ale cóż... :( Mogę szukać Groźnej domu, ale wiem, jak to jest z FIV - niektórzy uważają, że zaraza przenosi się przez kichanie i takiego kota nie chcą :(
Powiedzcie mi, czy mam ją chlasnąć? Bo w lecznicy dowiedziałam się, ze to ryzyko - operacja może ją osłabić i Groźna może zachorować... Ale z drugiej strony rujki też nie poprawiają odporności... Na razie Groźna dostała zastrzyk, ale nie chciałabym podawać jej hormonów...
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Pon maja 06, 2013 9:46 Re: Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

Ja jestem za ciachaniem - najpierw tylko wzmocnij ją, zrób badania kontrolne. Ale jak kotka młoda, to lepsze to niż ruje i czekanie na ropomacicze.
Biedna malutka :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 10:31 Re: Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

marta_kociara pisze:Kotka zostaje u nas - okazało się, że ma FIV :cry: (na szczęście test na białaczkę wyszedł ujemny). Na razie mieszka w pokoju syna, coby przeszła zapachem domu i była dla pozostałych futrzaków mniej obca ;)
Nie tak to sobie planowałam, ale cóż... :( Mogę szukać Groźnej domu, ale wiem, jak to jest z FIV - niektórzy uważają, że zaraza przenosi się przez kichanie i takiego kota nie chcą :(
Powiedzcie mi, czy mam ją chlasnąć? Bo w lecznicy dowiedziałam się, ze to ryzyko - operacja może ją osłabić i Groźna może zachorować... Ale z drugiej strony rujki też nie poprawiają odporności... Na razie Groźna dostała zastrzyk, ale nie chciałabym podawać jej hormonów...

Kastruj koniecznie! Rujki to stress, a ten dla nosiciela jest zabójczy. O ropomaciczu już nie wspominam.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 10:35 Re: Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

Dzoewczyny maja rację. Ropomaciecze jest groźniejsze. Rujki wyczrpują i bez lekó nie powstrzymasz ich. Też nie fajnie.
Ja bym ją ogłosiła mimo wszystko. Są domy co biorą "takie" koty. Tylko nie pisze się,że jest FIV bo ludzie tylko jednym sobie myślą. Zaznaczasz,że musi być jedynak bo względy są specjalne. Potem jak dzwonią/kontaktują się na spokojnie wyjaśniasz.

Szkoda koci. Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon maja 06, 2013 10:59 Re: Otwock - kotka zostaje w DT, FIV :(

Dzięki:) Groźna jest cudna - urocza, miziasta przylepa, łagodna i uwielbiająca miętosznie, po prostu przefajna.
Też myślałam o ciachnięciu i zrobię to najszybciej, jak się da - trzymajcie kciuki :)
I ogłoszę kotkę, choć jesli nowego domu jej nie znajdziemy, to z pewnością dziewczynie źle u nas nie będzie:)
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 203
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości