
Moderator: Estraven
Samefusy pisze:a ze niebawem bedziemy kastrowani to tak chodze i podziwiam te jego włochate jajeczka...i tak wczoraj go głaszcze i głaszcze i nagle mowie"no i co pozbywamy sie tych pieknych jajeczek co?moje malenstwo musisz wiedziec ze dla mnie to nie ma znaczenia,nadal bedziesz pelnowartosciowym kotem."
na co moj maz stwierdzil"ciekawe czy mi bys powiedzial to samo?"
Pati pisze: Za to moja mama wchodzi kiedyś do pokoju i krzyczy:
O! STANĄŁ MU! hi, hi, hi...
TZ kordon pisze: Ja do Konika ,który jest po kastracji,a jego jadra moczą się w formalinie w pojemniczku na półce - Konik, ty masz jądra, tylko stacjonarne...
Jana pisze:Dziś TŻ zajrzał do łazienki i obwieścił: "Szczurek napina się w kuwecie. Coś pięknego się z tego urodzi..."
Użytkownicy przeglądający ten dział: agnes0407, Blue, Google [Bot], Silverblue i 367 gości