monochromatycznie! założyliśmy nowy wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 25, 2013 19:12 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Madzia, jeszcze troszkę i do domku. Tyle przeszłaś więc i tę troszkę też przejdziesz. Dasz rade!

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pon lut 25, 2013 19:58 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Magija pisze:bez sensu
tylko się nastawiłam
przepłakałam pół dnia i wciąż tu tkwię
nie wiem ile jeszcze :(

już chcę do domu, do moich, chce żeby powracały psy i poprzytulać się i być tam z Maćkiem :(

Madzieńko-wytrzymaj!
Tyle już wytrzymałaś, to i tę chwilkę wytrzymasz! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lut 25, 2013 20:21 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

To tylko jeszcze parę dni, chcą chyba mieć pewność, że już wszystko dobrze i wyniki ładne...
Trzymaj się...
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 25, 2013 20:28 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Madziu przytulam, co tam kilka dni wobec tych wszystkich, które już w szpitalu wyleżałaś jeszcze chwilka :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 21:44 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

A ja jestem świnia... Bo mnie trochę ulżyło... Jakoś strasznie szybko po tym przeszczepie Cię chcieli wypuścić... Mam wrażenie, że z oszczędności, a nie dlatego, ze to wskazane i bezpieczne... Wiem, że już chcesz do domu ale wolałabym, żebyś wyszła troszkę później i już tam nie wracała..

Jak będziesz płakać to primo się odwodnisz, a secundo- zamiast Cię wypuścić przewiozą Cię na oddział leczenia depresji. Czyli ZAKAZ płakania ;) Wiesz już, że to końcóweczka- delektuj się smrodami szpitalnymi i parszywym żarciem...
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 22:00 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

podpisuję się pod Slonko obiema kończynami :ok:
Madzia - jeszcze tylko chwilka i już będziesz w domu, a na razie się wzmacniaj pod okiem lekarzy - będziesz miała więcej siłki na przytulania :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 23:11 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Madziu, lepiej nie szarżować
ja wiem, że ty jesteś ułan,
ale parę dni w łóżeczku szpitalnym
pod okiem fachowców lepiej poleżeć
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 25, 2013 23:19 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Dziewczyny mają rację z tym wychodzeniem. Lepiej posiedzieć chwilkę dłużej, dojść całkiem do siebie i mieć pewność, że nie trzeba będzie wrócić. Bądź grzeczna, łap siły, a zobaczysz, bo przy wielu emocjach związanych z powrotem będziesz tych sił potrzebowała. Wytrzymasz. Jesteś dzielna jak mało kto. :ok:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 25, 2013 23:27 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Cóż, dziewczyny mają rację, lepiej teraz dłużej poleżeć, niż później wracać (choć wiem, jaka to "frajda" leżeć na onkologii :(, więc nie dziwi mnie Twoje rozczarowanie).
Wytrzymaj jeszcze trochę, to już końcówka złego :ok: .

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 26, 2013 7:40 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

wszystko rozumiem, tylko po licha robią nadzieję? Aż pielęgniarki były złe na lekarza za tą głupotę :evil:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 26, 2013 8:15 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

najgorszy jest właśnie finisz... już niby do domu, a tu nagle, w ostatniej chwili dupa. Ale wytrzymasz :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 26, 2013 8:46 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Slonko_Łódź pisze:A ja jestem świnia... Bo mnie trochę ulżyło... Jakoś strasznie szybko po tym przeszczepie Cię chcieli wypuścić... Mam wrażenie, że z oszczędności, a nie dlatego, ze to wskazane i bezpieczne... Wiem, że już chcesz do domu ale wolałabym, żebyś wyszła troszkę później i już tam nie wracała..

Jak będziesz płakać to primo się odwodnisz, a secundo- zamiast Cię wypuścić przewiozą Cię na oddział leczenia depresji. Czyli ZAKAZ płakania ;) Wiesz już, że to końcóweczka- delektuj się smrodami szpitalnymi i parszywym żarciem...


mam dokładnie tak samo! to już niedługo, a za to bezpieczniej! :ok:
no i faktycznie: ZAKAZ PŁAKANIA, bo odwodnienie masz murowane... :wink: a to niewskazane przecież
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 28, 2013 9:29 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

jestem w domu od wczoraj! Tak strasznie się cieszę! Domu nie poznałam, od wczoraj cały czas patrzę i mówię: ale pięknie! Wszędzie jest tak czyściutko za co ogromnie dziękuje ekipie dzielnych sprzątaczy! Malinowy przedpokój mnie rozwalił na łopatki. Cyryl tak czysty jak nigdy, reszta wyszczotkowana. Wszyscy mnie przywitali - za mocno się nie przytulamy tylko.
Na razie wciąż jestem słaba ale tak jak podejrzałam - normalnie w domu jem i język kołkiem nie staje - i obiad zjedzony i kolacja i śniadanko ze smakiem - zupełnie inaczej i nie trzeba się zmuszać. Czekam z niecierpliwością na powrót psów - strasznie pusto jest bez psa w domu!
Strasznie się cieszę, że tu jestem! Modle się by to był już koniec walki z tym gadem, by to już nigdy nie wróciło!
Wszystkim tym, którzy mnie wspierali, pisali, dzwonili, trzymali kciuki, pomagali tu na miejscu i w każdy inny sposób - tak strasznie dziekuję, nie wiem co bym bez Was zrobiła!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 28, 2013 9:42 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

Cieszę się razem z Tobą !!! :D
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 28, 2013 9:44 Re: monochromatycznie i nie tylko vol.2

FANtasTYCznie !!!!!!

Samych cudownych dni i zdrowia na zawsze!
Czarno czarni
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42099
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 568 gości