z jednej strony taki sukces a z drugiej.....

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wyniki są. Na razie telefonicznie.
Sekcja nie wykazała zmian patognomicznych (charakterystycznych) dla konkretnej jednostki chorobowej.
W dwunastnicy kota był tasiemiec Taenia hydatigena (nie jest to typowy koci tasiemiec, żywicielem pośrednim są np owce, świnie - więc koty są zarażone z surowego mięsa).
Silne przekrwienie odźwiernika żołądka.
Zniszczona złuszczająca się błona śluzowa jelit - wg pani może być spowodowane długotrwałym zarobaczeniem. Powiększone węzły chłonne krezkowe.
Przekrwiona, obrzęknięta wątroba, powiększony woreczek żółciowy (świadczący o tym że kot dość długo nie jadł - kilka dni).
Przekrwiona błona śluzowa tchawicy - mógł się zachłysnąć przy wymiotach i od kwasu żołądkowego.
Żołądek był pusty.
Badanie bakteriologiczne ujemne.
Wg pani tak może być przy ostrym/nadostrym przebiegu choroby wirusowej.
Teraz trzeba zamówić test na panleukopenię, złapać jakiegoś kota - i zrobić mu go, plus morfologię i przynajmniej parametry nerkowe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 638 gości