zaproś kociego seniora do domu - żeby zdążyć przed chłodem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 23, 2013 9:54 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Rustie pisze:Zmarła Pani, osierociła 3 koty: 10, 15 i 20(!) lat.
Jedyna rodzina to ex-mąż, schorowany i opiekujący się niepełnosprawnym dzieckiem - nie da rady zająć się kotami :(
Dla 2 "młodszych" będzie miejsce w jednej z fundacji.
Najstarszej zostało niewiele życia i najlepiej dla niej by od razu trafiła na domowy dożywotni tymczas (raczej krótki :( )
Poniewierka po fundacjach i DT jej nie posłuży.

Na razie nie znam szczegółów (stan zdrowia itp), jak się dowiem i dostanę zdjęcia, będzie wątek.

Błagam, może ktoś się nad nią zlituje :( Ona potrzebuje tylko kawałka kąta, spokoju i miłości na kilka tygodni - miesięcy :(



O rany... :(

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob lut 23, 2013 10:16 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

20 letnia kotka 8O
Jak ona zniesie rozłąkę z pozostałym kocierstwem, że o domu już nie wspomnę.

A Pan nie może choć jej zostawić?

Może jakąś pomoc np. przy zawiezieniu do weta lub finansową udałoby się zorganizować?
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lut 23, 2013 15:40 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Załóż tej 20 letniej kotce osobny wątek. Może ktoś się ulituje.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie lut 24, 2013 8:07 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

:| Biedaki
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Pon lut 25, 2013 16:47 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Rustie pisze:Zmarła Pani, osierociła 3 koty: 10, 15 i 20(!) lat.
Jedyna rodzina to ex-mąż, schorowany i opiekujący się niepełnosprawnym dzieckiem - nie da rady zająć się kotami :(
Dla 2 "młodszych" będzie miejsce w jednej z fundacji.
Najstarszej zostało niewiele życia i najlepiej dla niej by od razu trafiła na domowy dożywotni tymczas (raczej krótki :( )
Poniewierka po fundacjach i DT jej nie posłuży.

Na razie nie znam szczegółów (stan zdrowia itp), jak się dowiem i dostanę zdjęcia, będzie wątek.

Błagam, może ktoś się nad nią zlituje :( Ona potrzebuje tylko kawałka kąta, spokoju i miłości na kilka tygodni - miesięcy :(


Wszystkie koty są wykastrowane, podobno zdrowe (czytaj: niezdiagnozowane :twisted: ), będę się umawiać na zdjęcia.
Nie zostaną uśpione!
20 latka ma zakontraktowany dom :) Forumowy :) Jest czarna.

Pozostałe koty:
14 lat, kotka czarna.
7 lat, kocur, bury (o ile coś nie pokręciłam).

Państwo byli rozwiedzeni, więc gdyby były mąż chciał któregoś zatrzymać, to i tak czekałaby je przeprowadzka.
To już wolę domy świadome, z warunkami i gdzie koty będą naprawdę chciane.

Dziękuję ogromnie wszystkim :1luvu:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 25, 2013 16:50 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Dobrze rozumiem, wszystkie trzy kotki "zagospodarowane"? :kotek:
Obrazek ANATOLEK [*] 25.03.2000 - 18.02.2015.

Anatolek

 
Posty: 1312
Od: Nie mar 11, 2012 14:07
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 25, 2013 16:59 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Najstarsza jak dobrze pójdzie w weekend pojedzie do forumowego DS.

Młodsze mogą trafić do fundacji, z którą pan się kontaktował, nie jest to idealne rozwiązanie, lecz lepsze niż schronisko (schron krakowski jest całkiem przyzwoity, ale dla starszego kota to ogromny stres). Wolałabym oczywiście, by do nowych domów trafiły bezpośrednio, zrobię zdjęcia, będę szukać.

Najważniejsze, że pan nie zrobi żadnych gwałtownych ruchów i nie grozi im eutanazja.

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 27, 2013 9:01 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Rustie pisze:Najstarsza jak dobrze pójdzie w weekend pojedzie do forumowego DS.

Młodsze mogą trafić do fundacji, z którą pan się kontaktował, nie jest to idealne rozwiązanie, lecz lepsze niż schronisko (schron krakowski jest całkiem przyzwoity, ale dla starszego kota to ogromny stres). Wolałabym oczywiście, by do nowych domów trafiły bezpośrednio, zrobię zdjęcia, będę szukać.

Najważniejsze, że pan nie zrobi żadnych gwałtownych ruchów i nie grozi im eutanazja.

Za powodzenie całego przedsięwzięcia :ok:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Sob mar 02, 2013 18:45 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

jakieś dobre wieści może...?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 06, 2013 9:09 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

czarno-czarni pisze:jakieś dobre wieści może...?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw mar 07, 2013 10:04 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

czarno-czarni pisze:
czarno-czarni pisze:jakieś dobre wieści może...?


jeśli wieści z domu czarnej koty o której pisała Rusti - to powiem tak i dobre i nie dobre
Kota trafiła do mnie i dostała imię Pietrucha
Wygląda, że przeprowadzkę jak i podróż zniosła bezstresowo :-)

Co o niej wiadomo to tyle, że 16 lat była u tych państwa a znaleźli ją jako kilku letnią kotkę. Stąd jest oceniania, że może mieć nawet i 20 lat.
Jest raczej z tych drobnych o okrągłej główce. Nie jest wychudzona. Miała strasznie ostre i dość długie pazury.
Stan zdrowia o niebo lepszy niż mogłabym oczekiwać.
Ma brzydką sierść, widać wybarwienia brązowe na łapach, wokół oczu, na ciałku.
Dużo sika.
Bylismy u weta - ma podwyższone parametry nerkowe ale nie jakoś drastycznie i troche wątrobowe.
Dostała kroplówkę a do jedzenia daję jej ipakitinę i rubenal.
Za jakiś czas powtórka badań.
Pietrucha ma jednego kła tylko, ma dobry apetyt je tylko mokre suchego nie chce tknąć więc namaczam jej chrupki i mieszam z karmą z puszki.
Człowieka bardzo lubi, łasi się. Dużo śpi.
Co do kotów to nie lubi i syczy - a moje koty ją omijają i tyle.
Problem jej z psem.
Przy odbieraniu koty Pan powiedział, że ona nie znosi psów.
No i miał rację. Na moją sucz Taco - dużą bardzo - bo to mix wilczarza - warczy, syczy,pluje i ... rzuca się.
Suka jej się boi. A jak próbuje jej odwarknać czy przegonić to Pietrucha zamiast zwiać to się stawia i rzuca.
Najgorsze w tym jest to jak reaguje mój kot rezyden śFfirek.
Najpierw Pietrucha drze mordę na psa lub na innego kota - na to moja sucz reaguje np szczeknięciem - a na to wypada śFir i rzuca się na sukę - w efekcie sucz się broni i dochodzi do "jatki"
Z psiego nosa wyciągnęłam już ułamanego pazura a na pysku pozostało kilka zadrapań :-(
Dzień Pietrucha jest zamknięta w osobnym pokoju, żeby nie dochodziło do starć. A na noc ja się zamykam z Taco i śFirkiem w sypialni. Nocki też mamy bojowe bo Pietrucha przychodzi pod drzwi i miaukoli, żeby ją wpuścić. Na to Taco szczeknie a śFirek jej na łeb ląduje.
No i tak się docieramy.
Wydaje mi się, że Pietrucha powinna zmienić dom i trafić do domu bez psa. Z kotami się jej poukłada. Babcia ma charakterek a koty wydają się szanować jej wiek :-)

No i coś optymistycznego - wbrew obawom zmiany jakie dokonały się w jej zyciu nie wpłynęły na nią mega stresująco. Już pierwszy dzień siedziała w sypialni na łóżku i obserwowała świat. A teraz łazi po mieszkaniu i chce do człowieka.
Jak się zbiorę w najbliższym czasie założę tej "Ryczącej 20-tce!" wątek i może znajdzie się jakieś bezpsowe domiszcze dla niej.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 07, 2013 10:09 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

dobrze, że w miarę zdrowa i je... czas pokaze, może się uda dotrzeć?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw mar 07, 2013 10:15 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

A może obróżka feromonowa by ją troszkę uspokoiła i spacyfikowała?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 07, 2013 11:38 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Boo pisze:A może obróżka feromonowa by ją troszkę uspokoiła i spacyfikowała?


narazie włączyłam faliwaya, śFiras dostaje calma czy jak to się zwie w paście takiej na łapę czy do paszczy
a o obróżce nie pomyślałam :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 07, 2013 12:10 Re: ### w stronę wiosny, z nadzieją na DOM dla seniora ###

Rustie pisze:Najstarsza jak dobrze pójdzie w weekend pojedzie do forumowego DS.

Młodsze mogą trafić do fundacji, z którą pan się kontaktował, nie jest to idealne rozwiązanie, lecz lepsze niż schronisko (schron krakowski jest całkiem przyzwoity, ale dla starszego kota to ogromny stres). Wolałabym oczywiście, by do nowych domów trafiły bezpośrednio, zrobię zdjęcia, będę szukać.

Najważniejsze, że pan nie zrobi żadnych gwałtownych ruchów i nie grozi im eutanazja.


Nawet ludzki pan...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, florka, fruzelina, Google [Bot] i 623 gości