


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Ponawiam pytanie - podrzucać do lecznicy?
Szalony Kot pisze:Miseczki dotarły, podrzucić je do lecznicy? Mam też jakieś żarcie i inne inności, to bym wszystko jednorazowo pchła![]()
Pamiętam też o Twojej prośbie, postaram się jakoś pokombinować, by było dla każdego - jakby co
jopop pisze:Potrzebny ktoś do zrobienia zdjęć do ogłoszeń kotów na (chyba) Białołęce (okolice oczyszczalni). Bardzo sympatyczna pani, przejęliśmy z tej okolicy kilkanaście kotów (m.in. Hilton, Mała i Bura), zostało kilka (wtedy) dzikawych. Teraz wszystkie są zamknięte w mieszkaniu, bo po okolicy biegają jakieś psy i zagryzły już jednego kota. Koty się podobno oswoiły i dają się głaskać, ale trzeba to oczywiście zweryfikować. Budynek jest przeznaczony do likwidacji, a mieszkańcy do przesiedlenia. Pani nie da rady zabrać wszystkich obecnie z nią mieszkających kotów. DOŚĆ PILNE! (najlepiej weekend lub max przyszły tydzień).
jopop pisze:Potrzebny ktoś do zrobienia zdjęć do ogłoszeń kotów na (chyba) Białołęce (okolice oczyszczalni). Bardzo sympatyczna pani, przejęliśmy z tej okolicy kilkanaście kotów (m.in. Hilton, Mała i Bura), zostało kilka (wtedy) dzikawych. Teraz wszystkie są zamknięte w mieszkaniu, bo po okolicy biegają jakieś psy i zagryzły już jednego kota. Koty się podobno oswoiły i dają się głaskać, ale trzeba to oczywiście zweryfikować. Budynek jest przeznaczony do likwidacji, a mieszkańcy do przesiedlenia. Pani nie da rady zabrać wszystkich obecnie z nią mieszkających kotów. DOŚĆ PILNE! (najlepiej weekend lub max przyszły tydzień).
Szalony Kot pisze:Wrzucę na FP jak zejdą te grzecznościowe ogłoszenia niżej.
Btw kto je wrzucał, żebym potem wiedziała, kogo męczyć o aktualność?![]()
I podrzucę do lecznicy miski jutro
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954 i 133 gości