Broszka & Company cz.5

[Alienor]

Broszka, a mogłabyś teraz jakoś odwołac ten śnieg? Skoro już go przywlokłaś wcześniej..? Znudził mi się

Proponuję też podniesienie temperatur do jakichś +8 C - żeby mi spółdzielnia nie wyłączyła ogrzewania, bo mieszkanie chyba nieźle schnie dzięki grzaniu, ale z wyższą temperaturą na zewnątrz wywietrzyłabym bez bólu

[morelowa]

Optuję z +28st.

Ogrzewania to chyba jeszcze długo nie wyłączą..?

[Alienor]

+28 byłoby piękne, ale na razie jest niemożliwe. A ogrzewanie wyłączą jak się zrobi cieplej - zwykle jak w nocy jest powyżej 10ciu.

[Broszka]

Broszka, a mogłabyś teraz jakoś odwołac ten śnieg? Skoro już go przywlokłaś wcześniej..? Znudził mi się

Niestety, odwołuję i nie chce się spełnić
Zasypało nas doszczętnie Przez dobę spadło jakieś pół metra śniegu i nadal sypie... Jest pięknie ale oczywiście nie mam możliwości wyjazdu a muszę do weta i po słomę pojechać

Optuję z +28st

Dla mnie to zdecydowanie za wysoka temperatura
A ogrzewanie u nas wyłączą kiedy sami zdecydujemy


Pippin zaczął wymianę zębów - wszystko obgryza i zostawia pokrwawione ślady bo dziąsła mu trochę krwawią No i chyba jest wnętrem bo tylko jedno jajeczko mu wymacałam

[felin]

Pippin zaczął wymianę zębów - wszystko obgryza i zostawia pokrwawione ślady bo dziąsła mu trochę krwawią No i chyba jest wnętrem bo tylko jedno jajeczko mu wymacałam

Skąd ja to znam?
Jajko może jeszcze zejdzie - czasem nie schodzą równocześnie. A jak nie, to trzeba będzie wymacać gdzie się ukrylo i przy kastracji usunąć. Ponoć u kocurów zdarza się to dość często. Mój nieżyjący rezydent-senior też byl "jejdnojajeczny"; na szczęście drugie jajko utknęlo w kanale pachwinowym, a nie w jamie brzusznej, i dalo się latwo usunąć. Niestety, musial mieć kilka szwów na brzuchu i nie mógl skakać w związku z czym znielubil naszą panią doktor

Broszka, a może by tak kilka zdjęć Pippina? Albo razem z Broszką?

[Revontulet]

Broszka, a mogłabyś teraz jakoś odwołac ten śnieg? Skoro już go przywlokłaś wcześniej..? Znudził mi się

No właśnie.
I nie ma, że odwołuję i nie chce się spełnić. Musisz bardziej się postarać .

Broszka, a może by tak kilka zdjęć Pippina? Albo razem z Broszką?

Jestem za

[morelowa]

Magia się Broszce wyłączyła.. Może czarnego kota nowego potrzebuje ??
To życzenie to tak z głębi serca musi byc - jak poprzednio..
Staraj się , staraj, bo ptaki nie mają co jeść
Na zdjecia Pippina też się zapisuję

[Broszka]

Magia się Broszce wyłączyła.. Może czarnego kota nowego potrzebuje ??

Ale że niby cztery czarne nie wystarczą?

Zrobiłam kilka fotek, wstawię zaraz jak obrobię
Bardzo trudno zrobić zdjęcie obiektu poruszającego się z prędkością światła
Na większości Pippin wyszedł jako rozmazana plama lub w kadr załapał się tylko koniec ogona lub tylna łapka

[Conchita]

CZekam więc na fotki
Zmartwiłaś mnie tymi obróżkami, bo rozważałam właśnie zakup. Wrzucisz linka, które to?

[Revontulet]

Bardzo trudno zrobić zdjęcie obiektu poruszającego się z prędkością światła
Na większości Pippin wyszedł jako rozmazana plama lub w kadr załapał się tylko koniec ogona lub tylna łapka

No coś Ty- wcale nie trudno . Ćwiczenie czyni mistrza.
A poza tym jak już takie zdjęcie zrobione w ruchu wyjdzie to jest co podziwiać

[wiewiur]

Broszka, a mogłabyś teraz jakoś odwołac ten śnieg? Skoro już go przywlokłaś wcześniej..? Znudził mi się

Pochwaliłam się, że u nas mało. No to mam
Sypie od rana .

[morelowa]

Obiecywałam sobie, że o pogodzie nie będę... ale.. śnieg pada
Czarne koty Broszki się 'wyczerpały magicznie' ? Potrzeba świeżego ...Malutkiego?

Właśnie- Fiodek dał się 'zdjąć' między szafą a czymś - w połowie drogi A niektórzy to kometom robią zdjęcia...
Niestety , moim aparatem też by sie nie udało.

[Alienor]

A u nas całkiem ładnie, a przynajmniej już nie pada

[Broszka]

Nas kompletnie zawaliło śniegiem
Mimo że mam bardzo wysokie termobuty (pod kolano) to po dzisiejszym rannym brodzeniu w śniegu na padoku żeby odśnieżyć pastucha wróciłam do domu z mokrymi spodniami do połowy uda bo miejscami zapadłam się tak głęboko w śnieg
I nadal sypie, chwilami bardzo intensywnie

Fotki dopiero zaczynam zgrywać bo wczoraj siadły baterie w aparacie i musiałam naładować.
Mój aparat mnie nie lubi nie umiem nim robić zdjęć, szczególnie w ruchu bo wszystko wychodzi nieostre i rozmazane Poprzedni aparat był badziewiasty a zdjęcia prawie zawsze wychodziły super - ten aparat niby dużo lepszy a fotki wychodzą beznadziejne

Zmartwiłaś mnie tymi obróżkami, bo rozważałam właśnie zakup. Wrzucisz linka, które to?

Takiego linka dostałam od Alienor: http://fionka.pl/produkt-10337.html
a ja kupowałam tutaj: http://www.zoohurtowo.pl/kot/zdrowie/fe ... 0f87fa191c
W sumie to nie wiem czy nasze obroże działają bo to trochę trudno określić w naszej sytuacji
Doszedł nowy kot i nie wiadomo jak seniorki reagowałyby bez obróżek, może byłaby jeszcze większa katastrofa? Seniorka najgorzej znosząca tą sytuację jest padaczkowa i jej zachowania w ogóle często są dziwne i nieprzewidywalne - oprócz obroży dostaje także leki więc raczej nie można się sugerować jej przykładem.
U Was zdecydowanie łatwiej będzie określić czy obroże zadziałają czy nie

[Broszka]