

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:Czy jesteście pewne, że Wasze koty dostają poza tym co wykradną - jeść? Dostatecznie dużo jeść ?? Ogólnie wiem, że mają różne upodobania, ale żeby tak wyżerać co popadnie... no, moje kochane...
morelowa pisze:Suplement do sprawy zamianowej. Niektórzy wiedzą, że chcę zamienić mieszkanie , i że ostatnio mało co a bym..![]()
Do wszystkich obłędnie nieprzyjemnych związanych z tym aspektow, doszła mnie taka informacja drogą pokrętną - jak byli panowie (?) u mnie to widzieli karmnik na balkonie , wiecie takie "o, karmi pani ptaszki", ja że i owszem i fajnie by było jakby ktoś kontynuował. Ależ oczywiście. Zadzwoniła koleżanka, że jeden jej powiedział, że drugi jak wyszli ode mnie to powiedział, że pierwsze co zrobi to 'kopem zwali z balkonu ta budkę'....![]()
co widze to kłębowisko wróblo-sikorkowe to mi się przypominaA przychodzą kosy, grubodziób, takie z czerownymi brzuchami co zapomniałam nazwiska, kawki i jakieś inne wróblopodobne..
morelowa pisze:Revontulet - zrob zdjęcie Morysiowi, no zrób. Tłuściutkie koty sa super !
morelowa pisze:Morelka jak była młoda to chodziła po różnych półkach i szafach,ale tylko raz rozbiła wazon, wskoczywszy i się poślizgnąwszy... A i teraz , to co pisałam... jak rozbiła naczynie starożytne, ale to też przez czysty przypadek i niedopatrzenie raczej z mojej strony. No i rozdrapana tapicerka na fotelu...
Migdał jeszcze nic nie zniszczył - poza zarzyganiem wykładziny oczywiście.
Morelowo-migdałowi kosmici...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości