Norbi [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2013 16:20 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Blekitny.Irys, szukam kogoś dla niej intensywnie; fifi wybada grunt u siebie (3 koty i małe dziecko, ale może się uda choć DT na 3-4 miesiące wynegocjować z domownikami). No nic - będziemy kombinować. Ale będę wdzięczna jak będziecie ją polecać (tylko błagam - nie komuś, komu kilka godzin wcześniej kot odszedł). Szkoda mi tej koteczki, bo ona jest z tych niezauważalnych, które nie potrafią zawalczyć o domek jak przychodzą zwiedzający.

Ja już mam listę zakupów na jutro rano. Mam nadzieję, że Księciuniu szybko się zaaklimatyzuje (Mokate jeszcze tego samego dnia wytestowała wszystkie możliwe kolanka, a pierwsza rzecz, której szukała po przyjeździe, to kuwetka). Jestem ciekawa jak mu się tutaj będzie podobać i jaki on będzie - jak będzie taki z dystansem, to gdy wyzdrowieje, będzie go można do domu z ogrodem... ale jak będzie jak Ona (wszyscy mówili, że wygląda jak kot, ale biega za mną jak piesek i tak czeka pod drzwiami), to nie będę umiała mu złamać serca jak ktoś, kto go wyrzucił i oddać gdzieś indziej... bo kot nie zrozumie, że to po to, aby miał lepsze warunki - z jego punktu widzenia to by było "nie chce mnie". Pożyjemy, zobaczymy... bylebyśmy bezpiecznie dojechali i żeby szybko zaczął jeść i kuwetkować - reszta jakoś poleci sama...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 16:54 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Tak jak pisałam, mogę Magnolię wziąć do nas i to na stałe.
Przeszkody w postaci warczącego małżonka jak najbardziej do pokonania.
Tu kłopotem może być obecność moich psów, których może bać się kotka. Psy są łagodne - ale skąd ona ma o tym wiedzieć?
I druga sprawa - to jest dwurodzinny wolno stojący dom z ogrodem. A współwłaściciele mają psa, który lubi koty pogonić. Poza tym nic złego nie zrobi, ale kota przestraszy. Moje nic sobie z tego nie robią i piorą go po pysku.
I jeżeli Magnolia nie była kotem wychodzącym, to po zaadaptowaniu do warunków może zechce wyjść na zewnątrz i wtedy może być niedobrze, przestraszona rzuci się do panicznej ucieczki i przepadła.
Myślę jeszcze o domu mojej mamy - to mieszkanie w bloku, z balkonem.
Ale... tam właśnie obecnie mieszka moje ślubne szczęście ( wymieniamy się u mamy, która jest po dwóch operacjach ortopedycznych ) i tam dwa kocury zeżarły mu to, co zeżarły.
Ze znajomymi problem, bo już prawie wszyscy zostali przeze mnie zakoceni a inni po prostu nie chcą :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 18:31 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Na razie jest światełko w tunelu na DS (na te 3-4 miesiące); jak się uda, to choć problem trwale nie zostanie rozwiązany, to zwiększy szanse Magnolii na pozostanie przy życiu i da czas na znalezienie DS (lub dojście Norbiego do zdrowia i rozwiązanie moich problemów bytowych na tyle, że dam radę w pełni dwa koty sama finansować i jeszcze mieć je gdzie ulokować).

Dobra, teraz muszę mocno skupić myśli na jutrzejszej wyprawie: ponoć ma sypać / lać (zależnie od fragmentu trasy); dobrze, że mam wprawę w jeżdżeniu w warunkach, gdy w radiu mówią "Policja prosi, żeby kto nie musi, nie wyjeżdżał na drogi do czasu poprawy warunków" - zawsze tak jakoś wychodzi, że ja akurat muszę. No nic - mam nadzieję, że jutro o tej porze będę już w lecznicy z Norbim, a 3-4h później w domku... może pozwoli mi spać na kawałku swojego nowego legowiska, które dotąd było moim łóżkiem (jakoś tak w kościach czuje, że mu się ono spodoba; Mokate umiała tak się wyłożyć, że zablokowała 2/3 powierzchni, choć była maleńka, to On chyba 90% zablokuje i mi podłoga zostanie :lol: ale czego się nie robi dla koteczka :mrgreen: ).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 19:01 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Dojedziesz i wrócicie szczęśliwie :)
A Norbi na pewno zajmie dużą część łóżka. Jest taki fajny regulamin dotyczący korzystania z łóżka w kocim domu.
Znajdę i podeślę. Szczególnie podobał mi się ostatni punkt regulaminu ( i tylko ten zapamiętałam ) ; " za zgodą kota opiekun może spać na łóżku, ale tylko kot może spać na poduszce ". A zapamiętałam, bo tak właśnie jest u mnie :ryk:
Z wielką niecierpliwością czekam jutro na wieści o Norbim.
Za Wasz szczęśliwy powrót :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 19:26 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Dziewczyny, mamy jakieś najbardziej aktualne foto Norbusia? Ile on teraz waży?

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 18, 2013 19:51 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Waży niespełna 3 kg. Jakoś nie chce dalej tyć, ale odrobaczenie drugie chyba zaczyna działać, bo dziś apetycik miał wilczy :mrgreen: :ok:
Dzisiejsze fotki tylko z telefonu ale się do niczego nie nadają więc ich nawet nie będę zrzucać do kompa.

Zadzwoniła dziś do mnie bardzo miła Pani Ula z W-wy - kibicuje Norbiemu bardzo - zaprosiłam Ją na wątek :ok:

Grażynko - mam nadzieję, ze jutro się widzimy :wink: i że wszystko pójdzie jak trzeba
Trzymam za to kciuki z całych sił :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 19:54 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Jak apetyt jest to jest mega postęp!!!!!
cudnie

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 18, 2013 20:46 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Duszek686 pisze:Grażynko - mam nadzieję, ze jutro się widzimy :wink: i że wszystko pójdzie jak trzeba
Trzymam za to kciuki z całych sił :ok: :ok: :ok:


Ja niestety jeszcze się z domu samodzielnie nie ruszam, nie podjadę, wymiziaj Duszku Norbisia ode mnie na drogę ;)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13646
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon lut 18, 2013 20:49 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Do zobaczenia, Duszku! Też mam nadzieję, że obejdzie się bez niespodzianek i przejmę to chucherko od Was planowo, a później wrócimy do domku wg rozkładu dnia :-) z Mokate trasę zrobiłam z dokładnością 5-10 minut w stosunku do planu, ale to było lato jednak myślę, że tym razem też się uda w miarę obskoczyć (w nocy byłoby łatwiej, bo mniej samochodów i kierowców, którzy się boją jeździć, czyt. są mocno nieprzewidywalni, ale po południu też obrócę). Rano jeszcze zakupy, później obiadek i w drogę. Ta niby tylko 200km, ale za to z bardzo delikatnym pasażerem...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 21:12 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Szerokiej drogi,przyczepności i powodzonka :ok: :ok: :ok:

wiolka06

 
Posty: 801
Od: Nie paź 10, 2010 19:08

Post » Pon lut 18, 2013 21:42 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

:ok: :ok: :ok: z całego serca za podróż Norbiego
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 21:43 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Dzięki! Będziemy się mocno trzymać drogi!

Przy okazji: wydarzenie Magnolii - https://www.facebook.com/events/345860122189287/ - czujcie się wszyscy zaproszeni :-)
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon lut 18, 2013 21:46 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 21:48 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

Za powodzenie przeprowadzki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Norbi :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 21:53 Re: Norbi - norweski szkielet - Kotylion

I kciuki za Magnolię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Jedzie w weekend do mnie na DT.

Czekam na wyniki testów na białaczkę, tak na wszelki wypadek, aby nie ryzykować przy moich 3 kochanych kotkach, które mam :ryk: Oczywiście powinny wyjść negatywnie :piwa:

P.S. Będę musiała jej zawiązać wstążeczkę, aby odróżnić od Moneczki (Roberty). :ryk:


Trzymam kciuki za Norbiego :ok: :ok:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa, Zeeni i 67 gości