Wet maluje gabinet

Najpierw Kirys udowodnił po raz kolejny, że ma zadatki na dawcę i prócz dwóch próbówek pod korek zalał krwią również stół, podłogę, weta i mnie... A potem Kara strzelała z gruczołów po ścianach

Taaaa... zatkane - sprawa kleksów wyjaśniona



Zatkane gruczoły nie tłumaczą stanu zapalnego, raczej na odwrót - dostała leki i maść do smarowania i obserwujemy. Mam nadzieję, że się wszystko ładnie wygoi i obędzie się bez dalszego ciągu, bo już zbankrutowałam na Kirysie.
Wyjątkowo udane kotecki
