Lucyfer & Lili & Luna (Dwukolorowa Broda)

» Pt lut 15, 2013 21:51 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili

klempusia

» Pt lut 15, 2013 22:22 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili

» Pt lut 15, 2013 23:03 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili

Duszek686 pisze:klempusia

» Pt lut 15, 2013 23:07 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili

Klempusia, dwustu lat w szczęściu i zdrowiu i kotach :piwa:

» Sob lut 16, 2013 9:27 Re: 8Łapek - Lucyfer&Lili

dziekuje

Karolcia siedzi schowana. Faktycznie psychike to ona ma bardzoooo slabiutką. Jak widzi człowieka to w długą, a jak ją już jakos zlapie to sie rozplywa z przyjemnosci od glaskania i miziania ... Ale wiecej o tym na watku Karolci, zaraz jak zaloze.

Dodam ze mieszka u nas od wczoraj takze Exodus - kot Tesciowej:) Wiec mamy 4 futrzaki na 2 doroslych ...

a my w ogole to mamy teraz tydzien swietowania:)
walentynki;), wczoraj moje urodziny, jutro Światowy Dzień Kota, a w poniedziałek rocznica odkad Lili i Lucy mieszkaja z nami:)))))

słyszałam relację z zabierania Karolci z lecznicy:
"Przyszedł Marcin i mówi, że on po kota przyszedł. Po jakiego kota? No, na tymczas. Ale jakiego kota? no takiego z kropką na brodzie, widziałem zdjęcie to jak mnie wpuścisz do szpitala to poznam" :ryk:

czyli to dziś ta rocznica! Lilka i Lucek, wszystkiego dobrego! :piwa:

Georg-inia pisze::mrgreen:
słyszałam relację z zabierania Karolci z lecznicy:
"Przyszedł Marcin i mówi, że on po kota przyszedł. Po jakiego kota? No, na tymczas. Ale jakiego kota? no takiego z kropką na brodzie, widziałem zdjęcie to jak mnie wpuścisz do szpitala to poznam"

tez mi opowiadal:P i powiedzial "z dwukolorową brodą"

a nie kropką na brodzie:PPP
Anetka wkleila zdjecie i czapa - wymiękłam.

tak dzis rocznica. jestesmy zakoceni na maxa, 4 koty na metrażu.

co gorsze - Lilu ma podejrzane plamy na ciele, podejrzewamy grzyba ...

:(
pytalam Ani W. - powiedziala, ze poki sie nie potwierdzi czy to grzyb, to Karolcia niech sobie u nas siedzi ...
ohh, koci szpital doslownie:(

ojezujezujezu, pobralismy kawalek siersci Lilusi do badania i nie udalo sie wyhodowac na tym grzyba, co daje przypuszczenie ze to nie jest grzyb!
w takim razie co to jest? nad okiem, wielka sina plama, ktora malutką swędzi i sie trapie do krwi ... i nie ma na niej siersci, bo wypadla/wyskubala .... bo ja juz sie naczytalam o najgorszym ...

NOT MY DAY.
jako ze mamy 4 koty uzywamy 2 kuwet. Wczoraj wymienilismy wszystkie piaski zeby kociambry mialy czysto. jedna kuweta stoi w lazience, bo Exodus (kot tesciowej) przywykl do sikania w lazience i nawet jak tam kuwety nie ma, to tam sika. dzis rano oczywiscie POGARDZIL czystym piaskiem i zalatwil sie OBOK kuwety!!! wylewajac cale siki na papier toaletowy i w okolo.
cała łazienka więc śmierdzi, mimo godiznnego czyszczenia.
pozniej zaginela nam Karolinka, wiec musielismy wlazic za kanape zeby sprawdzic czy tam jest, bo sie stresowalam.
Lili nadal ma wielka siną plame nad okiem i w czwartek mamy jechac na cytologie, wiec tylko się modlę zeby to nie bylo nic powaznego.
na koniec spoznilam sie do pracy z rozmazanym makijażem, bo tuszowałam rzęsy w samochodzie, a moj chlopak jezdzi jak szatan.

aaaaaaa:(

Napiszę jedno na pocieszajkę PRZYTULAM :mrgreen:

A może Lili się uderzyła? I taki zastrzał się zrobił, taki krwiaczek
Nasz Julcia (u mamy) tez miała niedawno coś takiego, ale ona tego nie drapała...
Po jakimś czasie się wchłonęło.

mgska pisze:A może Lili się uderzyła? I taki zastrzał się zrobił, taki krwiaczek
Nasz Julcia (u mamy) tez miała niedawno coś takiego, ale ona tego nie drapała...
Po jakimś czasie się wchłonęło.

oj żeby. dzis bedziemy robic cytologie, mam nadzieje ze wykluczy najgorsze.
Lil wyglada okropnie:( jak łobuziara ...

Aniu, czy masz jakąś fotkę Różyczki?

mam ale w domku. przesle jak wroce:( albo poprosze Marcina:)

Lucyfer & Lili & Luna (Dwukolorowa Broda)

Kto przegląda forum