Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tak. I dlatego nie mam dzieci. Nie urodzę kolejnych śmiertelników, a przedłużenie gatunku niech się odbywa beze mnie. Jak patrzę na choroby dookoła mnie ... szczególnie u dzieci ... Półtoraroczna wnuczka przyjaciółki mojej Mamy walczy z białaczką. Z ludzką białaczką. Niestety, nie nadaję się na dawcę krwi, ale jestem zarejestrowana w banku dawców szpiku.gpolomska pisze:Wszyscy mamy wyrok i jesteśmy skazani - i nikt z nas nie wie, kiedy nastąpi jego wykonanie.
Słupek pisze:Tak. I dlatego nie mam dzieci. Nie urodzę kolejnych śmiertelników, a przedłużenie gatunku niech się odbywa beze mnie. Jak patrzę na choroby dookoła mnie ... szczególnie u dzieci ... Półtoraroczna wnuczka przyjaciółki mojej Mamy walczy z białaczką. Z ludzką białaczką. Niestety, nie nadaję się na dawcę krwi, ale jestem zarejestrowana w banku dawców szpiku.gpolomska pisze:Wszyscy mamy wyrok i jesteśmy skazani - i nikt z nas nie wie, kiedy nastąpi jego wykonanie.
O. Tygrysek właśnie wstał z parapetu i przyszedł na mizianki. Głaszczę go pod bródką i mówię, że to głaski od cioci Grażynki.
Wet przez telefon, po zdanej przeze mnie relacji, powiedział, że przedyskutują, czy jeszcze dołożą sterydu dziś czy jutro i dadzą znać, kiedy podjadą z zastrzykiem. I stwierdził, że mimo wczorajszego kryzysu nawet pod uwagę nie brał, że miałby dzisiaj przyjechać do Tygryska po raz ostatni. Bo walczymy o siedemnaste urodziny.
Słupek pisze:I stwierdził, że mimo wczorajszego kryzysu nawet pod uwagę nie brał, że miałby dzisiaj przyjechać do Tygryska po raz ostatni. Bo walczymy o siedemnaste urodziny.
Słupek pisze:Agusia - dzieciak się nie wykaraska, bo od kilku tygodni jest to w zasadzie leczenie paliatywne.
I będziemy go podtrzymywać, dopóki się nie zacznie męczyć. W sensie - cierpieć.
Przed chwilą podrapał swój prywatny drapak, czyli jeden z foteli, a przyszedł i zamiaukolil. Może by coś zjadł?
Słupek pisze:Dziś na 12stą mam wizytę u psychiatry. A że to dobra kobieta, u której na tarasie zawsze się kilka bezdomniaków stołuje, to zrozumie moje zapuchnięte oczy i fazę głęboko depresyjną i coś sensownego zaordynuje. Jak ją znam, to któregoś ze swoich kotów.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Hana, MB&Ofelia i 12 gości