





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jarekm pisze:No , jesli wcześniej na tej poduszce leżał Rambo.......... a potem poduszka przestała podobać się Kropce no to chyba znaczy ze maluch dorasta no i niestety trzeba podjąć pewną przykrą dla koteczka decyzję obawiam się że nie będzie to koniec problemów bo wcale nie oznacza to że koteczek straci zainteresowanie okolicą i będzie trzymał się swojego podwórka
Rambo-wędrowniczek...?
wiem coś na ten temat
życzymy zdrowia
U nas w Redzie taka sama pogoda jak w Rumii
i Mruczek jest nerwowy
Mruczek to też wędrowniczek
Miraclle pisze:Kubuś jak był ciachany miał nie całe 6 miesięcy.
Ważne aby kocie miało w pełni rozwinięte narządy rozrodcze przed zabiegiem![]()
Cudaczek pewnie rozwinięty jest odpowiednio skoro ma 7 miechów![]()
Pewnie gdy opadną hormony przestanie być włóczykijemJednak jego chęć zwiedzania okolicy może również wynikać z ciekawskiej natury
![]()
"poszła won" jednak skutkuje na wypędzanie grypy![]()
![]()
![]()
![]()
kto by pomyślał
![]()
![]()
puszatek pisze:hejka![]()
Figielek ma około 9 miesięcy, waży 3 kg i właśnie przed chwilą miał zabieg kastracji
zdrowia nadal życzę![]()
![]()
![]()
jarekm pisze:Witamy i życzymy powrotu do zdrowia
chociaż pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza
i sprzyja chorobom
myślałem ze u Was może swieci słońce
ale niestety tak samo ponuro jak u nas
dzisiaj sprawdzone
bo mieliśmy przyjemność być w Waszym mieście
Chociaż , czy napewno przyjemność???
Bo jaka to przyjemność być na Leśnej.
I na dodatek z cierpiącym Filipkiem
Ech, wolałbym sam być chory niż patrzeć jak on się męczy
Kotina pisze:Zuzko,
Cudaczek nie jest za młodyMojej córki kocurek był kastrowany gdy miał 7 miesięcy. To naprawdę lekki zabieg - kocurki błyskawicznie wracają do formy.
A czy "łazik-szwędacz" mu się wyłączy - tego nikt nie wie - czas pokarze![]()
Miraclle pisze:
Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Kankan, Marmotka, Meteorolog1 i 19 gości