Wątek cukrzycowy VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lut 09, 2013 14:46 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Gratuluję, cieszę się, widzę, że dzisiaj dzień dobrych wieści! Cudnie!

Animus

 
Posty: 1659
Od: Nie wrz 30, 2012 18:12
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 09, 2013 18:22 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Sheridan, ja też dawałam mojemu kotu Mirzaten, gdy po pobieraniu krwi stracił apetyt. Lek pomógł z miejsca.
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Sob lut 09, 2013 20:31 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Dzięki. Heh, no oby nas w poniedziałek nie zawiodła apteka, która dla nas ten lek sprowadza.
Co tam u Carrerasa?

Małgorzato, a jak tam Toffee?

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 09, 2013 20:34 Re: Wątek cukrzycowy VIII

U Carrerasa niskocukrowo, bez insuliny, tylko apetyt za duży...

Sheridan, trzymam kciuki za Twoją kicię. Będzie dobrze! :)
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Sob lut 09, 2013 20:47 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Sheridan właśnie piję Wasze zdrówko :piwa: to super wieści z frontu :kotek: Bardzo się cieszę :D
Weci szczególnie ci o dobrej renomie są niestety drodzy ja tez na żadnego kota nie żałuję kasy moje koty jedzą lepiej niż ja :)
a i tak 60% ich jedzenia trafia do misek bezdomnych kotów bo moje hrabinie mają kiepski apetyt... oprócz Figi oczywiscie :)
i mam to szczęście że jedyna wetka w Gliwicach z którą mogłam się dogadac co do metod leczenia Figi do najdroższych nie należy i nie raz więcej za taksówkę zapłaciłam niż na wizytę u niej :)

U nas cukier w granicach 200 chyba czas na minimalne zmniejszenie dawki
jak proponowała Tinka.

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lut 09, 2013 21:02 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Bardzo dziękujemy! Najnowsze newsy są takie, że kocie zjadło pół wątróbki. Po długich a ciężkich, tak bym to określiła, ale sama z miski, z absolutną determinacją przeżuwała przez pięć minut każdy mini kawałek. Jakby się uczyła jeść od nowa. Patrzyłam z zachwytem:) Poza tym poleciało dokarmianie, bo na połowie małej wątróbki kurzej to ona jednak nie przeżyje.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 10, 2013 18:29 Re: Wątek cukrzycowy VIII

witam was oto najnowsze dane macka czy nadal powinienem podawac dawke0,75 kot jest w swietnej kondycji skacze bawi sie po jedzonku zawsze spi czekam na jakies info pozdr...

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

Post » Nie lut 10, 2013 20:03 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Piotr, ja się w aktualnym stanie mentalny, fizycznym i duchowym nie nadaje za bardzo nie tylko do porad, ale chyba w ogóle mam upośledzone myślenie - weszłam na was dzienniczek i na pierwszy rzut oka widzę same bardzo wysokie wyniki, a tak nie powinno być po tak długim czasie. Mam nadzieję, że się dziewczyny odezwą i coś doradzą - ja nie wiem, czy nie mieliście lepszych wyników na 0,5.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 10, 2013 23:07 Re: Wątek cukrzycowy VIII

sheridan pisze:Piotr, ja się w aktualnym stanie mentalny, fizycznym i duchowym nie nadaje za bardzo nie tylko do porad, ale chyba w ogóle mam upośledzone myślenie - weszłam na was dzienniczek i na pierwszy rzut oka widzę same bardzo wysokie wyniki, a tak nie powinno być po tak długim czasie. Mam nadzieję, że się dziewczyny odezwą i coś doradzą - ja nie wiem, czy nie mieliście lepszych wyników na 0,5.

no wlasnie tez tak mysle wyniki spadaly ponirzej 300 na 0,75 nie moge osiagnac takiego wyniku i jestem w kropce czy zmniejszyc czy zwiekszyc jesli zwieksze do 1,0 to potem raczej nie moge zastosowac odrazu spadku do 0,5 tylko spowrotem na 0,75 i dopiero 0,5 i rozumiem ze dawki powinny sie utrzymywac przez pare dni czekam na jakas rade :kotek:

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

Post » Pon lut 11, 2013 20:13 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Witam.

Siedzę sobie i czytam Wasze wpisy i mam strach w oczach. Od czwartku mamy przejść na insulinę Lente Wo-S. Jak mam ustawić karmienie skoro do pracy wychodzę o przed 7 a wracam około 16,30? Teraz Molek jest na Glipizidzie ale pomiar cały czas pomiędzy 350-390. Mierzę glukometrem codziennie lub co drugi dzień

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Pon lut 11, 2013 22:09 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Jeżeli masz stałe godziny pracy to jesteś w stanie to sobie ustawić. Rano przed 7 a w czasie dnia może karmnik samootwierajacy sie? Ja chodząc na zmiany do pracy miałam przekichane,ale jeśli masz stałe godziny to myślę ,ze jest to do ogarnięcia . Kurcze jak zal mi tych wszystkich chorych kotów.... :(
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Pon lut 11, 2013 22:10 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Zostaw glipizde, jak nie chcesz kotu rozwalić wątroby! Przeczytaj uważnie wszystkie informacje na poczatku wątku. Insulina TYLKO lantus albo levemir. Co do jedzenia - kup karmnik.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 11, 2013 23:29 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Molesław pisze:Witam.

Siedzę sobie i czytam Wasze wpisy i mam strach w oczach. Od czwartku mamy przejść na insulinę Lente Wo-S. Jak mam ustawić karmienie skoro do pracy wychodzę o przed 7 a wracam około 16,30? Teraz Molek jest na Glipizidzie ale pomiar cały czas pomiędzy 350-390. Mierzę glukometrem codziennie lub co drugi dzień

spokojnie. ale glipizide natychmiast WON. insulina levemir lantus - żadna inna. wypełnij "ankietę". i czytaj część edukacyjną
będzie dobrze

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon lut 11, 2013 23:33 Re: Wątek cukrzycowy VIII

piotr2422 pisze:
sheridan pisze:Piotr, ja się w aktualnym stanie mentalny, fizycznym i duchowym nie nadaje za bardzo nie tylko do porad, ale chyba w ogóle mam upośledzone myślenie - weszłam na was dzienniczek i na pierwszy rzut oka widzę same bardzo wysokie wyniki, a tak nie powinno być po tak długim czasie. Mam nadzieję, że się dziewczyny odezwą i coś doradzą - ja nie wiem, czy nie mieliście lepszych wyników na 0,5.

no wlasnie tez tak mysle wyniki spadaly ponirzej 300 na 0,75 nie moge osiagnac takiego wyniku i jestem w kropce czy zmniejszyc czy zwiekszyc jesli zwieksze do 1,0 to potem raczej nie moge zastosowac odrazu spadku do 0,5 tylko spowrotem na 0,75 i dopiero 0,5 i rozumiem ze dawki powinny sie utrzymywac przez pare dni czekam na jakas rade :kotek:

nie wiem bo w tym czasie zmieniałeś też karmę i podawałes pastę ze słodem. ile dni jest na 0,75?
ja nie moge wdomu dzienniczka otworzyć - dobra ju z widze musze pomysleć napisze pw do Kociary z prosbą o radę

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lut 12, 2013 9:25 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Dzięki za wsparcie.
Niestety nie stać mnie w żaden sposób na inną insulinę, Lente da mi osoba, która sama ją używa i płaci 3,20 za 10 ml. Ja wiem, że nie można oszczędzć ale naprawdę, nawet nie mam od kogo pożyczyć kasy.
Jeśli chodzi o jedzenie, to mam jeszcze drugiego kota, który je tylko suche, ale Molek nie rusza tej karmy (chyba wie, że nie może). Teraz jak wychodzę do pracy zostawiam mu miskę z jedzeniem (saszetka Gourmet fileciki) i podchodzi, kiedy jest głodny. Po 16-tej jak przychodzę i miska jest pusta, to od razu mu nakładam. Molek je tylko mokrą karmę. RC Diabetic jest w miseczce, ale jadł tylko przez pierwsze dwa dni od zdiagnozowania. Teraz nie chce. Animondę diabetic też mu dawałam, ale nie idzie mu. Tę classic też na początku jadł a po 2 - 3 dniach wielki foch i karma stoi w szafce. Co jeszcze mu idzie z apetytem, oprócz gourmeta to saszetki z Felixa.

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości