orient lub burma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 30, 2004 22:47

ina pisze:Nigdy nie spotkałam się na tym forum z żadną sytuacją, w której którakolwiek z osób mających koty rasowe wywyższała się w jakikolwiek sposób 8O


Szkoda, ze w drugą stronę to działa jak najbardziej.
Faktycznie EOT - pierwszy raz zrobiło mi się autentycznie niedobrze. I przykro. Niekótrzy powinni chyba bardziej ważyć słowa.
<img src="http://upload.miau.pl/1/15350.jpg">

marynata

 
Posty: 230
Od: Śro wrz 22, 2004 13:54

Post » Czw gru 30, 2004 23:00

marynata pisze: Szkoda, ze w drugą stronę to działa jak najbardziej.
Faktycznie EOT - pierwszy raz zrobiło mi się autentycznie niedobrze. I przykro. Niekótrzy powinni chyba bardziej ważyć słowa.


no juz..... zakonczmy te zale...... EOT
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2004 23:06

nie, tematu raczej nie konczmy....moze dla odmiany, wrocmy do zasadniczego, czyli pytania Jowity, bo w ferworze zali jakos to umarlo... :evil:

ja tez bardzo polecam burmy od Agi z Plusa....sa piekne i kochane... a moja Ela, mam nadzieje, znajdzie tam meza :1luvu:

tonia

 
Posty: 707
Od: Pon wrz 02, 2002 17:38
Lokalizacja: komorow k. warszawy

Post » Czw gru 30, 2004 23:24

tonia pisze:nie, tematu raczej nie konczmy....moze dla odmiany, wrocmy do zasadniczego, czyli pytania Jowity


ano tak, sorry, to przeciez nie moj watek :oops: :lol:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2004 23:34

Nika Łódź pisze:Nie chce, by teraz osoby z kotami rasowymi przestaly pomagac nam, osobom szukajacym domow dla dachowcow. Obawiam sie, ze tak to sie moze skonczyc :cry: Jesli zaczniemy dokonywac podzialow, to jedni odseparuja sie od drugich i skonczy sie wspolpraca, a ona byla bardzo potrzebna...

nie sądzę, żeby było takie zagrożenie z powodu paru słownych potyczek

NattyG pisze:a trwonienie pieniędzy na luksusowe bzety to tez snobstwo
moze kiedys sobie bede mogła na cos takiego pozwolic przy innej pensji


trochę sobie zaprzeczasz - jak Cię nie stać na luksusy, to inni są snobami, ale jakby Cię było stać - to czemu nie? luksus też dla ludzi...
tak kategoryczny osąd powinien być niezależny od ilości posiadanych funduszy...
i ponieważ kwestia dotyczy, między innymi, mojej osoby, to uprzejmie proszę o "snobizm" ("snobstwa" nie przewidują słowniki)

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw gru 30, 2004 23:47

przyznaje, ze doczytalam tylko ostatni post Kocurro (dzieki 8) )

i podpisuje sie pod jej slowami 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt gru 31, 2004 0:08

Moja kicia jest baaardzo rasowa, poprzednia pani dała za nią maaasę kasy, lecz kicia jest alergiczką i nie nadaje się do hodowli, teraz jest u nas, nie daliśmy za nią ani grosza, ale spełnione zostały warunki zakładające kota rudego, a najchętniej jak najbardziej podobny do dzikich kotów z wyglądu :roll: ( były też warunki: spokojny, wychowany z dziećmi i psami), więc gdzie nas umieścić ??? wśród snobów czy wrażliwców??? Bo w końcu jest rasowa, ale adoptowana, a nie kupiona... my będziemy spełniać swoje marzenia, bo życie jest zbyt krótkie, by z nich rezygnować...świat nie będzie lepszy tylko dlatego, że ktoś zamiast spełniać swoje marzenia i mieć rasowca będzie miał dachowca...w żaden sposób ten rasowy nie odbiera domu kociej bidzie, bo osoba, której podoba się jakiś kot z wyglądu ( najczęściej wygląd decyduje o tym czy zakochamy się w danym kocie) nie weźmie innego, nawet gdyby był to najbardziej rodowodowy kot świata...mój pierwszy post dotyczył dachowca Rudiego-rudy i z psem- zobaczyłam go na zdjęciu-nie chciano go nam dać był z Canisu, a my z Poznania, potem był kot -rudy-od Klaudii, nie znał psów i dzieci, aż w końcu trafiła się Saminka i z dziećmi i z psem wychowana i ona na zdjęciu podbiła nasze serca... jak wyglądała w realu to osobna sprawa-alergia :cry: ...

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt gru 31, 2004 0:21

Coś nam się ostatnio mocno dyskusyjne to forum zrobiło :roll:
I po co powielać wątki?
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 31, 2004 0:22

8O 8O 8O

Dlaczemu, po co znowu sztuczne podzialy?


Do ktorej grupy mnie zapiszecie? Mam stado dachowcow, uliczno smietnikowych, wyadoptowalam w tym roku 76 kotow (ROZNYCH)
i mam synusia skarbusia, SIBa, za ktorego zaplacilam kupe kasy i uwazam ze to byly najlepiej wydane w zyciu pieniadze. Co wiecej , mam skromna nadziej ze kiedys zamieszka u mnie NFO. I co?

Szanuje podziwiam, jestem dozgonnie wdzieczna ludziom ktorzy biora koty uliczne , niekochane niepotrzebne, nie ocaniam przyjaciol bo gdy ja mam 6 kociakow do adopcji kupuja rasowe kociatko. Cieszylam sie jak glupia kociakami kinus, bo byly CHCIANE. Bo chcecie czy nie, kociakow dachowcow JEST za duzo. I wielu z nich NIKT nie chce. I nie zechce.
Zamiast awanturowac sie i probowac wprowadzac sztuczne podzialy na forum, warto pomyslec co z tym zrobic. A z doswiadczenia wiem, ze czesto wlasciciele rasowcow jak moga pomagaja bezdomnym dachowcom.

Zastanawiam sie jaki bedzie nastepny krok w tych bezsensownych dyskusjach - wlasciciele modnych rudzilcow i whiskasow beda niefajni bo wzieli kociaki w chwytliwych kolorach, a nie te posopolite , niechciane?
A moze adoptujacy kocieta, a nie koty dorosle, ktorym najtrudniej znalezc dom?

Czy naprawde koniecznei trzeba komus udowodnic ze jest sie od neigo fajniejszym bo adoptowalo sie takiego a nie innego kota? Czy to aby na pewno jest To kryterium...?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt gru 31, 2004 0:22

O-l-g-a pisze:Coś nam się ostatnio mocno dyskusyjne to forum zrobiło :roll:
I po co powielać wątki?


nie wiem, w imie dobrego samopoczucia?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt gru 31, 2004 0:39

Czyjego ?
Chciałam sobie poczytac o burmach, egzotykach i trafiam na wałkowanie :" po co rasowy jak tyle jest dachowców"
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 31, 2004 9:24

Kocurro pisze:
Nika Łódź pisze:Nie chce, by teraz osoby z kotami rasowymi przestaly pomagac nam, osobom szukajacym domow dla dachowcow. Obawiam sie, ze tak to sie moze skonczyc :cry: Jesli zaczniemy dokonywac podzialow, to jedni odseparuja sie od drugich i skonczy sie wspolpraca, a ona byla bardzo potrzebna...

nie sądzę, żeby było takie zagrożenie z powodu paru słownych potyczek

NattyG pisze:a trwonienie pieniędzy na luksusowe bzety to tez snobstwo
moze kiedys sobie bede mogła na cos takiego pozwolic przy innej pensji


trochę sobie zaprzeczasz - jak Cię nie stać na luksusy, to inni są snobami, ale jakby Cię było stać - to czemu nie?

jak bedzie mnie stac to owszem tak, jednak nadal zwac sie to bedzie snobizmem- wedlug slownika jak mnie pouczylas


luksus też dla ludzi...
tak kategoryczny osąd powinien być niezależny od ilości posiadanych funduszy...

owszem wszystko jest dla ludzi narkotyki tez
tylko nazywajmy to wszystko po imieniu a nie zaslaniajmy sie bzdurnymi argumentami

i ponieważ kwestia dotyczy, między innymi, mojej osoby, to uprzejmie proszę o "snobizm" ("snobstwa" nie przewidują słowniki)


dziekuję za pouczenie mnie
zakodowalam sobie i kupie sobie slownik
snobizm to snobizm , brak kultury to brak kultury
a hipokryzja na tym forum ostatnio mnie zniesmacza
i to tak ze na razie sobie chyba trochę od niego odetchnę


trzymajmy kciuki za szukanie domków dla tych wszystkich burasków i inych dachowców
sš im bardzo potrzebne
bo ci co często tutaj trzymaja kciuki sami majš miejsca u siebie dla troche lepszych kotów

hipokryzja......

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Pt gru 31, 2004 9:30

NattyG pisze:
Kocurro pisze:
Nika Łódź pisze:Nie chce, by teraz osoby z kotami rasowymi przestaly pomagac nam, osobom szukajacym domow dla dachowcow. Obawiam sie, ze tak to sie moze skonczyc :cry: Jesli zaczniemy dokonywac podzialow, to jedni odseparuja sie od drugich i skonczy sie wspolpraca, a ona byla bardzo potrzebna...

nie sądzę, żeby było takie zagrożenie z powodu paru słownych potyczek

NattyG pisze:a trwonienie pieniędzy na luksusowe bzety to tez snobstwo
moze kiedys sobie bede mogła na cos takiego pozwolic przy innej pensji


trochę sobie zaprzeczasz - jak Cię nie stać na luksusy, to inni są snobami, ale jakby Cię było stać - to czemu nie?

jak bedzie mnie stac to owszem tak, jednak nadal zwac sie to bedzie snobizmem- wedlug slownika jak mnie pouczylas


luksus też dla ludzi...
tak kategoryczny osąd powinien być niezależny od ilości posiadanych funduszy...

owszem wszystko jest dla ludzi narkotyki tez
tylko nazywajmy to wszystko po imieniu a nie zaslaniajmy sie bzdurnymi argumentami

i ponieważ kwestia dotyczy, między innymi, mojej osoby, to uprzejmie proszę o "snobizm" ("snobstwa" nie przewidują słowniki)


dziekuję za pouczenie mnie
zakodowalam sobie i kupie sobie slownik
snobizm to snobizm , brak kultury to brak kultury
a hipokryzja na tym forum ostatnio mnie zniesmacza
i to tak ze na razie sobie chyba trochę od niego odetchnę


trzymajmy kciuki za szukanie domków dla tych wszystkich burasków i inych dachowców
sš im bardzo potrzebne
bo ci co często tutaj trzymaja kciuki sami majš miejsca u siebie dla troche lepszych kotów

hipokryzja......


ja jestem bardzo ciekawa gdzie tu hipokryzja?
bo rozumiem , że o wypowiedź Kocurro chodzi?

radziłabym ważyc słowa zanim kogoś osądzisz

poza tym szkoda że nadal nie rozumiesz, ze hodowle oraz kupowanie z nich kotków a bezdomność i nadpopulacja kotów nierasowych to dwie rózne sprawy
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt gru 31, 2004 9:35

NattyG pisze:a trwonienie pieniędzy na luksusowe bzety to tez snobstwo
moze kiedys sobie bede mogła na cos takiego pozwolic przy innej pensji


ten cytat był po to, żeby Tobie zarzucić "dwójmyślenie": typu dopóki mnie nie stać, to tych wydających pieniądze na bzdety będę nazywaś snobami, ale gdybym sobie mogła na to pozwolić, to dołączyłabym do grona tychże snobów bez specjalnych oporów
nie nazwałam tego wprost hipokryzją, bo po co od razu takie mocne słowa

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt gru 31, 2004 9:40

NattyG pisze: bo ci co często tutaj trzymaja kciuki sami majš miejsca u siebie dla troche lepszych kotów

hipokryzja......


a ja poprosiłabym o wymienie "tych.." z nicka
słucham uprzejmie :?
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 812 gości