
'Nie nadaję sie do psów" - ładnie powiedziane

Ale dobrze, ze mnie uspokoiłaś co do Kitki.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:No jako "sowa", w dodatku z kiepskim zdrowiem, miałabym problem, żeby wyprowadzać ją wystarczająco, ale w razie gdyby miało się z nią coś złego stać, to jakoś byśmy z Alą to ogarnęły.
Alienor pisze:Dziękuję, ale nie czuję się autorytetem - zwłaszcza w kwestii FIVa (bo o niego chyba chodzi). FIP nie byłby wielkim zagrożeniem natomiast FIV przenosi się chyba łatwiej. Przykro mi - o ile w kwestii FeLV, FIPa czy PP sporo wiem, to FIV jest dla mnie (na szczęście) terra incognita. Tak że lepiej by było gdybyś spytała kogoś, kto ma FIVka. Wydaje mi się, że zwykle bierze się takie koty albo jako jedynaki, albo do drugiego FIVka, ale głowy za to nie dam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Kankan, nfd, Talka, zuza, zuzia115 i 12 gości